Filtry

[Kevin88]

Miałem w Suzuki jak kupowałem auto. Wyglądał na solidny.

 

[soszo]

Mi BluePrint paliwowy w AJ strasznie się zmechacił. Ale zalany był LM 2666 może to miało wpływ

 

[Deleted member 257]

To Chinski pakowacz ile płacisz tyle dostajesz.

 

[Robert1]

Skąd masz takie info?

 

[Deleted member 257]

Na forum bmw czytałem,zresztą Febi to nic lepszego.

 

[Robert1]

Znalazłem coś takiego https://bilsteingroup.com/en/manufacturing-competence/

 

[bezpartyjny]

Czyli niemiecki pakowacz.
Teraz zostaje do rozstrzygnięcia kogo bardziej nie lubię niemieckiego czy chińskiego pakowacza.

 

[PROPER]

Pozytywnie dziś mnie zaskoczyło opakowanie z filtrem Mahle do 3.0d M57N. W opakowaniu oprócz głównego oringu uszczelniającego filtr oleju były również dwa dodatkowe które są na trzpieniu mocowania filtra. Były już plastikowe praktycznie. Poprzednie 4 wymiany były na Mann i Knecht i nie było tych 2 oringów.

Knecht = Mahle, zawsze dają zestaw uszczelek. Nigdy nie spotkałem bez do M57 M47

Sprawdziłem w historii zamówień i wcześniej miałem MANN dwa razy pod rząd także możliwe że w zestawie Knechta są. Niemniej jednak Mahle w porównaniu z Mannem wygląda lepiej, pomijając nawet kwestie oringów.

 

[kepa416]

Mann do M57 daje duża uszczelkę i podkładke. Dobra opcja wymienić to chociaż z tego co pamiętam newtis.info mówi że nie trzeba go wymieniać. Ja pamiętam kupowałem osobno oryginalny

 

[orzeszpole]

a więc przyszły filtry, ogólnie to nie ma się do czego przyczepić poza nadmiarem kleju w jednym miejscu, drugi filtr czysty, mam porównanie do OE Ford których używałem od zawsze, to chyba te Purfluxy są trochę cięższe, ale nie ważyłem, tak mi się tylko wydaje.

 

[Deleted member 257]

Mann do M57 daje duża uszczelkę i podkładke. Dobra opcja wymienić to chociaż z tego co pamiętam newtis.info mówi że nie trzeba go wymieniać. Ja pamiętam kupowałem osobno oryginalny

Mahle też dodaje.

 

[d.milito]

Jako, że to mój pierwszy post to chciałbym na początek przywitać się

Lecz przechodząc już do meritum - obecny wzrost cen spowodowany inflacją, powoduje że zaczynam powoli myśleć o zakupie nowych filtrów do pojazdu, mimo że wymieniałem je w sierpniu a następna wymiana będzie w podobnym okresie. Jestem właścicielem Forda Fiesta silnik 1.25 rocznik 2005, "przedlift". Obecnie w samochodzie mam zamontowane wyroby (filtr oleju, paliwa, powietrza oraz kabinowy) sygnowane logiem Hengst. Jak na moje użytkowanie (codzienne jazdy łącznie około 25 km - do pracy i z powrotem, trochę po mieście, trochę po trasie) jestem zadowolony, jednak nie ukrywam że kusi spróbować czegoś innego. Zastanawiam się nad Mahle/Knecht, Mann Filter oraz rodzimy Filtron. I tutaj pytanie - zostać czy zmieniać ? Albo czy zostać przy np. powietrza od Hengst a resztę wymieić ? A może inna marka, lecz nie ukrywam że z dystansem podchodzę do nieznanych mi marek. Za wszystkie porady mądrych ludzi z góry serdecznie dziękuję.

 

[Kevin88]

Ze wszystkich wymienionych przez Ciebie filtrów każdy się sprawdzi.

 

[placek]

Jako, że to mój pierwszy post to chciałbym na początek przywitać się

Lecz przechodząc już do meritum - obecny wzrost cen spowodowany inflacją, powoduje że zaczynam powoli myśleć o zakupie nowych filtrów do pojazdu, mimo że wymieniałem je w sierpniu a następna wymiana będzie w podobnym okresie. Jestem właścicielem Forda Fiesta silnik 1.25 rocznik 2005, "przedlift". Obecnie w samochodzie mam zamontowane wyroby (filtr oleju, paliwa, powietrza oraz kabinowy) sygnowane logiem Hengst. Jak na moje użytkowanie (codzienne jazdy łącznie około 25 km - do pracy i z powrotem, trochę po mieście, trochę po trasie) jestem zadowolony, jednak nie ukrywam że kusi spróbować czegoś innego. Zastanawiam się nad Mahle/Knecht, Mann Filter oraz rodzimy Filtron. I tutaj pytanie - zostać czy zmieniać ? Albo czy zostać przy np. powietrza od Hengst a resztę wymieić ? A może inna marka, lecz nie ukrywam że z dystansem podchodzę do nieznanych mi marek. Za wszystkie porady mądrych ludzi z góry serdecznie dziękuję.

Z filtrów olejowych zawsze zakładam Manna lub Knechta - filtry najwyższej jakości. Co do Filtrona to już dawno nie jest polski, w tej chwili należy też chyba do Manna. Myślę, że cena przekłada się na jakość.

 

[orzeszpole]

Ford ma w niezłych pieniądzach oryginalne filtry, od zawsze takich używałem i jakość na tle innych zamienników zawsze na najwyższym poziomie, tak że mogę polecić.

 

[Kuba]

Filtr powietrza ma dobrze pasować i nie puszczać powietrza bokami, jak spełni te cechy to jest ok, nie widziałem jeszcze aby jakiś filtr powietrza się porwał lub uszkodził podczas eksploatacji. Dodatkowo biorąc pod uwagę że raczej mają podobny przepływ powietrza to tak jak pisałem każdy dobrze pasujący się sprawdzi. Obecnie mam filtr powietrza ashika za 15zl i jest ok.
Filtr oleju ma ciężej lecz myślę że Filtron spokojnie da radę przy interwałach do 15000km. Też filtr tej firmy mam zamontowany koszt ok 12zl. Co do kabinowek to już zależy od preferencji właściciela ja używam zwykły węglowy i jest ok. Ashika ok 15zl

 

[apede]

Taka ciekawostka.
1,5 Dci, filtr fabryka kontra Filtron (AP135/7)
Filtron ma gęstszą harmonijkę i dodatkowo gąbkę - widać że ta gąbka dużo wyłapuje.
Oba filtry po mniej więcej 25-27 kkm.

 

[CallMeDezy]

Apropo 1.5 dCi. Mamy w rodzinie Almerę n16, wersja 82hp na wtryskach Delphi, generalnie najgorsza wersja tego silnika. Chciałbym o niego jakoś zadbać, żeby pojeździł trochę dłużej, niż te 200kkm. Co myślicie o położeniu większego filtra? Fabrycznie dobieraczka Purflux podaje LS932, filtron OP643/3, ale niemal identyczne wymiary, różniące się tylko wysokością mają odpowiednio LS933 i OP643/4. Pomysł jest stąd, że ten fabryczny jest śmiesznie mały i jakoś nie jestem w stanie mu zaufać w kwestii interwałów rzędu 10kkm, nie mówiąc już o 15k. Wrzucam zdjęcia do porównania - może ktoś się wypowie, może ktoś już coś podobnego robił. Wiem, że Coobcio kładzie większe filtry do 3.5 w Zetkach.

 

[apede]

Ja bym dał większy

 

[Deleted member 257]

Ja też.