• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Specol C3 5W/30 VW 504/507

Czytasz wątek... Więc wiesz. O brak oficjalnych norm. Walnąć tłustym drukiem... I zakończyć krucjatę. Dajcie nam żyć w przeświadczeniu że nie krzywdzimy silników. 😁
 
Umieścić ja w tytule, i to powinno wystarczyć. A nie jedno i to samo...
 
"To nie krytyka, tylko ogólna informacja."

Bardziej brak chęci do akceptacji czyjegoś, uzasadnionego zdania, które jest sprzeczne z moim własnym. Typowe, skrajne myślenie zero-jedynkowe.
 
Oleje Specola przecież nie podrożały. Nie przesadzasz w ogóle z tą krucjatą tutaj którą prowadzisz od jakiegoś czasu z tymi normami producenckimi? Producenci też projektują swoje silniki pod zasilenie benzyną a nie gazem, a sam na gazie jeździsz.
Ten tekst świadczy tylko o tym, że nadal nie wiesz, o czym toczy się dyskusja na forum.
 
Znam też sytuacja, że z jednej partii produkcyjnej rozlewane są oleje dla producenta z aprobatą oraz do innego, który aprobaty nie posiada.
Takie praktyki stosował nawet Orlen. Swego czasu znałem osobiście i zupełnie prywatnie jednego z dyrektorów oddziału spółki Orlen, który zajmował się linią Platinum. Jeden olej w dwóch różnych bańkach, z różnymi cenami. Oczywiście różnica w cenie spowodowana dopłatą za aprobatę.
 
Opłacało im się? Ten sam olej taniej? Za aprobaty dla formulacji i tak musieli zapłacić. Chyba, że tego tańszego "bez" schodziło dużo więcej.

@Zielony34 - ja też nie rozumiem o co chodzi. Tyle razy juz się o tych aprobatach tutaj klepało, że powtarzanie za każdym razem jak dyskusja się na nowo zacznie jest, hmm, dziwne.

Pominęju to, że wychodzi z nas (ze mną włącznie) lekka hipokryzja. Specol bez aprobat fuj, ale Lotos, Meguin, Fuchs czy Millers już mniam. Ok, można się kłócić że inny kaliber firm, zwłaszcza Fuchsa czy Lotosa, ale jednak.

Że juz nie wspomnę o częstym ostatnio polecaniu olejów bez wymaganych aprobat na zasadzie "ale to dobry olej jest i ma ACEA X które jest podobne".

O ile w wypadku AMG jest to dla mnie zrozumiale bo oni jada po bandzie z redepturami, to takie uparte ciągnięcie tego w wypadku Specola, a nie zaznacznie braku aprobat w większości polecanych olejów już nie.

Edycja bo mi się tematy pomyliły.
 
Last edited:
Specol bez aprobat fuj, ale Lotos
Lotosa konsekwentnie staram się również pomijać, tak samo, jak Amsoila SS.

Meguin, Fuchs czy Millers już mniam. Ok, można się kłócić że inny kaliber firm, zwłaszcza Fuchsa czy Lotosa, ale jednak.
No, ale wiesz, tutaj sytuacja jednak wygląda troszkę inaczej, bo Ci producenci są zarejestrowani, kontrolowani, przebadani.

Tyle razy juz się o tych aprobatach tutaj klepało, że powtarzanie za każdym razem jak dyskusja się na nowo zacznie jest, hmm, dziwne.
Myślisz, że mnie krew nie zalewa? Tym bardziej, że pisałem wyraźniej że kibicuję Specolowi i mam nadzieję, że odgryzą solidny kawałek tortowego rynku zagranicznym producentom z podobnej półki cenowej. Walenie grochem o ścianę. Ale prawda jest taka, jak pisałem już w głównym temacie - ludzie kochają nie markę, ale cenę. Wielu dzisiejszych "obrońców" by się odwróciło, gdyby cena była trochę wyższa. Inna sprawa, że 10zł na 5L więcej na pewno by nie zrujnowało kieszeni, a fajnie byłoby zobaczyć na opakowaniu potwierdzenie oficjalnej aprobaty.
 
Generalnie ja bym wolał zapłacić 10zl więcej i mieć aprobatę (większą pewność że olej trzyma swoją jakość) co nie zmienia faktu iż jak trafiłem na to forum to specol został mi polecony, zalem go i nie żałuję gdyż do ok 6000km olej był czysty, zero problemów przy mrozach, a kultura pracy silnika też ok. Jak pisałem w temacie doboru oleju, olej ten przypasował mi bardziej niż motul i gm.
To że teraz jak ktoś to nazwał zrobiona została krucjata na ten olej też mnie trochę irytuje, bo robi się to samo co z goldem 5w40 a to dobre oleje, myślę że wystarczy napisać że olej ma skład ok lecz nie ma oficjalnych aprobat i koniec dyskusji, jak ktoś chce to leje jak nie to nie. Ja do ww firmy na pewno wrócę.
 
To że teraz jak ktoś to nazwał zrobiona została krucjata na ten olej
To są wymysły napisane celowo, aby sprowokować kolejną awanturę.

wystarczy napisać że olej ma skład ok lecz nie ma oficjalnych aprobat
Ja wystarczy, że tylko o tym wspomnę i pewna grupa osób, która nie opanowała czytania ze zrozumieniem na poziomie podstawowym tylko na to czeka, aby wywołać kolejną, prymitywną pyskówkę. Powtarzam chyba po raz setny - nikt nikomu niczego nie zakazuje. Jedynie się uświadamia o pewnych drobiazgach, bo uważam, że to niezbędne minimum, jakiego wypada oczekiwać od takiego forum.
 
Opłacało im się? Ten sam olej taniej? Za aprobaty dla formulacji i tak musieli zapłacić. Chyba, że tego tańszego "bez" schodziło dużo więcej.
Tę rozmowę przeprowadziliśmy dokładnie w 2011r i nie pamiętam szczegółów dotyczących konkretnych olejów, ale świta mi w głowie, że chodziło o ACEA C3 i którąś z aprobat VAG 505.01 czy 504/507. Od 8 lat nie mam kontaktu ze znajomym, bo wyprowadził się na drugi koniec kraju, więc i znajomość upadła, ale wiem też, że odszedł z branży. W każdym razie było to info "z pierwszej ręki", że w oleju nie zmienili nic, a jednak finalnie sprzedawany, jako dwa różne produkty.
 
Prosta sprawa. Duża blendownia robi olej o określonej recepturze, która spełnia wymogi aprobaty dla jednego Klienta a przy okzji dla drugiego Klienta, który ma identyczny olej w ofercie ale nie ma wykupionej aprobaty leje to samo. W większości przypadków płaci się jednorazowo za aprobatę wiec czy wyprodukowany zgodnie z wymaganiami aprobaty olej zostanie sprzedany jako ten z aprobatą czy bez aprobaty w ogóle nie wpływa na koszty produkcji.
 
Panowie, jaki olej jest najbardziej podobny (pakiet dodatków) do specola 504 507. Wymieniając olej, zostawiłem starą uszczelkę od starego filtra oleju i przez to straciłem sporą ilość oleju. Muszę uzupełnić teraz ok 2 litry jakimś ogólnodostępnym zbliżonym olejem.
 
Back
Top