• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Wymiana oleju

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
Poda ktoś link gdzie można zakupić zestaw do pobrania próbki
Możesz kupić gotowca od @wlyszkow lub skompletować samemu w sklepach stacjonarnych. Tzn strzykawka 100ml + pojemnik na mocz w aptece. Wężyk igelitowy fi 4-5mm w motoryzacyjnym. Solidniejsza od pojemnika na mocz jest butelka hdpe do nabycia np w mieszalni lakierów.
 
a co wy na to co pan kikster mowi ?
 
Pierwszy raz od przeszło 20 lat zabrałem się za wymianę oleju ...
Następna chyba za kolejne 20 lat; szkoda sobie rąk brudzić!
😉😁
IMG-20201002-WA0014.jpeg
 
Trzeba mieć podejście odpowiednie.
 
Jak widać, nie miałem ... ;) :)
Chciałem "coś zrobić sam" przy samochodzie, ale wychodzi na to, że więcej po tym problemów, niż zaoszczędzonej kasy.
 
Takie pytanie mam odnośnie pompki z Lidla do wysysania oleju:

- jakie to ma króćce?
- jaki to ma wydatek?
- można gorący olej wyciągać?

Wiem ze jak na 50 pln za dużo pytań ale nie chcę nabywać zbędnych rzeczy:D
 
1606647192611.png


Nie polecem do zlewania oleju, jeśli chcesz pobrać przy okazji próbkę do badań składu.
 
Miałem kiedyś bardzo podobną pompkę, ale sprzedałem ją.
Ciepły olej odciąga jak najbardziej i jest nim smarowana, ale: nabrudziłem, całego oleju nie odciągała, nie wiadomo gdzie trafia w misce końcówka odciągająca, a z wężyków po użyciu jeszcze długo kapie.

Spuszczanie ( ;)) amatorsko jest jednak najlepsze, ale wiadomo, trza podnieść auto lub wjechać na kanał. Co więcej, konstrukcje niektórych misek są takie, że warto przechylić auto jednym bokiem (którym, to zależy od ukształtowania miski) kilka cm do góry i dopiero wtedy cały olej z miski (lub prawie cały) zlatuje.
Dodatkowo wlewam od góry, jeszcze przy odkręconym korku spustowym, jakieś pół szklanki świeżego oleju (czyli marnuję) i ten świeży pomoże spłynąć resztkom starego, dzięki czemu mam dobre samopoczucie :cool:
 
Last edited:
Dzięki 👍

Też tak myślałem - Marolex jest jednak genialny bo ma komplet sond - w tym o takiej sztywności że się tak wyrażę ;) że przejdzie przez wszystkie przegięcia.

Odpuszczam pompkę - bo tak zastanawiam się jak dojść na samo dno michy wężykiem igielitowym, który jak jest ciepły zwija się jak makaron :D
 
Jak w misce jest jeszcze po drodze jakakolwiek osłona aby zmniejszać opory zwiazane z ruchem powietrza w skrzyni korbowej, to rozszerzysz słownictwo przy n-tym podejściu tym "makaronem" ;)
 
Racja :D

w VW żeby dobrze dojść na sam spod michy muszę kilka razy poprawiać maroleksową sondę - ale jak dobrze trafię (mam zaznaczone na sondzie już odpowiednia długość) to wyciąga wszystko.

Dlatego tym bardziej wycofuję się z głupiego pomysłu pompki, która nawet jak dostanie dobrą końcówkę to i tak ze względu na średnice nie wytworzy odpowiedniego ciśnienia.
 
Ja sobie radzę taką ręczną z Castoramy za 19,99 pln. Człowiek trochę się namacha, ale udaje się odciągnąć do pustego pojemnika tyle ile wcześniej wleje - czyli raczej jest dobrze. Dosztukować trzeba jedynie ok metra igelitowego przewodu na oko fi 6-7, żeby swobodnie dotrzeć przez otwór bagnetowy do dna miski.
Nie polecam innego materiału np. gumowy wężyk, bo w zetknięciu z gorącym olejem zrobi się z niego glut i nie ma pewności czy wyciągniemy go w całości.
 
Pompka jest spoko, jak ma się pewność, że wyciągnie z miski prawie wszystko. Jest to spore ułatwienie, bo jednak zabawa z osłoną silnika troszkę zniechęca. Dodatkowo trzeba unieść równo samochód. Albo mieć kanał. Niestety, w pewnym czasie polikwidowano w miastach wolnostojące kanały...
 
Skoro wlałem ok. 4 L i tyle samo odessałem to chyba jest ok 👍
Wolnostojące kanały to tam pikuś, dawno temu na ówczesnym Statoil (przynajmniej we Wrocławiu uświadczyłem) były obok kompresora i odkurzacza odsysarki do oleju.
 
teraz to nawet na stacjach kradną te końcówki przy kompresorach do pompowania kół... tragedia, żenada i kilo mułu. Z drugiej strony, jeżeli za wymianę oleju w warsztacie wołają 50zł a np. w bmw mam filtr oleju od góry, to kupuję odciągarkę i wszystko robię od góry. Kwestia podpięcia do prądu.
 
To bierzesz ręczną i ćwiczysz prawicę 😍 albo elektryczną - ta przeważnie ma zasilanie z gniazda zapalniczki. Nie zapomnij tylko nie odpalać motoru, aby ją wspomóc podczas pracy. 😂
 
View attachment 4991

Nie polecem do zlewania oleju, jeśli chcesz pobrać przy okazji próbkę do badań składu.
Nie wiem dlaczego nie polecasz :) pewnie wyjaśnisz , ja tę pompkę mam już kilka lat leżała bo nie wierzyłem że odessie do końca w tym roku maj przy wymianie oleju postanowiłem przetestować , po płukance wsadziłem w otwór miarki oleju i włączyłem w szybkim tempie odessała ok 4 l oleju .Dla pewności odkręciłem korek spustowy i praktycznie sucho , ale jeszcze filtr odkręciłem i trochę pociekło to co z filtra , czyli wniosek udało mi się odessać praktycznie 99 % . Ale i tak będę odkręcał korek i zakładał knot tak dla dokładności ) Ale pompka zrobiła robotę .
 
Problem jest w prowadnicy bagnetu. Jeśli jest ciasno to musi być cienka rurka żeby dojść do dna. A to powoduje a właściwie wymusza większe ciśnienie robocze pompy.
 
Nie wiem dlaczego nie polecasz :)

Dodatek metali pochodzący ze wspólpracujących elementów tej pompki zapewnią podwyższoną zawartość Al i Cu w próbce.
Po jej otwarciu widać je gołym okiem.
 
Rozumie , nie zaglądałem nigdy do środka , ale jeśli nie pobierasz próbki , to fajna sprawa nie ma ryzyka rozlania zachlapanie itp. spuszczony olej na czysto :)
 
Last edited by a moderator:
Back
Top