• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Skoda Octavia 3 FL VRS 2.0 TDI (DJGA) 184 KM 4x4

tmsk11

Nowy użytkownik
Samochód
Skoda Octavia 2.0 TDI 184
Marka samochodu
Skoda Octavia 3 VRS 2019
Budżet/ile litrów
Myślę, że 250/5L - natomiast im taniej, a w tym lepiej, to lepiej :D
Styl jazdy
  1. Normalne użytkowanie
Silnik
2.0 TDI 184 KM DJGA
Data produkcji
2019
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Tak
Pobór oleju na 1000 km
Nie znam
Jakiego oleju wymaga instrukcja
504/507
Jaki olej masz obecnie
Prawdopodobnie jakiś szczoch z ASO - Castrol EDGE 0w30
Panowie,

szukam oleju dla kurki, przebieg 198k. Jazda mieszana, 60% małe miasto i okolice, ale bez zatorów oraz 40% trasy drogami szybkiego ruchu (prędkości przelotowe nie więcej niż 160 km/h). Rozsądne użytkowanie, bardzo dynamiczna jazda sporadycznie.

Wytypowałem w tej cenie następujące oleje:
- Eurol SYNTENCE FS 0W30 - ku temu bym się skłaniał najbardziej.
- Texaco Havoline ProDS V 0W30 - korzystna cena.
- MILLERS XF Premium C3 VW 5W30 - inna klasa lepkości.
Pytanie czy zostać przy 0W30 czy przejść (wrócić) do 5W30?

Ponadto jaką płukankę polecacie? Aby doczyścić silnik po tych olejach i interwałach wymian przez ASO, ale żeby nie narobić większych kosztów :D
Wytypowałem:
- Oilsyn ReleaseTech Power Flush - podobno dość skuteczna, ale czy bezpieczna?
- AR2820 Professional Engine Flush (ESTER)

I na koniec pytanie czy warto też zastosować jakiś dodatek archoil 9200v2 albo 9100? Jeżeli tak to który?

Nadmieniam, że mam zamiar wymieniać olej po ok. 10000 do 12000 km.

Dziękuję za pomoc.
 
Last edited:
Castrol to nie szczoch, szanujmy się na tym forum :). Szczoch to jest w silniku po 30000 km bez wymiany ;)
Ja bym jeszcze dorzucił do listy orlena i lotosa 504/507, sprawdzone oleje w dobrych cenach.
 
Castrol to nie szczoch
Oczywiście napisałem to prześmiewczo... Masz racje, że rzadkie wymiany istotnie wpływają na zużycie oleju, a tym samym na żywotność silnika. Natomiast niewątpliwie jeżeli prześledzić by odpowiedzi pod innymi postami (o podobnym zapytaniu), to Castrol nie jest zbyt często polecany...
 
Last edited by a moderator:
Castrole są generalnie drogie w stosunku do tego co oferują.
 
Nie wiem jak w tym silniku, ale przedliftowe CUNA i CUPA lubiły łyknąć niemałe ilości oleju. Jeśli dopiero kupiłeś samochód i nie znasz poboru, zacznij od czegoś tańszego na początek - czyli wcześniej wspomniany Orlen/Lotos
 
Last edited:
Ja polecam Ci Rowe Multi Synt 5w30 VW 504, na internecie kupisz 5l za około 165 zł. Niskie ryzyko podróbki. Leje do swojego TDI (mam wersje 150 km 2018 rok). W porównaniu do Castrola Edge5w30 , OE 0w30 shellowskiego i Mobil 1 ESP 5w30 z tego jestem do tej pory najbardziej zadowolony- najmniejsze dolewki czyli jakieś 0,3 l na 12 000km i najniższe temperatury oleju przy butowaniu. Na poprzednikach przy jeździe 200 km/h+ wszystko grzało się do 130 stopni i więcej, na rowe przy codziennej jeździe jakieś 7 stopni mniej i nie udało mi się go zagrzać do 130 stopni przy butowaniu.
 
Z tego co wymieniłeś :
- Eurol
- Oilsyn
Jeżeli już, to rzeczywiście ten 0W30? Różnica w cenie Eurola 0W30 a 5W30 to nawet kilkadziesiąt złotych. Pytanie, jeżeli oba spełniają normy VW to może kupić 5W30? Czy warto dołożyć do 0W30? Z drugiej strony, nie chce powielać bzdur, bo aż tak się nie znam, ale niekótrzy głoszą pogląd że im większa lepkość tym lepiej, więc teoretycznie lepiej by było zastosować 5W30? (znam przypadki w których stosowano 5W40 pomimo, że nie spełniał norm).
 
0w30 jest na teoretycznie lepszym oleju bazowym z dużo większą zawartością PAO. Większość parametrów również przemawia za 0W30. W praktyce ten olej spisuje się bardzo dobrze i bardzo długo nie wykazuje oznak zużycia i degradacji (dłużej niż np Shell/oem) Dłużej niż zdecydowana większość olejów z 504/507. Natomiast Eurol Synthence 5W30 z nie do końca znanych mi powodów ma rekordowo niski wynik w teście odparowania Noack. Wynik jak na cywilny olej jest po prostu rewelacyjny i szczerze powiedziawszy nie kojarzę podobnego produktu z podobnie dobrym wynikiem. Również wynik testu odporności na ścinanie Eurola 5W30 jest bardzo dobry. Tu niestety nie ma punktu odniesienia bo nie znane są wyniki 0W30 w tym teście. 5W30 to nie jest wyższa lepkość w stosunku do 0W30. 0W30 w stosunku do 5W30 ma tak w skrócie lepsze wyniki w niskich temperaturach i to decyduje o zakwalifikowania takiego oleju do klasy lepkości 0W30 zamiast 5W30. Może to być wynikiem zastosowania innych baz olejowych/wiskozatorów lub ogólnie innego "przepisu". To co zwykle powinno nas interesować bardziej to lepkość w temperaturze roboczej i tu widełki lepkości dla 0W30 i 5W30 są identyczne. Większość olejów 504/507 ma lepkość w 100 stopniach dośc blisko górnej granicy lepkości dla danej klasy ( Eurol 0W30 deklaruje chyba 12,2) więc sa to raczej takie "grube" 30 i w mojej ocenie mają odpowiedni zapas lepkości. Wg. mnie nie ma potrzeby stosowania oleju o lepkości 5W40 czy 0W40. Jeszcze w przypadku jakiegoś wyjątkowego oleju może miało by to sens (i głównie latem) ale tak to za bardzo sensu nie widzę. Texaco Havoline Pro DS V 0w30 też solidna oliwa ale wg. mnie Eurol FS jest ciut lepszy.
 
W praktyce ten olej spisuje się bardzo dobrze i bardzo długo nie wykazuje oznak zużycia i degradacji (dłużej niż np Shell/oem) Dłużej niż zdecydowana większość olejów z 504/507
Możesz podrzucić na forum jakieś materiały analizy na ten temat?
 
Wszystko w swoim czasie. Poza tym pisząc , ze nie wykazuje oznak zużycia nie znaczy, ze opieram się na badaniach bo najczęściej są to po prostu obserwacje. Tak wiem, że to są subiektywne sprawy i nie ocenia się oleju "na ucho" ale znając swój silnik można naprawdę wiele wywnioskować obserwując jakie łapie temperatury , jak szybko jest się, w stanie schłodzić, jaki jest jego pobór i w którym momencie się pojawia, jak silnik pracuje po odpaleniu w niskich temperaturach czy po bardzo mocnym rozgrzaniu i nawet jak pracuje turbina. Oczywiście najbardziej przydatne są UOA, które też robiłem (z czego jedna gdzieś w odmętach tego forum się przewiniła) co nie znaczy, że bez tych analiz nie da się niczego wywnioskować. W swoich autach miałem 10 różnych olejów 504/507 a w RS TDI z rodziny 4 różne. Zawsze też podpytuje Klientów i są oni bardzo cennym źródłem informacji. Bo jak Ci jedna czy dwie osoby mówią, że OEM zaczyna brać po 8-0 tys. i temperatury rosną to są to pojedyncze obserwacje. Ale jak Ci dwunasta albo dwudziesta osoba to mówi to znaczy, ze coś jest zdecydowanie na rzeczy. Problem u mnie z UOA jest taki, że ja lubię doprawić olej witaminami a to trochę burzy obraz samego oleju. Prawidłowe UOA powinno być poprzedzone bardzo dokładnym wypłukaniem układu i zrobione na oleju solo najlepiej na drugim interwale. Tak jak robił Kolega Cytrynowiec. Do tego z odsysaniem oleju górą zawsze szlag mnie trafia jak robię to sam i ostatnio dałem sobie spokój. Ale może teraz zrobię UOA Texaco i wleci OEM lub Eurol 5W30 solo.
 
Żeby móc wyciągać jakieś wnioski z UOA musiałbyś w jednym interwale zrobić kilka analiz i przeciągnąć olej aż "zaboli". Potem powtórzyć to np na Eurol FS
 
Back
Top