• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Takie tam niewęglowodowe historie

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Do przemieszczania się prawo bytu ma dla mnie elektryczny skuter
Skoro ktoś wymyślił hulajnogi i dopuścił to jeżdzę. Przejedź się hulajnogą co ma 55 Nm momentu na kołach - wrażenia są. Mi odpowiada taki transport po mieście.
Post automatically merged:

bo jadąca 40-50km/h hulajka na chodniku to trochę bezmózgowie.
Zgadzam się. Tak jak motór jadący po mieście 120-150 a od startu na kole. Trzeba myśleć. I nie hulajnogi ograniczać tylko jeźdźców. Nie będę pętał koniowi nóg, gdy jeździec leci na nim do odcinki. :)
Post automatically merged:

Liczba pożarów na każde 100 tys. aut wygląda następująco:
Na każde 100.000 aut jaki % to spalinowe? Nie mogę znaleźć w twojej statystyce tego.
 
Last edited:
767 na prad? Tam osiagnieciem jest FADEC, który w pierwszysch seriach nie byl dostepny
Miałem na myśli samolot o silnikach zasilanych prądem :cool:
 
Niestety osiągi mizerne. W lotnictwie wychodzi największa zaleta silnika tłokowego w stosunku do elektryka a turbowałowy bije już go totalnie.
 
Pełna zgoda, silnik turbowentylatorowy jest niedopobicia i jesscze dlugo dlugi tak bedzie.
 
Turbowałowy - bo mówimy o napędzie śmigłowym. Ciekawostka - 450 konny silnik turbowałowy waży 100-120 kg. Do tego jeszcze generuje ciąg w postaci do 20% mocy mechanicznej.
 
Takie dzisiejsze turbowentylatory, gdzie ratio to 90 (wentylator) / 10 (wydech) to już prawie turbopropy, jedynie z kolnierzem i bez przekładni 😉
 
Jęczysz już n-ty raz
Znów o sobie piszesz???
ale kilka dni temu było pisane, że jak ktoś twierdzi, że coś go nie rusza i w kółko o tym musi przypominać to znaczy, że tak nie jest xD.
Skoro cierpisz na amnezję to przypominanie ci jest najwyraźniej potrzebne - dementyku...
auta elektryczne są szkodliwe w porówniu do spalinowych
To kolejna twoja teza, której autorstwo próbujesz lokować po stronie rozmówcy... Żałosny jesteś...
Jeżeli jeszcze nie zrozumiałeś, to wyjaśnię ci coś, co dla każdego myślącego człowieka jest jasne - wszystkie auta w pewnych aspektach "są szkodliwe", a obszary i skala tych "szkodliwości" są różne dla różnych aut - na jednych polach przewagę mają te, na innych inne; problemem jest wciskanie na siłę ludziom "jedynie słusznego rozwiązania", które na obecnym etapie rozwoju jest w ogólności porównywalne z nienajnowszymi rozwiązaniami i efektami dot. pojazdów spalinowych... teraz dotarło??? Czy nadal będziesz tworzył swoje "chochoły"???

jednocześnie zdajesz się być zaskoczony danymi, które wrzucił chociażby sprajt
Nie jestem zaskoczony danymi Sprajta, przyjmuję fakty do wiadomości, Sprajt też - poczytaj uważnie co obaj napisaliśmy... uważnie...
w twoim wydaniu żadnych faktów nie było, zatem cytując szanownego przedmówcę "ja z szacunku do samego siebie nie będę przebijał się przez twoje wylewy kolejny raz", bo "nie mam ochoty"...

Rower elektryczny to już nie rower z jego wyjściowymi założeniami.
Tak, nasz 100% racji w racji - to jest motocykl z funkcją pedałowania... (ixDeeeeee.....)

Znajoma takim czymś do pracy dojeżdża naście kilometrów.
A na poważnie - to czy ktoś komuś zabrania z tego ustrojstwa korzystać??? Jak tę Panią na takie urządzenie stać i chce go używać, to niech jeździ... o co ci znów chodzi???

Myślę, że przydałoby ci czasami spojrzeć na coś z innej perspektywy.
Ooooo - w końcu zaczynasz załapywać, o co chodzi w dojrzewaniu... Zastosowałeś już własną radę do samego siebie???

Coś mi się wydaje, że mniej aut by mogło ucierpieć bez interwencji straży xD.
A tu akurat masz rację....

Coś mi się wydaje, że gdyby to był elektryk to dużo bardziej by się na ten temat rozpisywali
Słusznie zauważyłeś, że coś ci się zdaje... jak zwykle...
 
Last edited:
A teraz wyobraźmy sobie "elektro" ciągnik siodłowy który będzie musiał mieć własną baterię ważącą nie wiadomo ile w kontekście takich ograniczeń przewozowych. Nawet Bareja by na to nie wpadł

A technologia silników LNG wciąż czeka na swój moment...
Ten fragment jest bardzo symptomatyczny:

"Maciej Wroński podkreśla, że część firm już dawno postanowiła być bardziej ekologiczna. I bardzo się na tym sparzyła.

— Przewoźnicy mają fatalne doświadczenia z dotychczasowych pomysłów proekologicznych. Namawiano nas do stawiania na LNG, które pozwala zredukować do zera emisję cząstek stałych i tlenków azotu, a także zmniejszyć emisję CO2. Teraz przy rekordowych cenach gazu zostawiono firmy samymi sobie. LNG podrożało dziesięciokrotnie, auta więc stoją, bo są nieopłacalne, a kredyty i raty leasingu pozostały. Mimo apeli do rządu nic nie dostaliśmy, choć nasi koledzy z Francji czy Niemiec otrzymują dopłaty — mówi Maciej Wroński.
I wskazuje, że tym razem firmy będą podchodzić do takich zmian bardzo ostrożnie. — To sprawiło, że firmy straciły zaufanie do kolejnych nowinek. Wielu naszych deklaruje, że nie uwierzy drugi raz w podobne zapewnienia — ocenia."


A to podsumowanie jest chyba trafne:

"Spedytorzy przekonują natomiast, że w przyszłości może pojawić się jeszcze wiele różnych rozwiązań. — Przez kolejne dekady wiele może się stać, ale sami nie wiemy, w którym kierunku podążą istniejące technologie. Dziś papier wszystko przyjmie; ale dopiero rzeczywistość zweryfikuje realność celów — podsumowuje Maciej Wroński."
 
Last edited:
Teraz przy rekordowych cenach gazu zostawiono firmy samymi sobie. LNG podrożało dziesięciokrotnie
"Teraz" to jest to zdanie zupełnie nieprawdziwe i nic nam nie mówi o aktualnej sytuacji.

Dobrze jest umić w internety i weryfikować takie manipulacje.


A na poważnie
Przecież pisałem do Triumphatora, a nie do ciebie xD Ty masz ze sobą jakiś naprawdę konkretny problem, ale muszę przyznać jedno. Sporo się mówi, że starzy ludzie jak się dorwą do internetu to stosują wielokropki żeby się wydawać mądrzejszymi niż są. Teraz zrozumiałem dlaczego tak się mówi xD.
 
Last edited:
"Teraz" to jest to zdanie zupełnie nieprawdziwe i nic nam nie mówi o aktualnej sytuacji.
A ty uważnie przeczytałeś, czyja to jest wypowiedź???🧐
I czemu to do mnie adresujesz, skoro link do artykułu zamieścił @denton88 ...:oops:

Dobrze jest umić w internety i weryfikować takie manipulacje.
No właśnie - "dobrze jest umić...", zatem weryfikuj, weryfikuj... a potem pisz, co z tej weryfikacji wychodzi, byle rzetelnie...
No chyba, że jednak nie, bo "nie masz ochoty"🙃
 
A ty uważnie przeczytałeś, czyja to jest wypowiedź???🧐
Tak, znalazłem ten artykuł, żeby zobaczyć jaką ma datę i sprawdziłem cenę LNG.

Wrzucanie tego jako jakiegoś "aktualnego" stanowiska to manipulacja, bo aktualna sytuacja w połowie sezonu grzewczego jest inna niż była przed nim.

Zbiegiem okoliczności do innych artykułów dawałeś linki, a tutaj dałeś tylko konkretny wycinek treści. Bez umieszczenia go w kontekście czasowym to zupełnie bez sensu.
 
Tak, znalazłem ten artykuł, żeby zobaczyć jaką ma datę i sprawdziłem cenę LNG.
Bardzo dobrze...
Wrzucanie tego jako jakiegoś "aktualnego" stanowiska to manipulacja, bo aktualna sytuacja w połowie sezonu grzewczego jest inna niż była przed nim.
Powtórzę jeszcze raz, bo najwyraźniej nie czytasz uważnie - czemu to do mnie adresujesz, skoro link do artykułu zamieścił @denton88 ...:oops:

Zbiegiem okoliczności do innych artykułów dawałeś linki, a tutaj dałeś tylko konkretny wycinek treści.
A ty w ogóle czytasz ze zrozumieniem i patrzysz, kto i co zamieścił???
No to jeszcze raz - czemu to do mnie adresujesz, skoro link do artykułu zamieścił @denton88 ...:oops:

A wracając do wycinka tekstu, który mnie zainteresował w w/w art., to przytoczę ci in extenso: mój tekst to "Ten fragment jest bardzo symptomatyczny", a z tą symptomatycznością to konkretnie chodziło mi o ten subfragment wypowiedzi osoby podanej w artykule "(...) To sprawiło, że firmy straciły zaufanie do kolejnych nowinek. Wielu naszych deklaruje, że nie uwierzy drugi raz w podobne zapewnienia (...)"... Teraz jest jaśniej, czy mam ci jeszcze sprokurować tłumaczenie do tłumaczenia???
Post automatically merged:

Przecież pisałem do Triumphatora, a nie do ciebie xD
Pisałeś na forum o otwartej i dostępnej dla wszystkich treści... To nie było przecież na "prv", prawda???

Ty masz ze sobą jakiś naprawdę konkretny problem
No to postawienie sobie samemu autodiagnozy masz już za sobą, teraz czas na działanie... (exDi)

Teraz zrozumiałem
Gratuluję ;)
 
Last edited:
Powtórzę jeszcze raz, bo najwyraźniej nie czytasz uważnie
No ciebie nie czytam, ale fakt jak pisałem swój post to postu dentona nie było, a później już nie wracałem do poprzedniej strony, mój błąd.

Pisałeś na forum o otwartej i dostępnej dla wszystkich treśc
Ciężko mi się przebić przez twoje posty, bo stosujesz tyle zbędnych ozdobników graficznych i słownych, że są nieczytelne. Zwyczajnie nie chce mi się czytać tych wylewów.
 
No ciebie nie czytam
Błąd logiczny nr 1 - skoro nie czytasz, to na co niby choćby teraz odpowiadasz??? 😏
Błąd logiczny nr 2 - "nie czytać" to możesz co najwyżej moich postów, nie mnie 😋
ale fakt jak pisałem swój post to postu dentona nie było
Że co???:oops:

Ciężko mi się przebić przez twoje posty
To naucz się czytać ze zrozumieniem, co to za problem...:cool:
stosujesz tyle zbędnych ozdobników graficznych i słownych, że są nieczytelne
Tak jest - "xD" jest zdecydowanie czytelniejsze... xD ;-)

Zwyczajnie nie chce mi się czytać tych wylewów.
No to przestań je pisać, nie będziesz musiał ich wtedy czytać 🙄
 
Last edited:
Skoro ktoś wymyślił hulajnogi i dopuścił to jeżdzę. Przejedź się hulajnogą co ma 55 Nm momentu na kołach - wrażenia są. Mi odpowiada taki transport po mieście.
Moment obrotowy ( a dokładniej jego charakterystyka) silnika BLDC robi wrażenie :). Żartując: czasami mnie kusi żeby usiąść na kosiarce i włączyć napęd :cool: i się przejechać :p Szkoda tylko, że akumulatory na ogniwach 21700 o większej pojemności nie są jeszcze dostępne dla mojego sprzętu.

Zgadzam się. Tak jak motór jadący po mieście 120-150 a od startu na kole. Trzeba myśleć. I nie hulajnogi ograniczać tylko jeźdźców. Nie będę pętał koniowi nóg, gdy jeździec leci na nim do odcinki. :)
Sprzęt w kolejności poszukiwania winnych jest często na ostatniej pozycji. Homo sapiens w wyniku ewolucji (a może regresu) nie potrafią z niego korzystać umiejętnie ot cała przyczyna. No i w związku z tym najszybszym sposobem jest kaganiec na hulajnogi albo pernamentna inwigilacja- zapis trasy wraz z rejestracją prędkości jazdy. Idealnie byłoby dołączyć film z kamery przedniej, rejestrującej pokonywaną trasę oraz tylnej skierowanej na kierującego. Pierwsza po to żeby rejestrować wymuszenia i niebezpieczne zachowania, zaś druga zapisująca ile razy ów sternik gapi się w smartfon w trakcie jazdy. Modem 5G czy nawet 4G w urządzeniu i od razu upload do chmury. Zyski przeważą znacznie koszty obsługi takiego śledzenia.

Niemniej rzeczywiście używane z głową rozwiązanie jest optymalnym środkiem transportu w pogodne dni.

Przewoźnicy mają fatalne doświadczenia z dotychczasowych pomysłów proekologicznych. Namawiano nas do stawiania na LNG, które pozwala zredukować do zera emisję cząstek stałych i tlenków azotu, a także zmniejszyć emisję CO2. Teraz przy rekordowych cenach gazu zostawiono firmy samymi sobie. LNG podrożało dziesięciokrotnie, auta więc stoją, bo są nieopłacalne, a kredyty i raty leasingu pozostały. Mimo apeli do rządu nic nie dostaliśmy, choć nasi koledzy z Francji czy Niemiec otrzymują dopłaty — mówi Maciej Wroński.
Obecna sytuacja sympatycznie zabiła potencjalnie alternatywne paliwa... Smutne czasy. Śmieci palą się, ale na działce ogniska (z ekologicznych materiałów tj. gałęzi, liści i trawy) rozpalić legalnie nie można.
 
Śmieci palą się, ale na działce ogniska (z ekologicznych materiałów tj. gałęzi, liści i trawy) rozpalić legalnie nie można.
Co jest za przyjemność z ogniska z mokrych liści na jesieni? Kupa dymu na okolice, a nic na tym nie uwędzisz. W niektórych rejonach Polski zauważyłem to chyba jakiś element tradycji. Już nie mówiąc o ryzyku pożaru przy wypalaniu traw czy liści.
 
Moment obrotowy ( a dokładniej jego charakterystyka) silnika BLDC
To silnik synchroniczny ze wzbudzeniem na magnesach trwałych. Nie jest prawdą, że od n=0 ma dostępny M max. Rozruch jest częstotliwościowy. Największe rwanie wykazuje jednak w pewnym zakresie obrotów. Niemniej jednak na starcie, przy napędzie na oba koła jest yebnięcie straszne, mieli przodem. Dlatego wyłączyłem u siebie opcję startu od zera a aktywowałem dopiero po odepchnięciu się. Do 45 km/h rwie dużo lepiej od motorka 125 ccm. Kilka razy już był sprint dla szpanu z motorkami, skuterami i autami na ścieżce równoległej do jezdni. Miny kierowców są piękne. :) Trzeba mocno się trzymać kiery i pochylić do przodu, bo przod pali gumę.
 
Śmieci palą się,
To jest niezła patologia i działania kryminogenne... Pracowałem prawie 2 lata w JRP przy projekcie unijnym dot. dużego składowiska odpadów, sortowni i innej infrastruktury w ramach MBP - coś tam o tych tematach wiem...
ale na działce ogniska (z ekologicznych materiałów tj. gałęzi, liści i trawy) rozpalić legalnie nie można.
A to jest taka sama patologia, jak sztuczne promowanie na siłę elektryków z jednoczesnym utrącaniem konkurencji w postaci nowych aplikacji napędów opartych o paliwa "tradycyjne"...
np. takie "cóś" jest ciekawe
 
Last edited:
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top