• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Toyota Yaris III Hybrid 2015

emigrant

Użytkownik
Samochód
Toyota Yaris III Hybrid 2015, Renault Megane IV 2016
Marka samochodu
Toyota Yaris Hybrid
Budżet/ile litrów
3,7 litra(butla 4 litrowa)
Styl jazdy
Silnik
1.5
Data produkcji
2015
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Jakiego oleju wymaga instrukcja
0W-20
Jaki olej masz obecnie
TGMO 0W-20 HYBRID
Cześć,

Pacjent to Toyota Yaris Hybrid z 2015 roku. Przebieg 24 tys. km. Od nowości w ASO był zalewany TGMO 0W-20 HYBRID. Jesteśmy drugim właścicielem od marca 2020. Wchodzi do niego 3,7 litra z filtrem. Z racji tego, że w garażu mam kanał to mam zamiar sam zmieniać olej. Silnik wolnossący 1,5 pracujący w cyklu Atkinsona, prosty jak budowa cepa z łatwym dostępem do wymiany oleju. Jazda wokół komina, lokalnie. Samochód używany przez moją matkę, więc jazda normalna/powolna bez szaleństw. Na pewno zostanę przy 0W-20, tylko co może być dobrą alternatywą dla TGMO? Na pewno nie olej od marek/firm, które nie mają jasnej sytuacji na rynku, nie mają zaplecza badawczego a mianują siebie jako markę premium olejową np. AMSOIL, Ravenol, Royal Purle, itp. - hmm, wsadziłem patyk w mrowisko?:) Czy po prostu zostać przy TGMO 0W-20 HYBRID, tylko we własnym zakresie go kupować? Nie wiem, może Shell'a Ultra? Jaki by to olej nie był to i tak będzie tańszy od hydrokraka TGMO.
 
No to skoro się tak dobrze znasz to po co pytasz o radę? To samo było w temacie o hamulcach... 😅😅😅
 
Olej SS 0W-20 sprawi, żeby "panewka nie wyszła wydechem"? 🤣
 
@emigrant, widzę że czytasz forum, ale za bardzo nie rozumiesz wszystkich kwestii.
A piszemy je językiem, powiedzmy, pół-technicznym, żeby ludzie nietechniczni coś z tego zrozumieli...

Generalnie chodzi o to, że Twój silnik, jak każdy Toyoty zadowoli się absolutnie każdym olejem.
W Twoim przypadku wystarczy się trzymać 0w20 i najnowszych norm API/ILSAC.
Masz świetne oleje do wyboru, a Ty szukasz gdzieś po australi egzotyki ...
Począwszy od TGMO, na których Toyoty grube setki tys km pokonują, po zamienniki czołówki światowej, czyli Shell i ExxonMobil.
Podpowiadam:
- Shell Helix Ultra SP 0w20 i/lub Shell Helix Hybrid 0w20
- Mobil 1 Advanced Fuel Economy 0w20
Tyle, i nic więcej.
Wybieraj, która bańka bardziej Ci się podoba.

Z mojej strony EOT.

PS
A ja wlałem 0w20 do silnika, @poziom1989 0w16, bo kilku takich na forum chciało, żebyśmy się uwiarygodnili w tym co piszemy o olejach niskiej lepkości.
Ja po przejechanym interwale wracam do 5w30, bo mam już zakupiony olej. 300PLN droga nie chodzi.
 
O, widzę, że temat wyczyszczony z rozmowy "flitrowej" 👍 W sensie przeniesiony do tematu filtrów.
 
Dziś przyjechał Shell Helix Hybrid 0W-20. Wyprodukowany w Hiszpanii. Data produkcji butelek i rozlania to październik 2021. Kupiony od autoryzowanego dystrybutora. Zakrętki były zabezpieczone taśmą klejącą. Nie było żadnego wycieku z żadnej butelki. Od tego roku żegnam się z TGMO 0W-20. Mam nadzieję, że to dobra decyzja...

Tak jak widać na butelce nie ma informacji, że olej został wykonany w technologii PurePlus, czyli na bazie GTL. Jedyna wzmianka o PurePlus jest w dokumentacji technicznej oleju. Producent też potwierdza, że olej jest na bazie GTL. Po prostu marketingowo nie zamieścili tej informacji.
Screen Shot 2022-09-08 at 19.05.56.png


Pytałem producenta dlaczego na ich butelkach nie ma tych nowych znaków/logotypów API SP i ILSAC GF-6A. Taką uzyskałem odpowiedź:

Dzień dobry,

na opakowaniu olejów Helix Hybrid 0W-20 nie ma logo API ani ILSAC - olej ten spełnia wymagania podanych specyfikacji, co na podstawie autocertyfikacji zezwala na przywoływanie odpowiednich norm na opakowaniu oraz stosowanie oleju, gdy normy są wymagane przez producentów samochodów.

Aby odpowiednie loga API i ILSAC wystepowały na opakowaniu konieczne jest dodatkowe zdobycie certyfikatu Amerykańskiego Instytutu Naftowego.

IMG_1166.JPG

IMG_1167.JPG

IMG_1169.JPG


IMG_1170.JPG
 
Ciekawe. Nie wiedziałem , że Shell ma własny zakład produkcyjny w Hiszpanii. No chyba, że nie ma i ktoś to dla nich robi.
 
Może przejście na pełen syntetyk może być bardziej szkodliwe? Tutaj pytanie, czy to już nie będzie próba udawania mądrzejszego od inżynierów Toyoty? Za bardzo nie znam się nie olejach, ale nie może być takiej sytuacji, że lepszy jakościowo olej, może bardziej zaszkodzić dla silnika niż ten który został zostosowany przez inżynierów projektujących silnik?
Jak za bardzo się nie znasz, to może po prostu nie zabieraj głosu w temacie? I nie będę dociekał, jak lepszy jakościowo olej, może zaszkodzić...
 
Tutaj pytanie, czy to już nie będzie próba udawania mądrzejszego od inżynierów Toyoty? Za bardzo nie znam się nie olejach, ale nie może być takiej sytuacji, że lepszy jakościowo olej, może bardziej zaszkodzić dla silnika niż ten który został zostosowany przez inżynierów projektujących silnik? Mimo, że oba są 0W-20? Tutaj już chyba wchodzimy w szczegółowe parametry oleju...
Nie będzie. Inżynierów przy projektowaniu silnika nie obchodzi "jakość" oleju, tylko parametry. Wyrażone pod postacią norm. Inżynier nie bada czy olej ma HTHS taki, a ccs inny. On bierze normę i jeżeli wg obliczeń a później w testach silnikowych wyjdzie, że najlepszy jest np. 0W-20 API SP to każdy(!) olej z taką normą i w takiej lepkości będzie dobry. Baza, producent i t.d. nie mają znaczenia.
 
Dziś Yaris HSD dostał nową oliwę, czyli ten Shell Helix Hybrid 0W-20. Pierwszy raz poza ASO. Wymiana po prawie roku(10 stycznia 2023) i 5023 km, więc przebieg mały. Zlany TGMO 0W-20 był bardzo czarny, przepalony. Według mechanika olej wyglądał źle a raczej gość ma jakieś pojęcie w temacie, bo trochę tych olejów wymienia. Nie wiem co o tym sądzić. Albo to całe TGMO 0W-20 to olej niskiej jakości za duże pieniądze, albo olej w silnikach hybrydowych nie ma łatwo. Z tego co kojarzę to były posty, że zalany Shell Helix Ultra SP 0W-20 do toyotowskiej hybrydy po roku i 2x a może 3x większym przebiegu był jeszcze o kolorze "słomkowym", na pewno nie czarny. To samo chyba Amsoil. Chyba, że ktoś bajki opowiadał... Wiadomo, prawdę powie analiza takiego oleju a nie jego kolor, ale mimo wszystko po 5k km czarny jak smoła olej to chyba coś tu nie tak...

BTW, w ASO jeszcze rok temu wymiana kosztowała 320 zł. Aktualnie 430 zł - olej TGMO 0W-20(3,7 l), filtr i uszczelka kompozytowa pod korek spustowy.
 
Last edited:
Warunki użytkowania mają duży wpływ nie tylko na degradacje oleju ale też zjawiska powodujące powstawaniu w oleju nieczystości. Oczywiście stan techniczny silnika też jest bardzo ważny bo w przypadku dużej ilości sadzy w oleju możemy mieć do czynienia z przedmuchami/nieszczelnościami. W hybrydach olej generalnie nie ma lekko dochodzi znaczne rozrzedzenie paliwem. Oleju bym zbytnio nie winił a ciemny kolor jeszcze nie musi oznaczać, że olej do niczego.
 
Tam nie wtrysku bezpośredniego ani pośrednio-bezpośredniego. Raczej olej nie jest podlewany benzyną. Poza tym ten silnik ma dopiero przejechane 37121 km, więc bardzo mało jak na 7 letni samochód. Silnik "prawie" nowy.
 
W takim razie pozostaje ci analiza oleju swoeEgo i po interwale, przepracowanego.
Będziesz wiedział "co się w silniku dzieje".
Jednak taniej po prostu będzie wymieniać olej we własnym zakresie, gdzie odpadną ci koszty ASO.
 
Za rok jak ten Shell będzie czarny jak smoła to pewnie zrobię jego analizę przy podobnym przebiegu 4-5 tys. km. Ten TGMO od razu poleciał do beczki na zużyty olej, więc już za późno. Rozumiem taki kolor oleju z silnika diesla po kilku tys. km, co niby jest normalnością, ale z benzynowego to chyba nie bardzo. Chyba, że tak jest u wszystkich lejących TGMO 0W-20 i jest to całkiem normalne, gdzie silnik i tak żyje własnym życiem. Całkowicie wykluczam, że ASO nie zmieniało oleju, bo zmieniało. Kto był w białostockim ASO Toyoty to wie, że tam wszystko widać przez duże przeszklenie siedząc w poczekalni. Można obserwować co "wymieniacz" robi przy samochodzie.
 
@emigrant, jak uważasz. Skoro decydujesz się na analizę oleju, który wlejesz do silnika, to najlepiej przeanalizować go jako świeży i po interwale.
Nic lepszego nie jesteś w stanie zrobić, ale to dość spore koszty.
 

Z dziś nagranie. Niby 0W-16 to nie to samo co 0W-20, ale przebieg taki sam 5k km. U niego też olej czarny po takim krótkim przebiegu. Czy takie badanie jak robi ten gość mi wystarczy ocenić olej po jakimś tam przebiegu, czy lepiej jeszcze dodatkowo mieć informację o pierwiastkach pochodzących z procesów zużycia?
 
Back
Top