adam bogusz
Użytkownik
- Samochód
- MINI Clubman Cooper S All 4 -> Stage 2 - 291hp/420nm
Iście diabelski przebieg w jednym z moich aut
-
Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.
Duże przebiegi
- Thread starter adam bogusz
- Start date
CallMeDezy
Użytkownik
- Lokalizacja
- Kaszëbë
- Samochód
- 2000 Peugeot 406 2.0 HDi RHY, 2003 Nissan Almera N16 1.5 dCi k9k 722, 2003 Fiat Panda 169 1.2 188A4000, 2010 Citroen C4GP 2.0 HDi RHE, 2019 Fiat Fiorino 1.4 350A1000 + LPG, 2005 Peugeot 307cc 2.0 RFJ
u mnie dopiero 425k 
D
Deleted member 543575
Gość
No w końcu dotarty, można jeździć, obserwować
.
Płyn był tak głęboko w bagażniku, że stwierdziłem, że nie jest mi on aż tak potrzebnyzapomniałeś dolać płynu do spryskiwaczy...
Sam blok silnika w małych TSI wytrzyma takie przebiegi pod warunkiem odpowiedniego serwisowania. Pytanie co z osprzętem silnika? Jestem ciekawy czy wtryskiwacze, pompa paliwa, oleju, turbosprężarka zostały już wymienione w tej Skodzie? Co z uszczelnieniami, np. zaworów? Jeżeli to nie zostało wymienione i dobił do 444444 km to szacun. Nie wiem jak to możliwe skoro inne samochody z tymi silnikami potrafią już puszczać olej do komory spalania przy przebiegach 3x niższych.
Pamiętam, na przeglądach było zdziwienie i uśmiech mechaników.
Z awarii z tego co sobie przypominam
- moduł od turbiny, jeszcze na gwarancji
Później auto chodziło pięknie i długo bezawaryjne.
Przy jakimś przebiegu większym, padł układ kierowniczy, silnik cały od oleju, tylna belka. Z tego co pamiętam.
Serwis olejowy co roku, przy dużym przebiegu rocznym, olej czarny jak smoła.
Skoda chodziła do końca, później miała wypadek przy 460tys.
Z awarii z tego co sobie przypominam
- moduł od turbiny, jeszcze na gwarancji
Później auto chodziło pięknie i długo bezawaryjne.
Przy jakimś przebiegu większym, padł układ kierowniczy, silnik cały od oleju, tylna belka. Z tego co pamiętam.
Serwis olejowy co roku, przy dużym przebiegu rocznym, olej czarny jak smoła.
Skoda chodziła do końca, później miała wypadek przy 460tys.
Z tego co piszesz wynika że silnik robił na oleju nie mniej niż 45tyś km a pomimo to wytrzymał przynajmniej wspomniane 460tyś km. Naprawdę imponując. Pozwala to przypuszczać że inne małe pierdziawki, lepiej traktowane pozwolą przemieszczać się po drogach znacznie dłużej niż przez 200-250tyś km. bez gigantycznych nakładów na serwis. Przynajmniej część z niech
Skody nie ma w firmie 3-4 lata, więc piszę to co pamiętam.
Pod koniec żywota auta, kontrolki się świeciły, ale nasz mechanik mówił że można jeżdzić.
Ta skoda jeżdziła na castrolu.
Problem jeszcze był, ale przy dużym przebiegu, że auto wchodziło w tryp serwisowy, wina była po stronie turbiny, chyba elektronika.Do mechanika i dalej jazda.Nikt nie dbał o chłodzenie turbiny.
Obecnie mamy Fabie 1.0 tsi ,3 gary, fajne i sprytne auta, oraz 1.0 mpi, to jest mułowate. Obecnie mają po około 150tys.
Pod koniec żywota auta, kontrolki się świeciły, ale nasz mechanik mówił że można jeżdzić.
Ta skoda jeżdziła na castrolu.
Problem jeszcze był, ale przy dużym przebiegu, że auto wchodziło w tryp serwisowy, wina była po stronie turbiny, chyba elektronika.Do mechanika i dalej jazda.Nikt nie dbał o chłodzenie turbiny.
Obecnie mamy Fabie 1.0 tsi ,3 gary, fajne i sprytne auta, oraz 1.0 mpi, to jest mułowate. Obecnie mają po około 150tys.
O ile słyszalem że 1.0 TSi to jednorazowe silniki bo wał jest na stałe z głowicą połączona czy coś i nie mozna je remontować? Ale patrzylem na ogloszenia zagraniczne i były z ogloszenia 1.2 tsi o przebeigu 600 czy 700 tys. km z azji, francji, hiszpani.