• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Spalanie naszych aut

To mi Focus mk1 1.6 kombi palil w trasie 10/100km lpg....
 
To mi tyle pali w zimie po mieście. W trasie serio mnie to auto zaskakuje.
 
Ciekawe, że stare proste silniki potrafią spalić takie ilości, bez jakis eko systemów..

1.4T 150KM w A4 B9 schodzi poniżej 6L w trasie bez problemu. Powiedzmy, że 1.8 z Opla i 1.4T z Audi to "porównywalne" silniki i auta są podobne wielkością.Turbo to raczej żaden eko system, chociaż tam jest chyba odłączanie cylindrów.
 
Last edited by a moderator:
Porównanie z dupy. 1.8 z opla możesz porównać do starego wolnossacego 1.8 vw 125km, który jak wiadomo zlopal paliwo jak zly.
 
10 lat temu jak się zawziąłem .co ciekawe teren górski.trasa oravice Słowacja - Mszana Dolna zimą 1.6tdi
6faad63a12d9f2bce6e9c93bb5606810.jpg
4ecb004edc8d587e398dd3823eaa2bef.jpg
17811b7f4cc6f9d117ae7fbdbb1d6349.jpg


Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
Ładny wynik ale napisz ile Ci komp przekłamuje;)
 
Ciekawe, że stare proste silniki potrafią spalić takie ilości, bez jakis eko systemów..
Popatrz na 2.0 F4RT i 1.4Tce 130KM. Popatrz na moment obrotowy i różnicę w spalaniu.... Jest już jakiś producent, który idzie pod prąd, chyba Mazda, która wraca powoli do 2.0.
 
Panowie dosyć! Odpoczniecie sobie, ochłoniecie, może nauczycie odpuszczać kiedy trzeba. Ostrzegałem.

Przypominam, temat dotyczy spalania NASZYCH aut, koniec przepychanek na zasadzie "moja racja jest mojsza, niż twojsza".
 
Kręcę się w okolicach 7.2-12.5L LPG\100.
 
No dobra, dawajta!!! moje A3 1,8T AGU na trasie 110-130km/h spala 8-9L LPG/100km
 
To bardzo realne wyniki. Laguny z uturbionym 2.0 potrafią spalić mniej od wolnossących.
 
Nie przekłamuje bo go z tankowań sprawdzałem. Jak mówię auto mam od 12 lat więc znam je na wylot

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
No to faktycznie ładny wynik. Swoją drogą rzadko kiedy komp w VAG-ach z tamtego okresu nie przekłamuje.
 
Sprawdzałem.mi wyszło że pokazuje idealnie. No ale nawet jeśli 0.1 wtec czy wewte.

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
 
No i nastąpiła dla Madzi "chwila prawdy" przy dystrybutorze.
Po wstępnym dotarciu silnika i z jazdą tylko po mieście Wankel wypił 51,48 l wachy potraktowanej AR6400, zrobił przy tym "od wlania do wlania" 242,6 km, czyli wylazło średnie spalanie ~21,2 l/100 km... W sumie normalne dla tego silnika, ale spodziewałem się deczko mniej.
To chyba wina jakiejś regularnie występującej w tym aucie anomalli fizycznej w postaci lokalnej grawitacji silnie oddziałującej w okolicach prawej stopy - trza by to zbadać jakimś specjalistycznym instrumentarium... może Nobel z tego będzie;)
 
Zawsze mnie ciekawiło w Wanklu, że pomimo braku zbędnych suwów spalanie jest takie ogromne. Czy ten silnik miał sens?
 
Ale on to spalił z 1,3l pojemności i ze 171 kW mocy.
Nie zapominajcie, że to auto o charakterystyce "sportowej" jest.

Dodatkowo przelicznik PZM dla silnika Wanka wynosi 2, tj. jest to funkcjonalny odpowiednik "normalnego" czterosuwowca o pojemności 2,6 l.

Patrz np. tu

cyt.: "5.3. System Wankla.
Dla silników Wankla z tłokiem trójkątnym pojemność podaje wzór:
Pojemność = 2VD
Gdzie V – pojemność jednej komory a D – liczba wirników
Silniki te klasyfikuje się jako czterosuwowe."

To co powyżej jest nie bez powodu i ma swój konkretny sens.

I jak najbardziej system Wankla miał sens - bo to wysokosprawna jednostka napędowa jest, ma płaski przebieg krzywej momentu obrotowego, no i to wysokoobrotowiec jest, czyli tam, gdzie w innych autach jest już poziom krytyczny obrotów, tam Wankel jeszcze "siedzi w czarnym polu" i ma jeszcze dostępne 1,5-2 krpm w zapasie.

Ponadto układ konstrukcyjny pozwala na przerobienie praktycznie każdej ilości powietrza wciśniętej do komór spalania - jedynym limiterem jest tu układ dolot-wylot. Gronek w Rotary RevService pokazywał mi wanklowego uturbieńca z mocą sporo ponad "pińset kuców" z tego 1,3 litra pojemności faktycznej, czyli ponad 285 kW z litra (dla porównania ja mam ok. 131-132 kW z litra).
 
No i nastąpiła dla Madzi "chwila prawdy" przy dystrybutorze.
Po wstępnym dotarciu silnika i z jazdą tylko po mieście Wankel wypił 51,48 l wachy potraktowanej AR6400, zrobił przy tym "od wlania do wlania" 242,6 km, czyli wylazło średnie spalanie ~21,2 l/100 km... W sumie normalne dla tego silnika, ale spodziewałem się deczko mniej.
To chyba wina jakiejś regularnie występującej w tym aucie anomalli fizycznej w postaci lokalnej grawitacji silnie oddziałującej w okolicach prawej stopy - trza by to zbadać jakimś specjalistycznym instrumentarium... może Nobel z tego będzie;)
No to przebiłeś mojego Żeepa o 1,5 l. 😂
 
Ale on to spalił z 1,3l pojemności i ze 171 kW mocy.
Nie zapominajcie, że to auto o charakterystyce "sportowej" jest.

Dodatkowo przelicznik PZM dla silnika Wanka wynosi 2, tj. jest to funkcjonalny odpowiednik "normalnego" czterosuwowca o pojemności 2,6 l.

Patrz np. tu

cyt.: "5.3. System Wankla.
Dla silników Wankla z tłokiem trójkątnym pojemność podaje wzór:
Pojemność = 2VD
Gdzie V – pojemność jednej komory a D – liczba wirników
Silniki te klasyfikuje się jako czterosuwowe."

To co powyżej jest nie bez powodu i ma swój konkretny sens.

I jak najbardziej system Wankla miał sens - bo to wysokosprawna jednostka napędowa jest, ma płaski przebieg krzywej momentu obrotowego, no i to wysokoobrotowiec jest, czyli tam, gdzie w innych autach jest już poziom krytyczny obrotów, tam Wankel jeszcze "siedzi w czarnym polu" i ma jeszcze dostępne 1,5-2 krpm w zapasie.

Ponadto układ konstrukcyjny pozwala na przerobienie praktycznie każdej ilości powietrza wciśniętej do komór spalania - jedynym limiterem jest tu układ dolot-wylot. Gronek w Rotary RevService pokazywał mi wanklowego uturbieńca z mocą sporo ponad "pińset kuców" z tego 1,3 litra pojemności faktycznej, czyli ponad 285 kW z litra (dla porównania ja mam ok. 131-132 kW z litra).
Dzięki za odpowiedź. Chodzi mi raczej o to, ze jadac autostrada z prędkością rzedu 110-120km/h nie da sie zejsc ze spalaniem ponizej 10L/100km. A i spokojna jazda po mieście daje dorbze po portfelu.
Taka RR Snecma Olympus 593 też ma super sprawność, ale nie czyni jej to oszczędną.
 
Back
Top