Absurdów nigdy za wiele

[MC Subi]

A szczury we Wrocławiu nie powinny być zakazane?

 

[sprajt2]

Mogliby zakazać dziurawych dróg i zniszczonych chodników. Myślę, ze za takimi zakazami byliby wszyscy mieszkańcy (a przyjamniej większość).

 

[jerseyAdmin]

Wywrotka, śmieciarka jeszcze bardziej. A autobus przegubowy jaki niebezpieczny! A tramwaj? Ten dopiero robi demolkę. Walczmy z nimi!

Jakoś nie widziałem autobusów rozjeżdżających chodniki. A SUVy i pickupy także. W autobusie kierowca siedzi nisko i ma szybę na przestrzał. I tak dalej. Generalnie SUVa jako konstrukcji nie da się obronić. W końcu powstał żeby obejść przepisy.

 

[end]

Jakby zatoki parkingowe dla osobówek miały 250cm to

Od 2018 taka szerokość miejsca jest obowiązująca. Poprzednio było 230 cm a gdzie tu 180 ?

Mogliby zakazać

Najlepiej niech zakażą wymyślania głupot i szukania dziury w całym

Takim mędrcom najprościej jest wszystko krytykować nie mając o pewnych kwestiach żadnej wiedzy

Jakoś nie widziałem autobusów rozjeżdżających chodniki.

Gdańsk Oliwa ul. Bażyńskiego - autobus nie jest w stanie się zmieścić po zawężeniu. Przed remontem jeździły i się mieściły. Ktoś miał wizję i zero zdrowego rozsądku.

 

[sprajt2]

W przyszłym roku taki rozjezdzany krawężnik wraz z chodnikiem pojawi sie na pl. Dominikanskim prowoskręt od ul. Piotra Skargi

 

[end]

Najlepiej to wykopać rowy przeciwczołgowe i będzie spokój ... ze wszystkim

 

[soszo]

Od 2018 taka szerokość miejsca jest obowiązująca. Poprzednio było 230 cm a gdzie tu 180

Relacja na żywo z Hiszpanii

Stoję w kolejce do tankowania

 

[Slawo]

A ja ile razy jeżdżę przez rondo Bakalarska/Hejnałowa w Warszawie to zastanawiam się kto projektuje tego typu wynalazki i co ma w głowie.

Google Maps

Find local businesses, view maps and get driving directions in Google Maps.

www.google.com

Passatem jeszcze dawałem radę objechać je dookoła a z Vałką jest problem.

 

[sprajt2]

Stosują minimalny promień łuku bez pomyślunku na jakiej drodze i przy jakim ruchu to chca wybudowac. Wg przepisow wszystko jest ok. Szkoda tylko, ze trzeba miec 5 rąk, żeby nadążyć kręcić kierownica i włączać kierunkowskaz.

 

[end]

@soszo - może by tak najpierw dostosować infrastrukturę do obowiązujących wymagań, a potem stękać ?
Niech sobie jeszcze podzielą pas na jezdni na dwa pasy i będą mieli drogi szybkiego ruchu

Stosują minimalny promień łuku bez pomyślunku

To jeszcze dobrze, niedługo wpadną na pomysł aby zrobić kąt prosty.

 

[sprajt2]

Minimalny łuk jest okreslony w przepisach.

 

[Resi]

Z tydzień temu jak obok mnie ktoś zaparkował X6 krzywo bo i na długość chyba nie potrafił wjechać to zamował z metr po szerokości więcej jak Corsa.

 

[ashh]

@Slawo to rondo i tak jest gigantyczne w porównaniu do ronda, które mam w rodzinnym mieście.

vs

 

[Slawo]

Uwzględniając że średnica zewnętrzna wynosi 16m to średnica środka pasa ruchu 14m więc promień 7m. To na drugim zdjęciu to chyba dla skuterów....

 

[soszo]

Jeśli nie postawią tam półmetrowego cokołu z kolumną Zygmunta tylko namalują plamę to jestem jak najbardziej na tak i to żaden absurd. W takich rozwiązaniach chodzi o zastosowanie zasad ruchu okrężnągo, a nie fizyczne stworzenia ronda.

 

[Triumphator]

Wywrotka, śmieciarka jeszcze bardziej. A autobus przegubowy jaki niebezpieczny! A tramwaj? Ten dopiero robi demolkę. Walczmy z nimi!

Ok, tylko na jeden taki pojazd, w dużym mieście przypada pewnie z kilkadziesiąt samochodów osobowych, z czego, z roku na rok coraz większy procent stanowią właśnie suvy.

Ty tak serio? Ja pier... za chwilę wrócimy do czasów fiata 126p tylko na baterie...

Tak serio. Nie mieszkamy w USA, żeby próbować się do nich równać. Nie ta infrastruktura, żeby poruszać się 6 metrowymi czołgami, tym bardziej po miastach, gdzie często zabudowa jest bardzo zwarta a ulice po prostu ciasne. My możemy się równać do Japonii, nie do USA, a tam właśnie tego typu "maluchy" są podstawą ruchu miejskiego.
Trzeba zrozumieć, że mieszkamy, gdzie mieszkamy i musimy się dostosować do istniejących warunków, a nie próbować na siłę dostosować je do zaspokojenia swoich ambicji, bo obecnie wygląda to jak sytuacja na rynku mieszkaniowym, gdzie ludzie z 2 dzieci kupują M2 i później kombinują, jak tu zdrutować trzeci pokój...
To nie u nas kultowe są Challengery Chargery, czy Mustangi, z 6 litrowymi V8, tylko Golfy GTI, TT, Scirroco, Imprezy, Lancery, z zazwyczaj 4-cylindrowymi, uturbionymi jednostkami.

 

[end]

z czego, z roku na rok coraz większy procent stanowią właśnie suvy.

I w związku z tym co ? Przecież mogę sobie kupić ciężarówkę i nią jeździć prywatnie (niezawodowo) i nie potrzebuje do tego robić psychotestów co 5 lat.

To nie u nas kultowe są Challengery Chargery, czy Mustangi, z 6 litrowymi V8, tylko Golfy GTI, TT, Scirroco, Imprezy, Lancery, z zazwyczaj 4-cylindrowymi, uturbionymi jednostkami.

Ja uważam że te auta mają duszę i fajnie się nimi jeździ. W mojej ocenie lepiej niż szybkimi europejskimi pierdziawkami.

 

[Triumphator]

I w związku z tym co ?

W związku z tym to, że jak masz w mieście sto tysięcy Yarisów i tysiąc autobusów, jest trochę luźniej, niż w mieście, gdzie jeździ sto tysięcy X5 i tysiąc autobusów. Gdzie 2/3 X5 jest kupionych nie z powodu realnych potrzeb, a pół prostu panującej mody.

 

[MC Subi]

Yarisów i tysiąc autobusów, jest trochę luźniej, niż w mieście, gdzie jeździ sto tysięcy X5

A nie odwrotnie, jeśli przeciętny Yaris zostawia metr odstępu, a BMW centymetr?

 

[end]

jest kupionych nie z powodu realnych potrzeb, a pół prostu panującej mody.

Tak samo jak laptopy, telewizory, smartfony, ciuchy i inne wynalazki.

jak masz w mieście sto tysięcy Yarisów i tysiąc autobusów, jest trochę luźniej, niż w mieście, gdzie jeździ sto tysięcy X5 i tysiąc autobusów.

Tak Ci się tylko wydaje. Ścisk jest ten sam.
Nie wielkość samochodów robi różnicę, a ilość. Takie czasy, że bez samochodu ciężko już egzystować, a każdy jednak ceni wygodę. Dzisiaj nikt nie będzie wstawał 3 godziny szybciej aby zawieźć żonę na drogi koniec miasta do pracy, a potem przebijał się z powrotem do swojej pracy. Zrobił się już taki wyścig szczurów, że pewnych konsekwencji nie da się uniknąć.

To wysokość zabudowy (liczba kondygnacji) determinuje ilość pojazdów w danym mieście, a nie ich wielkość.
Myślisz że na danym parkingu zmieści się więcej Yarisów jak X5 ?
Myślisz że jak wszyscy będą jeździli Yarisami zamiast X5 to nie będzie korków ?
Pytania retoryczne.
Jak ktoś chce mieć więcej przestrzeni życiowej to musi się wyprowadzi na wioskę, do lasu czy na inną pustynie.

Taka analogia do informatyki:
Nie ma takiego dysku twardego, którego w niedługim czasie nie dałoby się zapełnić.
Co z tego że pojemność wzrosła dwukrotnie jak plik waży też więcej. Błędne koło się zamyka