• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zimowy płyn do spryskiwaczy.

  • Thread starter Deleted member 257
  • Start date
Dlatego kupiłem koncentrat sonaxa, cenowo wychodzi zdecydowanie korzystnej niż kupowanie gotowego płynu.
 
Koncentrat Sonaxa to świetne rozwiązanie (też stosuje),jakość taka sama,a znacznie taniej .
 
Przy letnim mam wrażenie że zalecane dawkowanie 10ml/L to za mało, ale może ja mam jakąś fanaberię. 15ml/L jest już ok a przy tym dalej się opłaca nawet w stosunku do tanich płynów letnich.
 
Ja właśnie dodaje około 15 ml/litr:) to właśnie jest ta nasza fanaberia.
 
Był na początku sezonu letniego na Alledrogo,teraz nie wiem.
 
Last edited by a moderator:
Ale zimowy ?
 
Nie no w tej cenie to był letni a zimowy 5litrów po 14 zł średnio .
 
Z koncentratów tylko Sonaxa polecacie?
Nie znoszę wożenia wody, dla mnie to trucie planety, więc szukam tylko koncentratów
 
Koncentrat Skody jest ok. Ale o co chodzi z wożeniem wody? Kupujesz płyn, wlewasz, wyrzucasz pojemnik do plastików. Nic nie trzeba wozić?
 
Wczoraj był w promocji Aura zimowy 4 l za 9,99 w Biedrze kupiłem 8l bo producentem jest Organika.
 
Z koncentratów tylko Sonaxa polecacie?
Nie znoszę wożenia wody, dla mnie to trucie planety, więc szukam tylko koncentratów
Osobiście polecam koncentrat Eurola, do kupienia na popularnym serwisie aukcyjnym.
 

Attachments

  • eurol.jpg
    eurol.jpg
    26,6 KB · Odwiedzin: 144
Ja ubiegłej zimy kupiłem Prochem -30 stopni ze znanego portalu oszukańczo-aukcyjnego ;) .
Cenowo chyba wychodziło bezkonkurencyjnie w -30 stopniach a poprzedniej zimy z tymi -22 stopnie nie dało się już w pewnym momencie jeździć. Prochem potrafi w określonych warunkach przysmużyć ale przy największych mrozach ostatniej zimy dał radę na trasie a to już coś. Właśnie zamawiam zapas na wszelki wypadek ;) .
Aha - jest na Etanolu.
 
Last edited:
Mam też 3 baniaczki czystego (no, 98% obj.) alkoholu etylowego popandemicznie, myślicie, że można bezpiecznie dolać żeby obniżyć temperaturę zamarzania?
 
Ja też kupiłem 4 baniaki Prochem do -30 st. C na znanym i lubianym oczywiście portalu aukcyjnym, bo w ubiegłą zimę marketowe -22 mi zamarzło, cena/możliwości uważam bezkonkurencyjne, w razie lekkiej zimy można rozcieńczyć z wodą i wtedy już w ogóle ;)
 
Ja ubiegłej zimy kupiłem Prochem -30 stopni ze znanego portalu oszukańczo-aukcyjnego ;) .
Cenowo chyba wychodziło bezkonkurencyjnie w -30 stopniach a poprzedniej zimy z tymi -22 stopnie nie dało się już w pewnym momencie jeździć. Prochem potrafi w określonych warunkach przysmużyć ale przy największych mrozach ostatniej zimy dał radę na trasie a to już coś. Właśnie zamawiam zapas na wszelki wypadek ;) .
Aha - jest na Etanolu.
Ja też kupiłem 4 baniaki Prochem do -30 st. C na znanym i lubianym oczywiście portalu aukcyjnym, bo w ubiegłą zimę marketowe -22 mi zamarzło, cena/możliwości uważam bezkonkurencyjne, w razie lekkiej zimy można rozcieńczyć z wodą i wtedy już w ogóle ;)
Nie śmierdzi?
 
Również polecam płyn Prochem -30 który faktycznie pachnie bardzo ładnie
 
Back
Top