• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Audi 80 2.6 V6 po remoncie, olej docelowy

Seba.d

Nowy użytkownik
Samochód
Audi 80 B4 Avant 2.6 quattro
Marka samochodu
Audi 80 B4
Budżet/ile litrów
300 PLN, 5L
Styl jazdy
Silnik
2.6 V6 ABC
Data produkcji
1994
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Pobór oleju na 1000 km
0
Jakiego oleju wymaga instrukcja
Zdjęcie w poście
Jaki olej masz obecnie
GM 5W30
Cześć

Silnik po remoncie, panewki i pierścienie nowe, mam dylemat co do oleju docelowego, czy trzymać się instrukcji jeżeli chodzi o specyfikacje, czy lać co najnowsze. Obecnie na dotarciu ma GM 5W30. Chciałbym mu zalać 5W40 jako docelowy. Podoba mi się Ravenol, ale żeby pasował do specyfikacji jaką podaje instrukcja czyli VW 500 00 to znajduje Millers Oils EE Performance C3 5W40.
Pytanie czy trzymać się instrukcji i specyfikacji czy po prostu lać co najnowsze?
Dziękuję za odpowiedzi

P_20221101_015655.jpg
 
Last edited by a moderator:
Shell Helix Ultra 5w30
 
Jakiś 5W40 albo 0W40 A3/B4, miałem A4 2.8 APR i zrobiłem nim >300.000km na Lotosie Synthetic Plus 5W40.

W Twoim budżecie masz w zasadzie nieograniczony wybór olejów tej klasy. Od siebie mogę polecić:
-Mobil1 FS 0W40
-Shell Helix Ultra 5w40/0W40
taniej masz np. Total Quartz 9000 0W40, czy Motul X-Cess 5W40.
 
Dzięki za propozycje.
Bardziej mi zależy na odpowiednim doborze oleju pod względem norm czy tam specyfikacji akurat w tej sytuacji, czyli po remoncie i do tego motoru, żeby też nie stracił swoich właściwości kiedy w trasie pojadę trochę szybciej i olej się zagrzeje do ponad 100 stopni.
 
Last edited:
żeby też nie stracił swoich właściwości kiedy w trasie pojadę trochę szybciej i olej się zagrzeje do ponad 100 stopni.
Nie bój się o to aż tak bardzo, ja lejąc Lotosa objechałem na nim pół kontynentu, praktycznie co weekend byłem na torze i zimą nie odmawiałem sobie korzystania z zalet posiadania quattro 😉, gdzieś wrzucałem tutaj zdjęcia, jak wyglądało wnętrze mojego silnika po 600.000km, gdzie zaliczyłem potężny strzał w leśną zwierzynę i silnik się przytarł bo wywaliło mi cały olej przez rozwaloną chłodnicę.

Shell przez wzgląd na zastosowane bazy GTL zapewni Ci na pewno dużą czystość silnika.
 
Zasadniczo w V-kach ważniejsza jest termika- dbaj o termostat a skoro producent dopuszcza/preferuje 5w30/5w40 od shella (stabilna baza i parametry) to taki bym lał. Ale primo ultimo termostaty i nowy płyn chłodniczy.
 
@Misiek chłodnica i płyn nowe, termostat działa prawidłowo, temperatury na razie w porządku, jeżdżę obserwuję ;)
Chyba wezmę tego Shella ;)
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
A jak ma się sprawa jeżeli przy kolejnej wymianie oleju chciałbym zalać innej marki np. PMO? Nie będzie problemu?
 
Nie będzie, możesz śmiało się bawić, testować, rób płukanki przy każdej wymianie i będzie malina 🙂.
 
Motul Xcess 5w40.
 
No no. Audi 80 B4 z V6. Będzie to klasyk czy daily ? Tak poza tym ciekawy sleeper.

Skoro silnik obciążony termicznie to ja bym wspomniał o prawdziwie syntetycznych olejach starszej generacji :) Meguin Super Leichtlauf 5W40 albo 0W40. To pełnoprawne cudne PAO ;) Szarża w afrykańskim upale czy uruchamianie podczas ataku super zimy (- 30 stopni Celsjusza) nie zrobi na nim wrażenia. Sprawdzone przez użytkowników (ten pierwszy stosuję w innym wozie, ale i też w CC był na dolewkę raz).
Oleje ACEA C3 bym odpuścił. Potrzebujesz czegoś... bardziej tłustego. ACEA A3/B4. Norma VW 500.00 stara jak świat, więc nie ma co patrzeć.

Shell Helix Ultra też jest (bardzo) ok IMHO.
Masz spory wybór porządnych oliw. Testuj jeden, potem płukanka i kolejny.

Millers Oils jak już to EE Performance, ale w wariancie A3/B4. Masz ochotę, zalej, sprawdź i podziel się wrażeniami. Może jakaś analiza oleju przepracowanego ? Acz, jest (trochę za) drogi olej i to naprawdę. Ja też miałem ochotę na ten olej w wariancie 10W40, ale... zarekomendowano mi coś zgoła innego (i nawet nie próbowano mnie namawiać).
 
Last edited:
@Limonka dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Pomyślę może też nad Meguin, bo wiem, że ten piec i olej lubią się grzać, chociaż i tak więcej po mieście się poruszam, ale jak pojechałem raz w trasę, to przy większych prędkościach zaobserwowałem dosyć wysoką temperaturę oleju i się trochę wystraszyłem, a że taki mamy klimat, to chciałbym, żeby również przy minusowych temperaturach spokojnie dawał radę.
Będzie to klasyk czy daily ?
Na początku chciałem jako klasyk, ale końcem końców zdecydowałem się na daily, jednak nie zamierzam sprzedawać i robię dla siebie. Rok temu założyłem mu gaz i teraz zainwestowałem w remont pieca, bo zmusiły mnie do tego duże wycieki oleju spod głowic. Oryginalne UPG poddały się po tylu latach.

Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi i za poświęcony czas. Pozdrawiam serdecznie :)
 
bo wiem, że ten piec i olej lubią się grzać
150 KM/2.6 l to piec? PWM != 57 KM/litr?? Co tam ma się grzać?? Sprawdź lepiej układ chłodzenia, skoro się grzeje... W Mercedesie W124 2,3E 136 KM jest większy PWM, bo prawie 60 KM/litr, a chłodnica jest o 1/3 mniejsza niż w 86 konnym Golfie mk2 1.8. Co więc u Ciebie się grzeje i do ilu?
 
@ozzy1979 na razie 1000 po remoncie, więc nie kręciłem więcej niż 3k RPM, ale tak to wszystko w porządku. Po prostu wcześniejsze jakieś doświadczenia z tym motorem uświadczyły mnie w przekonaniu, że bardzo się grzał, no różne akcje miałem, teraz zapewne już będzie w porządku, jeżdżę obserwuję.

@Mr.Wolf o to też właśnie chodzi, bardzo ciasno jest w komorze, a jak wcześniej miałem można powiedzieć zapchany ten piec, to już w ogóle wszystko się gotowało
 
Last edited:
Myślę, że autorowi chodziło o fakt, że silnik gabarytem jest duży w stosunku do rozmiarów komory pod maską. Brat ma 2.8 w budzie pierwszej A4 i to dramat jest. Nie ma gdzie ręki wsadzić. O uszczelnieniu silnika w przypadku wycieków bez wyjmowania silnika na zewnątrz nie ma mowy. Pod maską robi się piekło.
 
W A4B5 pod maską jest strasznie mało miejsca. Nawet 1.8T jest upchany. Faktycznie robi się tam piekarnik.
 
Piekarnik to pojęcie względne. Konkrety...
 
A pierdzielisz, miałem przez ładnych kilka lat B5 2.8 quattro i nigdy na brak miejsca nie narzekałem, tak samo z temperaturami odplywacie w kosmos, miałem dołożonych kilka czujników, w tym temp. oleju i rzadko kiedy łapała 110°C pomimo jazdy w sierpniowym Chorwackim 40 stopniowym skwarze, czy kręceniu kółek po Radomiu, Ułężu, czy Kielcach, EGT też nigdy nie wskazywało, żeby którejś z głowic było jakoś szczególnie niewygodnie.
Mało miejsca, to jest w B7 S4 4.2 V8, a nie w A4 B5, gdzie w S-ce upchnęli tam jeszcze dwa IC i dwie dosyć spore turbiny i tam możemy mówić o robieniu się piekarnika z takimi dwiema dodatkowymi grzałkami.

Swoją drogą, dobrze, że nie widzieliście co jest w Phaetonie W12, mówiąc o "mało miejsca" bo tam nawet nasadka nie ma gdzie wpaść 🤣

@Seba.d pomyśl nad bandażem na kolektory, ładnych parę stopni pod maską się zdemuje.
 
Last edited:
pomyśl nad bandażem na kolektory, ładnych parę stopni pod maską się zdemuje.
Dobry pomysł. Ja wsadziłem pomiędzy kolektor dolotowy a wydechowy (są nad sobą) kwadrat z grubej wełny mineralnej. Dolot już tak nie parzy. Zawsze to ciut gęściejsze powietrze.
 
Back
Top