Będą, dlatego nie dodaję po pierwszej próbie. Jeszcze jak nie ma upału to jest ok, ale w gorące dni daje po nosie jak najtańsze płyny zimowe. Amoniak też, jakby ktoś chciał spróbować - będziesz miał "sole trzeźwiące" na szybie
Może jakis bardziej wykwintny nos cos tam wyczuje. Ja nie czuje. Ale wolabym lekko poczuc ocet po psiknieciu, niz sie irytowac tymi owadami i rozmazanymi ich plynami utrojowyni na szybie.
Ja i tak jako dziwoląg połowę lazienki (krany, szklo od kabiny prysznicowej, lustro) myje rozpuszczonym z wodą octem. A nawet dodaje octu do prania bialych rzeczy. Wiec moze jestem przyzwyczajony i zaprzyjazniony z tym zapachem.
A i do marynowania mieska przed grillem polecam lyzke kuchenna octu do marynaty, miesko jest pozniej mieciutkie
Ocet dobry na wszystko ja dodaję do pranych ścierek, rękawic po myciu auta i ogólnie do prania (przy okazji pralka ma płukaneczkę). Nie przesadzać tylko ze stężeniem i nie czuć
@jerseyAdmin o którym płynie z Orlenu piszesz ? Miałem ten żółty i nawet radził sobie z owadami, ale niestety zostawiał białe zacieki co na czarnym samochodzie nie wyglądało zbyt dobrze. Kiedyś za punkty można było wymienić a teraz już chyba nie dlatego wydawać na płyn blisko 30 zł to trochę drogo
Co do dodawania octu do płynu do spryskiwaczy to moja dziołcha by mnie chyba zabiła za ten smrodek w aucie bo jest bardzo wrażliwa na wszelakie śmierdzące płyny po tym jak w zimie jej kupiłem jakiś zimowy płyn w markecie który okazał się zapachem dykty połączonej z denaturatem
Swoją drogą mam koncentrat meguiars glass cleaner concentrate którego rozcieńcza się 10:1 ... szyby myje bardzo dobrze, ciekawe jak by się sprawdził jako płyn do sprysków
ja "zużywałem" rozcieńczony szampon samochodowy jako płyn do spryskiwaczy i super robactwo zmywało
szampon do mycia samochodu był strasznie kiepski (jakiś MojeAuto), a tu sprawdził się ok
Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę. Jednorazowy teścik z czystej ciekawości. O lakier się nie boję bo to jednak ten z tych niezniszczalnych. Leżały na nim nie raz ptasie placki po tygodniu i śladu nie ma.
Dopiero dziś uruchomię auto jak przyjedzie płyn chłodniczy. Za dużo straciłem ostatnio jak robiłem przy rurkach w układzie chłodzenia i unieruchomiłem sobie samochód. Najbliższy dłuższy kurs mam we wtorek i wtedy się sprawdzi działanie.
Wymieszałem K2 NUTA ANTI INSECT 0,8L z Sonaxem Extreme 4L.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.