• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Czy olej 0Wxx na zimę ma sens?

soszo

Moderator
Samochód
Kamiq 1.0 DLAA Micra CR12DE Panda 1.1 Fire
Wątek o podobnym tytule został zamknięty z powodu mojego jojczenia na offtop. Ale widzę , że dyskusja wznowiona we wątku "Dobór oleju dla początkujących" co też powoduje moje jojczenie.

czy jak podane jest w instrukcji 5W to czy może stosować 0W,

Myślę, że dobieranie oleju z po za zaleceń producenta ni jak ma się dla początkujących. Co do 0Wxx to niektóre oleje mają temperaturę płynięcia -44/45st , a 5Wxx można znaleźć o np -55st. Więc czy zawsze 0Wxx jest lepszy na zimę?
 
Jeśli porównujemy tylko temperatury płynięcia to chyba nie ma to większej różnicy biorąc pod uwagę jakie mamy teraz zimy.
Trzeba by zgłębić skład i może tu są jakieś różnice na plus dla 0wXX
 
Nie nie tylko temperatury płynięcia. Jakoś trzeba było zacząć ;)
Co do zaleceń to np moja IO nie dopuszcza możliwości stosowania 0W30, a 0W40 już tak.
 
Skoro temperatura płynięcia to zapewne skład inny ale czy lepszy?
A może lać 5wXX a jak mają nadejść duże mrozy to nie gasić silnika :p
 
Musicie zrozumiec, ze to zalezy od przepisu tzn. od zastosowanej mieszaniny olejow bazowych (wiele razy to powtarzam!), oleje w tej samej klasie lepkosci moga sie roznic, ktory bedzie lepszym wyborem na zime ? W szczegolnosci jak temp. siegaja <-20°C. Oczywiscie, ze olej po prawej, ca. 20 wt% dodano PAO 2 cSt, a to juz zrobi widoczna roznice. Ale ucierpial NOACK*. Nie nalezy sie czysto opierac o temp. plyniecia, lecz dodatkowo o CCS/MRV, mozna rowniez rzucic okiem na KV40°C.

Abyscie to lepiej zrozumieli taki przyklad:
1640850656716.png

*Przy okazji kieruje ta informacje do uzytkownikow, ktorzy pragna odnalezc Nonplusultra wsrod olejow, nie ma takiego! Kazdy bedzie miec jakies wady, jak przyklad powyzej wlasciwosci zimowe sie poprawily, ale ucierpial NOACK. Ale rowniez przy niskiej lepkosci inne parametry sie poprawia stosujac PAO o niskiej lepkosci np. zwilzalnosc, nizszy punkt anilinowy itd. Dlatego zawsze nalezy szukac rownowagi.
 
Trzeba brać pod uwagę konkretne oleje, temperaturę płynięcia, ccs, lepkości i skład, a potem konkretny pojazd. Różnice w lepkości są duże, według kalkulatora lepkości porównanie olejów 504/507:
OEM VW 0W30 0°C - 375.55 mm²/s,
Lotos Synthetic 5W30 0°C - 605.81 mm²/s.
Temat o zimie - 0W, temat o wiskozatorach - 10W, a olej często jeden na cały rok:)
 
Wątek o podobnym tytule został zamknięty z powodu mojego jojczenia na offtop. Ale widzę , że dyskusja wznowiona we wątku "Dobór oleju dla początkujących" co też powoduje moje jojczenie.



Myślę, że dobieranie oleju z po za zaleceń producenta ni jak ma się dla początkujących. Co do 0Wxx to niektóre oleje mają temperaturę płynięcia -44/45st , a 5Wxx można znaleźć o np -55st. Więc czy zawsze 0Wxx jest lepszy na zimę?
Ale np. Meguin 0W40 ma prawie -60 st C. Podobnie 5W40 (chyba nieznacznie mniej). Hmmm. U mnie w manualu jest 10W30 zalecane, a już latał na 0W40 (Shell Ultra) i ponownie zawita 0W40 (Meguin) :p
 
Ale generalnie jest to porządny olej - nie schodzi chyba powyżej -50 st C. Przynajmniej do starszych silników bardzo porządny. :)
 
Ale np. Meguin 0W40 ma prawie -60 st C. Podobnie 5W40 (chyba nieznacznie mniej). Hmmm. U mnie w manualu jest 10W30 zalecane, a już latał na 0W40 (Shell Ultra) i ponownie zawita 0W40 (Meguin) :p
Ja bym jednak został przy xxW30 skoro tak mówi manual. Jeżeli nie ma widełek, że można też stosować xxW40 i nie mieszkasz w Afryce, to po co niepotrzebnie obciążać pompę, rozrząd..
 
Raczej 10W będzie stawiać większe opory niż 0W?
I jakie plusy zauważyłeś względem oleju 10W30?
Znacznie szybsze uzyskiwanie ciśnienia po rozruchu - widać jak wskaźnik o wiele szybciej leci do góry. Również na gorąco, ciśnienie jest ciut większe. Prawdopodobnie teraz pójdzie "cienka 40" czyli Shell Ultra 0W40.
 
Ja teraz pierwszy raz zalalem 0w30 Castrol C3 do 2.0 CDTI, do tej pory używałem innych lepkości 5w30 i 0/5w40 i powiem szczerze, że jestem zaskoczony pracy na zimnym i ogólnie kultury odgłosów silnika, a auto około 250kkm nalatane. Nigdy nie klasyfikowalem olejów na ucho, ale przyznam że chyba będę od tej pory zalewał 0w30 przynajmniej na zimę.
 
Utarło się, że 0Wx jest lepsze od 5Wx na zimę ale jak pisał Kolega Poziom sprawa nie jest taka oczywista i tak naprawdę te 0 i 5 nie wiele nam mówią w kontekście temp. płynięcia, CCS czy MRV. Bardzo istotną wrecz fundamentalną kwestią wpływająca na te parametry jest olej bazowy i tu zaznacza się generalnie przewaga IV/V grupy. Zawsze trzeba brać pod lupę przy porównaniu konkretne oleje wtedy jest łatwiej. Fakt faktem, że większośc 0Wx będzie lepszych od 5Wx w kontekście parametrów istotnych w zimie ale nie jest to reguła.
 
To po co podział na 0 i 5?
 
0W ma zapewnić/umożliwić rozruch w temp. do -35 C. Norma mówi o CCS do 6200 dla 0w przy - 35 C i 6600 dla 5w w - 30 C. Więc owszem, w teorii 0w będzie wykazywał przewagę nad 5w w temp. powiedzmy umownie poniżej -20 C. W praktyce oleje są różnej jakości. Tam gdzie naprawdę zimno to używają raczej jednozakresowych np. swego czasu w okolicach koła podbiegunowego Szwedzi śmigali na 5w.
 
Czy na podstawie tego wykresu można stwierdzic,że olej Niebieski ma większą płynność w niskich temperaturach?
 

Attachments

  • Bez tytułu.png
    Bez tytułu.png
    29,2 KB · Odwiedzin: 50
można stwierdzić że do temperatury ok. 50 st. C jest mniej lepki, a pomiędzy ok. 50 st. a 85 st C ich lepkość jest taka sama.
 
Back
Top