CallMeDezy
Użytkownik
- Lokalizacja
- Kaszëbë
- Samochód
- 2000 Peugeot 406 2.0 HDi RHY, 2003 Nissan Almera N16 1.5 dCi k9k 722, 2003 Fiat Panda 169 1.2 188A4000, 2010 Citroen C4GP 2.0 HDi RHE, 2019 Fiat Fiorino 1.4 350A1000 + LPG, 2005 Peugeot 307cc 2.0 RFJ
Proszę Was o pomoc, bo już zgłupiałem. W sobotę byłem u dziewczyny, jechałem Nissanem bo akurat uznał, że to ten czas na poprawne funkcjonowanie więc w zeszłym tygodniu go ruszałem. Przyjechałem, elegancko zaparkowałem, a gdy wróciłem kierownica już chodziła niesamowicie ciężko. Wróciłem do domu, bo jechać się dało, ale wczoraj z tatą sprawdzaliśmy wszystkie bezpieczniki i przekaźniki, wszystko wydaje się działać, ale na wiązce do pompy nie ma napięcia. Po podłączeniu na krótko z akumulatora pompa się kręci, więc chyba też nic jej nie jest. Myślałem, że może coś naklikałem w komputerze diagnostycznym, ale łączył się on tylko ze sterownikiem silnika i nie było tam jednej opcji podobnej do wspomagania kierownicy, z resztą i tak mało która opcja na nim działała, podejrzewam że to dlatego, że to kundel Nissana i Renault. Nie znalazłem w Internecie podobnego wątku, raczej większość to zwyczajnie uszkodzona pompa, regeneracja i po sprawie, ale tu problem jest... dziwniejszy. Może ktoś z okolic Trójmiasta chciałby się tym zająć?