• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Nagar silnika 1.6 gdi

pitek

Użytkownik
Samochód
Kia sportage 1.6 gdi lpg 135km
Powiedżcie panowie coś na temat filmu z you tube pt ,,Sekcja zwłok silnika 1.6 Gdi Kia".
Mam ten silnik w mojej Kia, dodatkowo lpg, przejechane 150tys km.
Co robić, jak głaskać aby tego nie było jak na filmie.
Mój silnik śmiga pięknie, i aby jak najdłużej.
 
Trzeba mieć nadzieję, że przypadki z YT nie dotyczą 100% egzemplarzy takich silników.
Silnik na filmie nie był jakiś strasznie za nagarowany z powodu oleju. Raczej z powodu nie spalonego we właściwy sposób paliwa. Myślę, że do takiego stanu przyczyniła się emerycka jazda.
Gość poleca plukanki jako antidotum na taki stan. Ja uważam, że należało by stosować okresowo dodatki do paliwa np AR6400 czy Oilsyn DR Petrol. Do tego kategoryczny zakaz używania obrotów poniżej 2000. Jak czytam, że silnik jest elastyczny i ciągnie od 1000rpm to mnie zęby bolą 😉
 
@pitek masz LPG więc wyższa temperatura spalania nie powinno być nagaru, ale tak jak @soszo pisał to podstawa no i dodam oleje w najnowszych normach, żaden fullsaps darować sobie A5.
 
Nagaru w silnikach z bezpośrednim wtryskiem nie da się utrzymać w ryzach na 100%. Taka konstrukcja. Raczej nie ogarniesz tego, co odłożyło się za poprzedniego właściciela czy dwóch. Dopóki silnik pracuje normalnie nie ma sensu specjalnie się martwić. Stosować dodatki, od czasu do czasu chociaż pogonić z obrotami przy czerwonym, nie dusić na niskich obrotach - jak pisał @soszo .

A jak zacznie się coś dziać, problemy z mocą, zapalaniem i t.d. to do mechanika na rewizję i ewentualne mechaniczne czyszczenie.

Dodatki najlepiej działają jak się ma wóz od nowości i używa ich żeby spowolnić degenerację i osady.
 
Dzięki za odzew. Trochę się wkurzyłem oglądając ten film.
Jeszcze specjalnie dzisiaj podjechałem do zaufanego mechanika z tym tematem, i powiedział aby:
- robić serwis oleju i filtrów na czas, i właśnie nie zamulać tego silnika
- jak coś będzie się dziać to podjechać, temat do ogarnięcia, teraz się nie martwić
- kupić sobie czteropak na dzisiejszy mecz
 
Zaciekawił mnie ten temat gdyż Kia przecież zawsze dawała taką długą gwarancję, często na szybach z tyłu były naklejki typu "moja kia ma tyyyyle lat gwarancji"

Ciekawe jest też to co ten mechanik mówi na filmiku, że te tłoki mają wadę fabryczną, a na wadę fabryczną tłoków to wiem że np w audi/vw wymieniają przy remoncie na poprawione tłoki, można też pewnie dokonać przekładki silnika na taki bez wad, lub też możliwość przekładki samochodu na mniej awaryjny bez wad fabrycznych.

W przypadku wtrysku bezpośredniego przykre jest to że i opary/mgła osiada na zaworach i nie jest opryskiwana przez pośrednie wtryski i trzeba to jakoś mechanicznie czy chemicznie czyścić, można by też może spróbować przerobić odme żeby to szło do jakiegoś pojemnika czy coś. Jedno jest pewnie, dobrze jest mieć auto które zbytnio nie denerwuje :)
 
Wiem, że w autach koncernu VW to zaleca sie profilaktycznie wymieniać odmę, aby problemu z nagarem nie pogłębiać. Pewnie w KIA/Hyundai i wszystkich silnikach benzynowych z bezpośrednim wtryskiem paliwa warto to robić.
 
Zaciekawił mnie ten temat gdyż Kia przecież zawsze dawała taką długą gwarancję, często na szybach z tyłu były naklejki typu "moja kia ma tyyyyle lat gwarancji"
A i owszem. W wypadku wystąpienia luzów na sworzniach tłoków, KIA w ramach 7-letniej gwarancji wymienia dół silnika na nowy. Oczywiście pod warunkiem, że w terminie wykonywało się przeglądy gwarancyjne.
 
Tak przy okazji omawiania 1.6 GDI, poniżej zdjęcia z sekcji silnika po przebiegu 119 tys. km. Serwis w ASO.
20220630_091022.jpg
 

Attachments

  • 20220630_082504.jpg
    20220630_082504.jpg
    2,8 MB · Odwiedzin: 199
  • 20220630_082212.jpg
    20220630_082212.jpg
    2,3 MB · Odwiedzin: 186
  • 20220630_082421.jpg
    20220630_082421.jpg
    1,3 MB · Odwiedzin: 194
  • 20220630_082308.jpg
    20220630_082308.jpg
    2,8 MB · Odwiedzin: 182
@soszo spieraliśmy się kiedyś, czy cylinder zużywa się w środku, czy w GMP - oto 2 argument. Tu już nie napiszesz, że Porsche nie nadaje się jako przykład, w kijance jest dokładnie to samo.
 
jak to jest, że w dizlach od zawsze nic nie zmywało zaworów i było to wszystko w miare czyste, a w benzynowych GDI od razu taki syf sie robi w dolocie
 
@wjarzab
Diesle:
- mają mniejsze podciśnienie w dolocie, więc nie zasysają tak oleju między trzonkiem zaworu i prowadnicą
- mają niższe temperatury obiegu, więc i zimniejsze zawory - olej się na nich nie spieka, co widać też po znacznie większej trwałości zaworów w dieslu, jeśli jest z tego samego materiału
 
Spytam przy okazji - co ile kilometrów i jak mocno trzeba trzeba dawać w palnik silnik GDI żeby wypalić to co się odkłada przy spokojnej eksploatacji miejskiej na krótkich dystansach ( pytam w kontekście renault 1.2tce) ?
 
Zaworów dolotowych nie wyczyścisz dawaniem w palnik, pozostaje czyszczenie mechaniczne. Jakkolwiek jak pisałem są jakieś tam płyny czyszczące w Hondzie GDI (fabrycznie, ASO tylko je dolewa), które jakoś tam te zawory czyszczą (zbliżam się do 200 000 bez problemów i spadku mocy), więc może da się coś takiego kupić.
 
Jest jeszcze coś takiego jak wodorowanie silnika. Kilka lat temu pracowałem na warsztacie który miał taką maszynę. Wtedy to była nowość. W sumie efekty były nawet spoko, widać było różnicę w czystości dolotu. Można spróbować. Chociaż i tak najlepiej po prostu raz na jakiś czas zrobić porządne czyszczenie mechaniczne kanałów w głowicy i kolektora. Można się nawet samemu pobawić bez piaskowania są do tego dobre preparaty na rynku.
 
Wodorowanie nie działa.
Chemia w jakimś (niewielkim) stopniu działa, ale żeby zawory były czyste, trzeba jej pomóc mechanicznie, tzn. odkręcić kolektor, zalać zamknięte zawory chemią i skrobać czym kto ma. Pomysły są różne, widziałem na przykład gościa, który używał wkrętarki i kilku trytytek zamiast wiertła, i szło to zupełnie dobrze :p

Najlepsze jest oczywiście "piaskowanie" łupinami orzechów.
 
Back
Top