• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

SPECOL - ogólna dyskusja

  • Thread starter Deleted member 2321
  • Start date
A nie było tu kiedyś czasem tak że komuś w Gold 5W40 na dnie po zimie pływał jakiś glut? I później nagle temat zniknął??
Mnie i nie w goldzie a przekładniówce 75w90.
Resztka oleju w bańce w blaszaku o dużych zmiennościach temp. No i nie był to pływający glut a coś w typie osadu na dnie. Trudno jednoznacznie stwierdzić czy przyczyniły się do tego warunki przechowywania, czy olej 'taki se' czy z każdego po trochę.
Sam olej jak olej, trudno powiedzieć. Do zalania mostów fajerwerków nie potrzeba. Nie wybuchły, swoją funkcję spełnił. Z resztą i tak często się go wymiania.

Prócz tego zdarzało mi się lać Golda 5w40 i Diesel2000 10w40 - tu żadnych niespodzianek nigdy nie było.
 
A ten olej to był synthetic czy półsynthetik?
 
@tomek evo co innego jak nie zgadza się parametr z karty np. Noack, a co innego jak olej nie spełnia normy którą deklaruje.
Jedno jest z drugim powiązane a właściwie w niektórych przypadkach może być powiązanie. Np. w przypadku normy MB 229.5 to trzeba by zrobić Shear Stability oraz Noacka aby stwierdzić czy olej spełnia normę czy jednak może nie do końca. Oczywiście w wielu przypadkach nie sposób stwierdzić czy olej spełnia daną normę producenta bez super specjalistycznych testów i nie można zakłądać z góry, że producent nas okłamuje. Z drugiej strony nie można bezkrytycznie podchodzić do tematu i w 100% wierzyć we wszystko co nam producent deklaruje. Zgadzam sie, że wiele większych firm czy blenderów jest pod względem spełniania deklarowanych norm czy trzymania deklarowanych parametrów pewniejszym wyborem niż wielu mniejszych graczy. Jednak wiem, że i jednym i drugim mogą przydarzyć się rozmaite wpadki i odstępstwa i jest to bardzo indywidualna sprawa. Problemem Specola od lat jest to , że usiłują do jednego oleju przypisać często zbyt wiele norm, których olej faktycznie nie spełnia. A wystarczy napisać, że zamisat olej spełnia daną normę to rekomendujemy ten olej w przypadku gdy wymagana jest dana norma. Inni producenci mają inne rzeczy za uszami jedni większe drudzy mniejsze, jedni mniej drudzy więcej. Grzechy mogą być różnego rodzaju te dotyczące samego produktu jak i samego postępowania producenta pod względem etycznym. Total został oskarżony o dostarczanie Rosji paliwa do samolotów biorących udział w bombardowaniach obiektów cywilnych. Shell doprowadził do katastrofy ekologicznej w Delcie Nigru w zasadzie celowo bo przez lata ignorowali wycieki. Exxon Mobili i BP też mieli bardzo poważne kłopoty związane z katastrofami ekologicznymi, do których doprowadzili. Oczywiście to zupełnie co innego i inna kategoria przewinień ale pokazuje, że wiarygodność dużych koncernów jest delikatnie mówiąc bardzo wątpliwa i nawet jeśli dotyczy to innego obszaru działalności to pokazuje, że nikt nie jest święty. Osobiście mając świadomość grzechów jakie ten producent ma na sumieniu ale jednocześnie potwierdzoną badaniami jakość tych produktów nie uważam aby należało Specola skreślać. Rozumiem jeśli ktoś ma odmienne zdanie i je szanuje bo każdy ma swój punkt widzenia i priorytety. Byłoby nudno gdybyśmy się ze sobą we wszystkim zgadzali.
 
Chyba 250zł plus olej i wysyłka.
Moim zdaniem szkoda kasy na takie badanie samego hths solo. Z punktu widzenia użytkowników niewiele to wniesie do tematu. Chyba, że jedynym celem było by udowodnienie, że producent mija się z prawdą co jest wielce prawdopodobne w tym wypadku. Jak pisałem olej ten opisywany był jako A5/B5 . Kiedyś wyjaśniałem ze Specolem sprawę tego oleju i dostałem odpowiedź, że HTHS wychodzi w granicach 3,50-3,55 dlatego jest na pograniczu normy A5/B5 i A3/B4. Przy lepkości 10,3 w 100 stopniach to sporo i obawiam się, że Specol zawyżył ten wynik. Pytanie tylko czy jak HTHS wyjdzie 3,3 (taki bym obstawiał) to oprócz tego, że Specol leci w kulki albo raczej nie potrafi właściwie zakwalifikować tego oleju dostaniemy jakąś inną cenną informacje. To bardzo niszowy olej i bardzo rzadko jest polecany na forum a sam parametr hths nam w zasadzie niewiele o tym oleju powie. Moim zdaniem jak juz to należy przebadać ten olej bardziej gruntownie. A z racji "niszowości" produktu lepiej jest wziąć pod lupę inny produckt Specola choćby Golda 5W40, który jest ze 100 razy popularniejszy.
 
Chyba coś nowego wjechało z normą 504/507 opis opakowania ciekawi "Modern Formula" ciekaw jestem czy będzie lepszy od ostatniej wersji która wypadła w "tamtej" cenie na przynajmniej 4+...
 

Attachments

  • Screenshot_20230106_082805_Allegro.jpg
    Screenshot_20230106_082805_Allegro.jpg
    251,8 KB · Odwiedzin: 129
I kolejna etykieta robiona w Paincie 🤣.
Jak już pisałem, nie zaufam tej marce, nie przez wzgląd na formulacje i jakość baz/dodatków, bo te może mają i ciekawe, i dobrej jakości, ale kontrola procesu produkcji i kontrola jakości są na karygodnym poziomie, co pokazało już kilka robionych przez nas analiz.
 
I kolejna etykieta robiona w Paincie 🤣.
Jak już pisałem, nie zaufam tej marce, nie przez wzgląd na formulacje i jakość baz/dodatków, bo te może mają i ciekawe, i dobrej jakości, ale kontrola procesu produkcji i kontrola jakości są na karygodnym poziomie, co pokazało już kilka robionych przez nas analiz.
Tu się akurat pozwolę z Tobą nie zgodzić bo akurat nie uwazam, żeby na podstawie przeprowadzonych analiz można było wyciągać takie wnioski. To, że olej nie spełnia deklarowanej normy nie musi być w żaden sposób powiązane z procesem produkcji ani z kontrola jakości. Jak by dobrze wszystko pobadac to by się okazało, że dotyczy to wszytskich producentów na Rynku. Np. z analiz Millersa też wynika, że pakiet jest za bogaty na C3 ale czy to świadczy o kontroli procesu produkcji czy kontroli jakosci czy moze po prostu deklaracja o spełnianiu normy jest na wyrost. Praktycznie każda analiza pokazuje, że sa to całkiem solidne albo wręcz bardzo dobre jakosciowo produkty a to, że z niewiedomych dla mnie i pewnie też dla nich przyczyn deklarują za dużo na opakowaniach to już inna sprawa. Co do tego "nowego" oleju to obawiam sie, że mogli popsuć oryginalny przepis pod aprobatę ponieważ wyprodukowanie takiego oleju jest po prostu drogie i jak cena za olej z 504/507 za 5l jest poniżej 100,00 zł za litr to albo ktoś dokłada do interesu albo nie jest to ta powszechnie stosowana receptura na 20% PAO z nowym pakietem od Infineum. Wiem o wielu przypadkach deklarowania normy 504/507 podczas gdy olej to był zwykła klasyczna C3, która jest jakieś 30% tańsza. Za każdym razem dotyczyło to bardziej budżetowych marek i można się domyślić, że było to działanie z premedytacją.
 
Tu się akurat pozwolę z Tobą nie zgodzić bo akurat nie uwazam, żeby na podstawie przeprowadzonych analiz można było wyciągać takie wnioski.
Ale Eurol na podstawie przeprowadzonych analiz może być już najlepszym olejem w galaktyce? 🤣 Wybacz, nie będę się wdawał po raz kolejny w bezsensowną dyskusję, w której znowu będziesz robił kurtyzanę z logiki.
 
Tu się akurat pozwolę z Tobą nie zgodzić bo akurat nie uwazam, żeby na podstawie przeprowadzonych analiz można było wyciągać takie wnioski. To, że olej nie spełnia deklarowanej normy nie musi być w żaden sposób powiązane z procesem produkcji ani z kontrola jakości. Jak by dobrze wszystko pobadac to by się okazało, że dotyczy to wszytskich producentów na Rynku. Np. z analiz Millersa też wynika, że pakiet jest za bogaty na C3 ale czy to świadczy o kontroli procesu produkcji czy kontroli jakosci czy moze po prostu deklaracja o spełnianiu normy jest na wyrost. Praktycznie każda analiza pokazuje, że sa to całkiem solidne albo wręcz bardzo dobre jakosciowo produkty a to, że z niewiedomych dla mnie i pewnie też dla nich przyczyn deklarują za dużo na opakowaniach to już inna sprawa. Co do tego "nowego" oleju to obawiam sie, że mogli popsuć oryginalny przepis pod aprobatę ponieważ wyprodukowanie takiego oleju jest po prostu drogie i jak cena za olej z 504/507 za 5l jest poniżej 100,00 zł za litr to albo ktoś dokłada do interesu albo nie jest to ta powszechnie stosowana receptura na 20% PAO z nowym pakietem od Infineum. Wiem o wielu przypadkach deklarowania normy 504/507 podczas gdy olej to był zwykła klasyczna C3, która jest jakieś 30% tańsza. Za każdym razem dotyczyło to bardziej budżetowych marek i można się domyślić, że było to działanie z premedytacją.
Ale jak to 5l poniżej 100? Przecież już dla klienta cena zaczyna się od 120zł i to za 4l. Może wcale nie jest gorzej tylko lepiej ... chyba że mówiłeś o cenach w hurcie. Ale generalnie podrożał jak dla mnie i jak obserwuję akurat Specola o około 10zł na 4l względem poprzedniej formuły w szarej butelce z zieloną nakrętką...
 
Wow! Podrożał 10 zł! Jezusie! :)
 
@Resi zgadza się, to samo pokazało porównanie Ravenola, Shella i Fanfaro. Tu nie chodzi o to, tylko o fakt, że jak kupuję A3 to chcę mieć A3, jak A5, to chcę A5, a jak C2, to chcę C2, a tutaj A3 wyszedł jak A5, A5 jak C2, a C2 wyszedł podobny zupełnie do niczego ;). To co napisałeś świadczy tylko o tym, że ciężko zrobić olej, który zrobi krzywdę silnikowi i że silnik wymaga przede wszystkim, żeby jakikolwiek olej tam był. To o czym ja piszę, to kompletny brak wiarygodności jakościowej i kompletny odjazd producenta z kategoryzacją produktów.
 
Ale jak to 5l poniżej 100? Przecież już dla klienta cena zaczyna się od 120zł i to za 4l. Może wcale nie jest gorzej tylko lepiej ... chyba że mówiłeś o cenach w hurcie. Ale generalnie podrożał jak dla mnie i jak obserwuję akurat Specola o około 10zł na 4l względem poprzedniej formuły w szarej butelce z zieloną nakrętką...
Cena jest ta sama ani nie podrożał ani nie potaniał. Ceny detaliczne mogą się różnic ale ostatnia aktualizacja cennika Specola była koło października i od tamtej pory ceny się nie zmieniły.
Post automatically merged:

O, widzę, że gloryfikacja specola nadal trwa w najlepsze...
Gdzie widzisz w moim poście gloryfikacje Specola? Konkretnie pokaż mi zdanie, w którym gloryfikuje Specola i mijam się z prawdą.
 
@Resi zgadza się, to samo pokazało porównanie Ravenola, Shella i Fanfaro. Tu nie chodzi o to, tylko o fakt, że jak kupuję A3 to chcę mieć A3, jak A5, to chcę A5, a jak C2, to chcę C2, a tutaj A3 wyszedł jak A5, A5 jak C2, a C2 wyszedł podobny zupełnie do niczego ;). To co napisałeś świadczy tylko o tym, że ciężko zrobić olej, który zrobi krzywdę silnikowi i że silnik wymaga przede wszystkim, żeby jakikolwiek olej tam był. To o czym ja piszę, to kompletny brak wiarygodności jakościowej i kompletny odjazd producenta z kategoryzacją produktów.
Zgadzam się, że jak jest zadeklarowana dana norma to olej powinien ją spełniać ale w ilu przebadanych olejach możemy z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że "podstawowa" norma nie została zachowana? Bo ja wiedzę tylko1 ewidentną wtopę z Spec Premium A5/B5 5W30 gdzie widać, że olej nie spełnia tej normy. Jeśli chodzi o Golda 0W30 (bo to chyba o nim napisałeś, że wyszedł jak A5 ?) to jest on na granicy normy A3 i A5 i kiedyś był przez Specola opisywany jako A5/B5 co było błędm bo to jednak A3 więc moim zdaniem norma się zgadza z opisem. Jeśli chodzi o Specola Spec Premium C2 5W30 to chyba nie była robiona analiza tego oleju więc nie wiem czemu napisałeś, że wyszedł podobny do niczego.
 
A niby dlaczego. Poprostu broni to co sprzedaje jak dla mnie niema co się czepiać każdy może wyrażać swoje zdanie.
 
Kiedyś faktycznie spzredawałe, Specola bardzo dużo ale teraz to nie wiem czy jest to 5% całkowitego wolumenu mojej sprzedaży.
Gdyby nie podrożał i byłby nadal Gold 5w40 w cenie 60 zł za 4L to w tych czasach droższej konkurencji sprzedaż wzrosłaby astronomicznie. Wszyscy kupowaliby Specola bez grymasów że się nie podoba nazwa firmy lub butelka
 
Back
Top