Baza olejowa w produktach MIHEL

[Grandi]

Witam serdecznie grupowiczów

Chciałem zadać pytanie czy też rozpocząć dyskusję, lub po prostu dostać opierdol że temat został już być może wyjaśniony .
Mianowicie chodzi mi o bazę olejową w produktach Mihel, a dokładnie mówiąc w ich 5w50.
Na pierwszy nie uważny rzut oka można znaleźć informacje i zarzekania się producenta, że jest to WSPANIAŁY OLEJ CERAMICZNY na bazie PAO.

Natomiast kiedy wszedłem w kartę charakterystyki i zacząłem przyglądać się numerą CAS jakie tam wypatrzyłem zauważyłem, że olej ten plasuje się bardziej jako szajs z grupy 2/3 czy nawet według numerów 1!

I teraz moje pytanie czy jako nie dawny nabywca tego cudownego środka smarnego dałem się zrobić w konia? Czy po prostu olej "ceramiczny" wymaga takiej bazy do swoich dodatków czy jak?

Proszę o odkrycie dla mnie prawdy bo chyba uwierzyłem za bardzo w "Piotra testera" gdzie olejek ten wypadł fajnie.
Próbowałem doszukać się jeszcze jakieś analizy na forum ale szczerze mówiąc jestem tu nowy i takowej nie znalazłem.

Pozdrawiam serdecznie

PS
Dołączam kartę charakterystyki oraz tabelkę CAS

 

[nano]

Jesteś mocno podatny na marketing ...
Poczytaj forum, a dowiesz się że za jakość oleju nie tylko grupa oleju bazowego odpowiada.
Zasadniczo, dzisiaj dobry olej to 100% gr III, ewentualnie III+.
Gr IV i V to nie taki cud, jak teg na forach chcą, a I i II nie takie straszne, jak większości się wydaje.

Co do Mihela, to bez komentarza.
Nie ma nawet tego jak zweryfikować w warunkach amatorskich, więc co tu pisać.

 

[soszo]

W tej karcie nic nie ma. Olej mineralny 10-20% to może być nośnik dodatków. Po za tym ma prawdopodobnie "grube" oleje bazowe o lepkości powyżej 20.5 mm2/s w 40°C których nie trzeba umieszczać w MSDS. Nie ważne czy są to bazy PAO, HC czy mineralne. I jest taki zapis w tej karcie - 80-90% inne składniki poniżej poziomu wymagającego podania składu.

 

[Grandi]

Okej w takim razie dziękuję bardzo za informację już czegoś nowego się dowiedziałem

 

[denton88]

@Grandi
Witamy na forum. Bazy mineralne są szeroko stosowane przy różnych dodatkach do silnika, ponieważ lepiej się z nimi mieszają.
W przypadku oleju o tak wysokich lepkościach jak klasa 5W50 to jest zupełnie normalne, że to bazowo grupa I/II.
Z punktu widzenia kosztów jest to logiczne, nawet gdyby udało im się wytwarzać z sukcesem taki olej z większym udziałem grup bazowych IV/V, to z powodu wysokiej ceny końcowej byłoby jeszcze mniej chętnych na taki olej.
Mało jest osób które mają potrzebę kręcić na takim oleju przebiegi 10-15 tys. km lub więcej.
Jak ktoś ma zbyt dużo funduszy to wybierze bardziej sprawdzony w motorsporcie olej takich producentów jak Amsoil, Redline lub Millers, Mobil, Aral, Valvoline, Motul.

 

[Grandi]

Hmm faktycznie nawet na forum czytałem jakieś wpisy co do lepszej mieszalności jakiegoś dodatku z Archoila czy płukanki właśnie chyba w olejach HC
Co do przebiegów to u mnie nawet nie ma mowy o takich jak 10-15tys
W tym roku moim maxem tym samochodem to jak narazie 4tys także wymiany przeprowadzam dość szybko bo po sezonie po prostu na wiosnę
Nie ukrywam że trochę mi Panowie otworzyliście oczy
Przejże też sobie na pewno jeszcze twoje propozycje denton88
Millers mi też bardzo długo chodził po głowie w zasadzie miałem go już kiedyś kupować ale ktoś tam w komentarzu mi go straszliwie odradził już sam nawet nie pamiętam dokładnie dlaczego ale między innymi ze względu na brak daty produkcji niby
Niby to tylko głupi dobór oliwy ale dać głupiemu wybór i już ma problemy
W każdym razie dziękuję bardzo za informacje