• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Tani olej 5W40 "na przepał"

W&Wit

Użytkownik
Samochód
Opel Zafira A OPC z20let, Toyota Yaris I 1.0, Nissan Almera 1.5 dCi
Marka samochodu
Opel Zafira A OPC
Budżet/ile litrów
Jak najtaniej w branicach rozsądku, mx. do 90 zł za 5L
Styl jazdy
Silnik
Z20LET
Data produkcji
2002
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Pobór oleju na 1000 km
ok 600 ml
Jakiego oleju wymaga instrukcja
5W40
Cześć.
Zakładałem już drzewiej temat z rozterkami...
Prosżę Was o podpowiedź w doborze oleju wymienianyego dynamicznie... Silnik nie dymi nic a nic w żadnych (!) warunkach a i tak dolewa bańkę oleju co wymianę, więc w zasadzie olej jest zawsze świeży... W związku z tym dopóki nie wyremontuję nie ma sensu przepłacać wd mnie.
Jaki olej polecicie?
Myślę nad (na podstawie lektury forum) Lotosem, Orlenem, Mannolem, Specolem, Eurolem - jakie inne warte uwagi?
 
0,6l/1000km to jest normalny pobor, nawet w pełni sprawnego silnika, który nawet w instrukcji opla jest zapisany jako dopuszczalny.
Sądzę, dokładnie tak samo, jak napisał @resi że jest to wygodna furtka dla producenta. Zdrowe ilości oleju to na pewno nie jest 6L na 10 tysięcy. To oszukiwanie samego siebie, że "Ten typ tak ma". Ale mnie nic do tego, ja mam inne podejście. Po zakupie swojego samochodu, jak mi dochodziło do 300ml\1000km to zastanawiałem się nad remontem, albo po prostu sprzedażą. Instrukcja Laguny podaje albo 800, albo 1L na 1000km.

Remont sam w sobie spoko, tylko jeżeli po remoncie i tak zaraz będzie brał olej bo "ten typ tak ma" to mnie do nerwicy doprowadzi.
To się szuka kogoś, kto zrobi to porządnie, a nie tylko po łepkach i będzie swoją nieudolność tłumaczył tak, jak napisałeś. No, ale w takiej sytuacji faktycznie koszta remontu mogą być srogie.

Generalny, żeby zrobić to dobrze, czyli głowica, tłoki, pierścienie, panewki, śruby stóp korowodów ARP etc. to 10k w górę.
Zależy gdzie i u kogo, ale fakt, poniżej 6-7k raczej będzie ciężko. Albo raczej niewykonalne.

Czy jest na forum jakiś kolega z KRK/Katowic/okolic, który odpłatnie pokazałby mi jak zrobić tę płukankę/wymianę oleju?
Wypić piwko 0% itp.
Ja Ci to opisze bezpłatnie :

1.Masz rozgrzany silnik - wlewasz płukankę do silnika.
2.Odpalasz silnik i czekasz na wolnych obrotach 10-15 minut.
3.Wymieniasz olej z filtrem.

Tyle. Nie ma w tym żadnej sztuki, czy filozofii.

Olej natomiast wymieniasz odkręcając śrubę spustową, uprzednio wyjmując bagnet i popuszczając korek wlewu oleju. Czekasz, aż zleci, w tym czasie wykręcasz stary filtr oleju. Zleci, to montujesz nowy filtr i zakręcasz śrubę spustową. Wlewasz nowy olej i po temacie.
 
Sądzę, dokładnie tak samo, jak napisał @resi że jest to wygodna furtka dla producenta. Zdrowe ilości oleju to na pewno nie jest 6L na 10 tysięcy. To oszukiwanie samego siebie, że "Ten typ tak ma". Ale mnie nic do tego, ja mam inne podejście. Po zakupie swojego samochodu, jak mi dochodziło do 300ml\1000km to zastanawiałem się nad remontem, albo po prostu sprzedażą. Instrukcja Laguny podaje albo 800, albo 1L na 1000km.


To się szuka kogoś, kto zrobi to porządnie, a nie tylko po łepkach i będzie swoją nieudolność tłumaczył tak, jak napisałeś. No, ale w takiej sytuacji faktycznie koszta remontu mogą być srogie.


Zależy gdzie i u kogo, ale fakt, poniżej 6-7k raczej będzie ciężko. Albo raczej niewykonalne.


Ja Ci to opisze bezpłatnie :

1.Masz rozgrzany silnik - wlewasz płukankę do silnika.
2.Odpalasz silnik i czekasz na wolnych obrotach 10-15 minut.
3.Wymieniasz olej z filtrem.

Tyle. Nie ma w tym żadnej sztuki, czy filozofii.

Olej natomiast wymieniasz odkręcając śrubę spustową, uprzednio wyjmując bagnet i popuszczając korek wlewu oleju. Czekasz, aż zleci, w tym czasie wykręcasz stary filtr oleju. Zleci, to montujesz nowy filtr i zakręcasz śrubę spustową. Wlewasz nowy olej i po temacie.
Ja też sądzę, ze to furtka, ale Ople niestety swoją rogą żłopią olej bardziej niż przeciętnie.

Wiesz, nie wiem czy Ryba Garage jest tu znany na forum, ale ogólnie opinie na jego temat są dobre. Żeby nie powiedzieć, że jest przez wielu uznawany za najlepszego specjalistę od tych silników w Polsce. Także nie szukam Cytryna i Gumiaka po taniości.

Dzięki za opis!
To muszę się zaopatrzyć w klucz do filtra oleju, ale wciąż moja oferta jest aktualna - jak jest ktoś z bliska kto może pomóc i zarobić przy tym, to proszę o info.


Mam też płukankę długoterminową, najpierw ją zalać? Ten wybrać ten Lotos czy do płukania jeszcze co innego?
 
Sądzę, dokładnie tak samo, jak napisał @resi że jest to wygodna furtka dla producenta. Zdrowe ilości oleju to na pewno nie jest 6L na 10 tysięcy. To oszukiwanie samego siebie, że "Ten typ tak ma". Ale mnie nic do tego, ja mam inne podejście. Po zakupie swojego samochodu, jak mi dochodziło do 300ml\1000km to zastanawiałem się nad remontem, albo po prostu sprzedażą. Instrukcja Laguny podaje albo 800, albo 1L na 1000km.
Niestety w większości to wina zaleceń producenta co do long life, gdzie w oplu w książce zalecana wymiana oleju co 30 tys km. No i klienci tak wymieniali wierząc, że serwis wie lepiej. To jeszcze pół biedy jak ktoś trafił na egzemplarz, gdzie wymiany były co 15 tys wtedy szansa że pierścienie nie są zapieczone na amen jest większa no i nie ma takiego poboru.
 
Zależy gdzie i u kogo, ale fakt, poniżej 6-7k raczej będzie ciężko. Albo raczej niewykonalne.
Nie widziałeś ile kosztują graty do LET-a, te 6k to na same części ;). Same śruby ARP do korb to prawie 1k ;)
 
Co do oleju to jak już pisali wcześnie Lotos, Orlen, specol. W nic droższego bym się nie pchał bo i tak masz co chwila olej dolewamy. Pamiętaj tylko że to że dolewasz 6L na interwał nie oznacza że można odpuścić wymianę. Generalnie silniki opla to śmiech na sali, nie dość że olej spalają to jeszcze po drodze gubią 🤣 . Ja bym się zastanowił czy robić remont, czy dolewac olej jeszcze przez kilka lat bo i tak to taniej wyjdzie.
 
Dolać olej i sprzedać auto.
 
1631057753960.png
Cena do 10 września
Auchan
 
Jest coś jeszcze w promocji?
 
Szkoda, że tylko w wybranych sklepach ta promka
 
Całkiem dobra cena za tego Totala, ja zawsze poluję na promki Orlen Platinum Classic 5w40, w zeszłym roku 4.5L kupiłem jeśli dobrze pamiętam za ok 50zł.

Co do poboru, 0.6L na 1000km jest niedopuszczalne w sprawnym silniku, nawet jeśli producent przekonuje (a w zasadzie ściemnia), że tak może być. Fakap projektantów albo zużycie (pierścienie, uszczelniacze, cokolwiek), innej opcji nie ma. Rozumiem przypadki, że ktoś naprawdę ekstremalnie pałuje silnik ale przy normalnej eksploatacji (50/90/140-150) 0.6L to powinien być alarm dla usera a nie TTTM jak niektórzy próbują tu przekonywać.
 
Sprawdź silnik, a jak nie to dolewaj najtańszy olej na rynku, zeby sie nie zatarł i jeździj aż padnie silnik na amen.
 
Sprawdź silnik, a jak nie to dolewaj najtańszy olej na rynku, zeby sie nie zatarł i jeździj aż padnie silnik na amen.
Dolać olej i sprzedać auto.

Nie ma to jak fachowe porady :) Pewnie autor tematu teraz skacze z radości jak czyta takich "fachowców". Do autora tematu: płukaj silnik i lej na początek Lotos/Specol 5W40 - ten drugi za 4L ma cenę 60 parę ziko. Zrób interwał max 4-5 tys km i znowu płukanie i świeży olej. Być może coś się poprawi w kwestii ubytku. Zawsze to tańszy test niż robienie remontu za 10 koła :)
 
@Firewall Te fachowiec wyraziłem swoje zdanie. Zamiast dolewać 6L od wymiany do wymiany to robię remont albo sprzedaje samochód.
 
Pewnie jakby chciał sprzedać samochód albo robić remont nie pisał by postu na olejowym forum. Chemii na rynku od groma, można coś nawet tanim kosztem pokombinować - pogorszyć raczej nie pogorszy, a zawsze można pomóc. W Oplach płukanki w większości przypadków pomagają - bo tam jest problem zapieczonych pierścieni. Reszta motoru pewnie w miarę zdrowa. Zresztą sam autor pisał, że auto nie kopci. Wbrew pozorom silniki Opla to twarde sztuki. Zresztą widzę, że masz Audi tam też niektóre motory żłopią hektolitry oleju, ale to Audi a nie Opel więc nie jest takie be. Po prostu są silniki, które piją olej i będą pić taki ich urok. Można z tym walczy i próbować zmniejszyć pobór - ale to już indywidualna kwestia.
 
Ileż można... . Żadna płukanka tu nie pomoże bo te silniki mają zwyczajnie wadę konstrukcyjną. Chyba, że znacie jakiś specyfik, który odbudowuje pierścienie, to chapeau bas. Mam pewne doświadczenie z tymi jednostkami, one nie mają problemu z nagarem, zapiekajacymi się pierścieniami etc. Głównym, a jeżeli ogarnie się to w porę, może nawet jedynym problemem, są wyciurane pierścienie, które GM robił chyba z plasteliny.
Ten silnik ma generalnie więcej fuckupów, ale ten jest zwyczajnie najbardziej irytujący, bo poza brakiem natrysku oleju na tłoki, zbyt małym intercoolerem, mając trochę pecha mogą się też poluzować śruby stóp korowodów, stąd wymiana na ARP.
 
Pierścieni to żaden specyfik nie odbuduje, co najwyżej może je trochę odblokować. Ja bym próbował - płukanek na rynku jest masa, jak nic nie pomoże to lać coś taniego i jeździć. Nie wiem jak autor traktuje to auto, czy jako zabawke na weekendy czy do codziennej jazdy - jak to pierwsze to bym dolewał te 0,6l i reszte miał w d... :)
 
@Firewall płukanką i olejem silnika nie naprawisz. Tak mam Audi pije max 1.5L na 10kkm.
 
Back
Top