• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Wplyw zastosowanego oleju na tlumienie halasu silnika

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
Bo jak wyżej pisałem, wyciszenie nie musi wiązać się ze zmianą natężenia dźwięku, a ze zmianą składowych częstotliwości. Tutaj miało by sens porównanie z np. Spectroida jeżeli o aplikacje na Androida chodzi.
 
@soszo ; z całym szacunkiem; zauważyłeś gdzieś że napisałem jakoby ceratec wygłuszał każdy silnik ? Napisałem dość precyzyjnie w których zauważyłem poprawę. Więc jeśli nie masz widma akustycznego oraz poziomów przed i po ceratec-u dla silników o których pisałem to nie rób ze mnie głupa :)
 
Jasne, ja nie mam widma, Ty nie masz widma ani @Triumphator nie ma widma akustycznego. Niestety zostaje nam ocena "na ucho".
Chciałem po prostu powiedzieć , że dodatki na pandę nie działają, a nie od razu robić z kogoś głupa.
Nie posiadam zrzutu z apki na oleju 5W40 ale jak mi coś świta było to 65dB nie jak na 0W30 68dB
 
A jakiej marki było 5w40?
 
Orlen Classic. Odnalazlem post - wg apki z AR9400 było 1-2 dB ale nie napisałem od jakiej wartości
 
3dB to obniżenie głośności o połowę. 1-2dB to różnica odczuwalna "na ucho".
 
U mnie (mazda 3 2,0 benzyna pośredni wtrysk przejechane jakieś 180 tys km) ostatnie 4 wymiany oleju to odpowiednio Amsoil SS 5w30, Shell A3 5w30, Shell A3 0W40 i aktualnie Total A3 0W40 i subiektywnie na shellach silnik pracował "najgłośniej". Co więcej mam w samochodzie od zawsze dołożony czujnik ciśnienia oleju który sygnalizuje dźwiękowo o ile dobrze pamiętam kiedy ciśnienie spada poniżej 0,75 bara (oczywiście jest też zegar z wartościami tego ciśnienia) i na ten moment mogę powiedzieć że przy ostatnim zalaniu Amsoila po przebiegu około 5 tys km zdarzało mu się od czasu do czasu zasygnalizować spadek ciśnienia, na shellu 5w30 częściej to robił, na Shellu 0w40 trochę rzadziej niż na shellu 5w30 a na totalu 0w40 jeszcze się nie zdarzyło (zbliżam się do przebiegu 6 tys na nim). Z tego co wiem czujnik fabryczny świeci przy wartości około 0,3 bara ale jak już się zaświeci jest już "po panewkach". Być może silnik czy pompa są już zużyte i stąd te spadki ciśnienia (pobiera około 1-1,2L na 10 tys km) ale dzielę się takimi spostrzeżeniami tutaj. Auto mam od nowości i od przebiegu 10 tys km silnik był zalewany Amsoilem SS 5w30 i na początku też zdarzało mi się widzieć ciśnienie na zegarze 0,8-0,9 bara które wydawało mi się niskie ale podobno te silniki tak mają ale nie było spadków doprowadzającyh do pikania czujnika (podane wartości ciśnień są na biegu jałowym z załączonym D i wciśniętym hamulcem -automat).
 
Nigdy tego jakoś specjalnie nie sprawdzałem ale już lata temu jak auto było piekne i młode ;) ciśnienie potrafiło schodzić wyraznie poniżej 1 bara na Amsoilu 5w30 SS w takich samych warunkach, podejrzewam że jak obroty spadają na moment ponizej 600 obr/min co w tych samochodach jest zjawiskiem powszechnym cisnienie potrafi pikować w okolice 0,7 bara stąd sygnały dzwiękowe o których pisałem powyżej. Alladyn na desce nigdy sie na szczęście się nie pojawił a podczas jazdy ciśnienie jest w porządku. Auto jest już dość leciwe więc ma już swoje bolączki i mam tylko nadzieję że na tym totalu 0w40 dojeżdzi swojego żywota bez ingerencji mechanicznych Co ciekawe wystarczy wrzucić bieg na P i nawet na bardzo gorącym silniku/oleju cisnienie podnosi się w okolice 1 bara co pozwala mi wierzyć że to za niskie obroty mają wpływ na te piki ciśnienia. Moze ten typ tak ma 🙂
 
@Tośkaaa Przy hydraulicznych ASB, kiedy masz zapięty napęd i wciśnięty hamulec, obroty są poniżej biegu jałowego. Błędnie zakładasz, że w takich warunkach coś może się dziać z ciśnieniem oleju, a wszystko jest w porządku, bo jesteś poniżej obrotów dopuszczalnych przez konstruktora.
 
Jaka w tym silniku jest pompa, zębata, czy łopatkowa?
Wartości ciśnieni sugerują raczej ten pierwszy, starszy typ pompy.
Stąd właśnie niskie wartości ciśnień.
 
Kaczorek79 mam rozumieć że pik ciśnienia przy niższych obrotach jest zjawiskiem normalnym i nie ma negatywnego wpływu na silnik i dlatego nie mam się czym przejmować? :)Wielu ludzi z tego co widziałem zmaga się z tym nurkowaniem obrotów w tych mazdach, ja osobiście wyczyściłem przepustnicę (nie była jakoś specjalnie bardzo brudna) i wymieniłem przepływomierz ale to nie pomogło i odpuściłem dalsze ingerencje żeby temu zapobiec żeby nie generować kosztów...być może trzeba by było zajrzeć do zaworów ale to akurat droga zabawa w tym samochodzie chociaż z tego co czytałem byli też tacy co regulowali zawory i nurkowanie obrotów im zostawało. Saczi żaden ze mnie mechanik więc nie mam pojęcia jaka jest pompa
 
Te silniki tak po prostu mają, stare fordowskie konstrukcje lubią falować na wolnych obrotach. Byle pierdoła, mikro nieszczelność w dość pojemnym kolektorze ssącym zaburza stabilność biegu jałowego, dodaj do tego archaiczną skrzynię ASB z lekko zużytym hydrokinetykiem i masz odpowiedź. Dlatego piki, czy spadki ciśnienia na zapiętym biegu i hamulcu są możliwe.
 
Przed LM Cerateciem i ok. 5tyś po zalaniu 150ml do 4L oleju - czyli takiej zminimalizowanej dawki (do pełnego procesu podobno potrzeba 7tyś km); 2,3dB różnice. Oczywiście warunki nie są laboratoryjne i absolutnie nie uważam tego za twardy dowód, ale potwierdza subiektywne odczucie - moje R3 wydaje się mniej trzęsie na wolnych obrotach, mniej szarpie przy odpalaniu i jest jeszcze cichsze.
Efekt nie jest jednak tak "spektakularny" jak był w dieslach - być może tam znacznie bardziej dało się odczuć uciszenie hydrauliki zaworów ? nie wiem.


edit: pomiar z ok. 20cm nad pracującym silnikiem
 

Attachments

  • 2.jpg
    2.jpg
    26,4 KB · Odwiedzin: 42
  • 1.jpg
    1.jpg
    25,7 KB · Odwiedzin: 45
Last edited:
Ja zrobiłem 7000 km na ceratecu ale z tego najpierw 5000 km po mieście a później 2000km na wakacjach. W niedzielę zrobiłem trasę i się zdziwiłem - było sporo ciszej przy ~100km/h, albo uszy do czyszczenia albo ceratec trochę pomógł.
 
moje R3 wydaje się mniej trzęsie na wolnych obrotach, mniej szarpie przy odpalaniu
Plusik za pomiar sprzętem, ale kurde no, jak silnik trzęsie to znaczy, że mechanicznie mu coś dolega (albo czujniki świrują i mieszanka dziwna wychodzi) i jak ceratec ze swoją ultra nano turbo grafenową powłoką ma wpływać na jego działanie, że nagle przestaje. Ceratec nie ma mocy sprawczej, żeby z rzucającego się silnika przestawić go w tryb aksamitnej pracy.
 
@STREAM-HD ; proszę mnie uświadomić jeśli się mylę. Wyrównanie kompresji może wpłynąć na równiejszą pracę silnika na biegu jałowym ?

Nigdzie nie napisałem że do tej pory silnik telepał się tak że plomby wypadały a teraz pracuje jak BMW v12, ale wydaje się mniej telepać. Poza tym włączenie klimy jest mniej odczuwalne w wibracja (nadal pisze o biegu jałowym)

Edit:
Mniejsze opory wewnętrzne dzięki mniejszemu tarciu mogą mieć wpływ na telepanie ?
 
Last edited:
No ale gdyby komprecha tak już siadała, że aż zmienia się praca silnika to ja nie wierzę, że tu cerateki coś pomogą.
 
Back
Top