• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zaciski hamulcowe SKV - ktoś używa?

Ja mam rok albo dwa z tyłu. Narazie wszystko z nim gra. To jest ten sam chinol co jakiś NTY czy MaxGear. Wiem od ludzi, że mają je latami i działają.
 
Miałem w Punto, od czasu do czasu jeden hamulec popiskiwał. Hamulce przez dwa lata były sprawne, potem auto poszło do złomowania.
 
Tak, założony na tył w Audi A4B6 jakieś 1,5 roku temu i bez uwag. Następnie 2 szt. na tył do Suzuki SX4 , dopiero 3 miesiące ale też bez uwag.
Nie związane z Twoim zapytaniem, ale testuję teraz cewki zapłonowe od SKV, owszem "na mieście" mówią że elektronika od nich to szajs ale sami chwalą się , że cewki zapłonowe to ich sztandarowy produkt. Pożyjemy zobaczymy.
 
A zaciski ASQ albo NTY ktoś testował?
 
SKV chyba tylko na początku trzymali jakiś poziom, jeszcze jak wszędzie dawali dopisek Germany. Teraz to już drugi MaxGear czy NTY. Sprzedają te same części według moich obserwacji. Kilka rzeczy od nich mam w samochodzie - zacisk, 2 zamki i jeden zaworek / siłownik na przewodzie płynu. Narazie ok.
 
Ja kupiłem tylny zacisk skv, zmyliło mnie ze wszędzie germany pisze i jakość wysoka, niestety po założeniu zepsuł się mechanizm ręcznego po miesiącu. Wysłane na gwarancję. Czas oczekiwania na ekspertyze producenta 2 miesiące!. Ponaglalem że przecież mają 30dni itd nic nie dało. Po 2 miesiącach oddali kasę. Kupiłem nowy TRW i jest bajka. Nawet wagowo to TRW sporo cięższy. Nigdy więcej nie będę oszczędzał już na takich rzeczach.
PS. TRW produkuje 2 rodzaje fabrycznie regenerowany zacisk tańszy i całkiem nowy droższy.
 
Tak, jak jest opcja to lepiej dołożyć do pewniaka TRW albo odpowiednika. Regenerowane nie kosztują dużo więcej.
 
Siedzi na pewno jeden w C4GP z elektronicznym ręcznym, zaraz minie rok od montażu i narazie nie sprawia kłopotów. To ten sam chińczyk co Maxgear, Kamoka, NTY i inne tego typu wynalazki. Z tego co słyszałem to takie zaciski są albo uszkodzone już w pudełku, albo jeżdżą 10 lat, więc chyba jak od nowości będzie git to raczej powinien swoją rolę spełniać.
 
Montowałem zaciski SKV parę razy i wszystkie działały, poza zaciskami do Astry G z systemem BOSCH na tyle , w tych dźwignie ręcznego przestały odbijać po dość krótkim czasie ale podobno najlepsze co można zrobić w Astrze z Boschem z tyłu to wymienić na Lucasa i tak też zrobiłem. Ostatnio montowałem znajomemu SKV do A3 8l i w jednym zacisku musiałem poprawić uszczelkę ośki dźwigni ręcznego poza tym zaciski działają dobrze a ręczny blokuje koła nawet na asfalcie, więc jakość jest taka sobie ale działają i mam z nimi dużo lepsze doświadczenia niż z Kamoką.
 
Zależy od auta bo i 4 SKV-y.
 
Mam w Golfie komplet zacisków SKV. Zero problemów. Mam też zamek drzwi kierowcy i też bez problemu, nawet lepiej chodzi niż oryginały ;)

Wysłane z Pixel 7 Pro [Tapatalk]
 
Montowałem zaciski SKV parę razy i wszystkie działały, poza zaciskami do Astry G z systemem BOSCH na tyle , w tych dźwignie ręcznego przestały odbijać po dość krótkim czasie ale podobno najlepsze co można zrobić w Astrze z Boschem z tyłu to wymienić na Lucasa i tak też zrobiłem.
Kompletnie nie opłacalne koszta aby zmieniać system hamulcowy w astrze g. chyba że ktoś jest mechanikiem i ma zaplecze warsztatowo narzędziowe. Zwłaszcza że dochodzą też koszta nowych kół przekładek itd, bo lucas masz na 5 śrub, a ten pierwszy system jest na 4, więc koła już Ci nie pasują po zmianie.

U mnie jeździ jedna astra g na boschu, są oryginalne zaciski, nie dawno były nowe tarcze z klockami plus linki i działa wszystko, były co prawda z nimi jakieś problemu ale po oczyszczeniu itd, hamują ok, nic nie ociera ręczny tez działa.


W Vagu w skodzie musze za to wymienić z tyłu bo jest lipa z nimi i było robione już wszystko i dalej źle. pozostają tylko nowe zaciski i nie wiem jakie kupić
 
Nie zmieniałem kół, kupiłem tylko jarzma z zaciskami (używane pod tarcze 240mm) i nowe klocki hamulcowe, żeby jarzma pasowały trzeba dać pod nie podkładki tak żeby było ustawione równo do tarczy inaczej ocierają. W tej Astrze najpierw wyczyściłem zaciski i wymieniłem uszczelki w oryginalnych zaciskach i po roku było znowu to samo, potem założyłem SKV i po pół roku to samo. Lucas jeździ rok z kawałkiem i wszystko działa jak należy.
 
Back
Top