• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obniżenie temperatury oleju dodatkami - Time attack

1. Chłodnica oleju
2. Kumplowi ostatnio poleciłem Gulfa Racing 5W50
3. Osobiście do Clio F4R (a to cieplejszy silnik niż Twoje k20) wlewam Eurola Super Lite 5W50 + AR9200 ale co drugi-trzeci timeattack to wymieniam.


Dawno temu tu pisałem o swoim ex Saabie które mają problemy z ciśnieniem oleju. Lałem tam AR9200 na potęgę z topowymi olejami zmieniając to co 7-8tys km. Skończyło się tak, że miałem problemy z osiągnięciem 80st na oleju, mimo, że termostat był ~105st. (I to nie była wina termostatu bo go wymieniałem dwa razy podejrzewając jego wykończenie)

Oprócz tego mam 'rozrzedzony' płyn chłodniczy wodą na coś w okolicy -10st C oraz dodatek Amsoila Dominator Coolant Boost.
 
0w20 w tym silniku jest dopuszczone?
Jeżeli tak, to nawet 140C na 5w40 nie powinno być groźne.
Jest, ale tylko w celu uzyskania niskiego spalania, w TypeR nie jest on zalecany (cytat z serwisówki TypeR FN2, K20Z4).

Ew. zmień na Motul 300V 5W-40 - ten wytrzymuje długie jazdy w 150 stopniach.
Generalnie sporo wyczynowych olejów znosi rejestr 150c, tylko myk polega na tym, że do 125c trzymają swoje "pełne" właściwości chroniące motor.
Co do 300v. Jeździłem Subaru SuperOESy. Szczerze, na 300v zawsze wyraźnie bardziej grzał mi się motor nie mówiąc już o wytracaniu temperatury, bo z tym nie radził sobie wcale. Ale to boxer, K20 może inaczej znosi.

Co do wątku, zamiast szukać temperatury w szuwaksach i olejach (gdzie CFS NT to już jest topowa półka), poszedłbym w klasykę czyli podniósł maskę na zawiasach i wywalił dolną osłonę silnika, kolektor owinął/zabezpieczył srebrem by nie grzał miski, w zderzaku zrobił porządny tunel by powietrze trafiało w chłodnice, a jak nie pomoże to wstawić najzwyklejszą malutką chłodnicę 6 rzędową w podstawkę nawet i bez termostatu. Temperatura spadnie a w gratisie podniesie się ciśnienie oleju.
 
Moi drodzy jak chcecie obniżyć temp. oleju to trzeba zastosować olej do dobrej bazie olejowej i bazie syntetycznej a dodatki się wlewa na sam koniec.
Poza tym dobrze aby olej miał polimery krótkołancuchowe gweiździste a nie tanie długołancuchowe bo wtedy będzie kicha.
 
300V ma widocznie bardzo dużą pojemność cieplną - będzie się nagrzewał do wysokiej temperatury, wolno ją oddawał, ale też dobrze znosił.
 
300V ma widocznie bardzo dużą pojemność cieplną
Kolejne dziwne tezy na tym forum.
Właściwie wszystkie oleje mają niemal identyczną pojemność cieplną i ciepło właściwe, konkretnie ok. 2200 J/(kg·K).
Jedyne co udaje się poprawić o kilkanaście %, to przewodność cieplna. Tu może pomóc TiO2 i ogólnie wszelkie nanocząstki metali, w szczególności nawet produkty zużycia. Dlatego na hamowni zawsze olej przepracowany ma niższe tempertury, niż świeży :)

A zupełnie inna kwestia, to ile ciepła wydzieli się w wyniku tarcia wewnętrznego. To ciepło widać na wskaźniku temperatury oleju, ale w bilansie silnika to jest wielkie nic: przykładowo jeśli silnik oddaje na koła 100kW, to drugie 100 kW wylatuje ze spalinami, a trzecie 100 kW musi odebrać układ chłodzenia. To dużo, można tym ogrzać zimą kilkanaście współczesnych domów jednorodzinnych. Samo tarcie to przy tym kilka kW - więc nic wobec 300 kW bilansu.

Podsumowując - silnik ustabilizuje się cieplnie na jakimś poziomie, pewnie 120 - 130 C i po prostu dobrać trzeba olej, który te warunki przeżyje i nadal będzie miał wystarczające własności smarne - i tyle.
 
Oprócz tego mam 'rozrzedzony' płyn chłodniczy wodą na coś w okolicy -10st C oraz dodatek Amsoila Dominator Coolant Boost.

O, to może być też dobre rozwiązanie, samochód ma wymiennik pod filtrem oleju woda/olej.
Zgłebię temat i spróbuję rozrzedzić układ chłodzenia wodą z coolant boosterem jakimś. Aktualnie jezdze na Prestone zielonym
Po wielokrotnym przeczytaniu dyskusji odsunałem się od pomysłu dodatku, z racji tego ze Millers CFS NT ma już ich trochę w sobie i myśle że jednak nie ma to sensu.

Co do reszty wypowiedzi n/t chłodnicy oleju i fizycznego modzenia całego układu - jak najbardziej jestem świadomy co daje największe korzyści by schłodzić olej, lecz w tym temacie to nie ten case bo na najbliższe 2 rundy po prostu nie mam mozliwości modyfikacji ukladu (problem ze zdjęciem zderzaka).

Temat bardzo ciekawy bo pojawiło się bardzo dużo rożnych opinii i z każdej mozna coś wyciągnąć, dziękuje bardzo :D
 
Ja mam u siebie plyn 35% koncentratu i 65% wody plus coolant booster i szczerze to nie widać róznicy, z tym ze ja mam problem z temperaturą wody. Temperaturą oleju się nie przejmuje. 120 stopni dla oleju to jest nic. Nie wiem po co sobie w ogóle zawracać głowe. Robiłem analize amsoila 0w40 po 2 trackdayach gdzie temperatury były po 140 stopni i ścieru było tyle co przy jeździe na daily, a to nawet nie jest typowo wyczynowy olej.
 
Kiedyś też wyjmowało się termostat na sezon wyścigowy, w CTR poprzedniej generacji poprawa była duża ze względu na zwiększenie przepływu. No i oczywiście muchy i kamyczki warto z chłodnicy wydłubać, a wymiennik klimatyzacji zdjąć (ambitne wersje CTR już fabrycznie były bez klimy).
 
@xpl1337 Myślisz zeby nie marnować sił na cool boostera? Jeszcze ja bym go nie dolewał na wodzie z koncentratem tylko upuscił płynu i dolał wody + booster. Jakiej firmy masz boostera?
 
@xpl1337 Myślisz zeby nie marnować sił na cool boostera? Jeszcze ja bym go nie dolewał na wodzie z koncentratem tylko upuscił płynu i dolał wody + booster. Jakiej firmy masz boostera?
Amsoil coolant booster. Różnicy nie ma odczuwalnej. 2 kółka na łodzi przy 30 stopniach i woda ma 118-120 stopni. A czy grzeje sie 20sekund wczesniej czy pozniej to ciezko stwierdzic. Na pewno nie rozwiazalo to problemu.
 
Na czas kilku przejazdow, podlaczyc pod jakis osobny aku i chyba by dalo radę 😉
 
Pewno są customowe miski do K20... jak jest alu to faktycznie można żeberek dospawać. To je amatorski motorsport, to ma działać ;)
 
Back
Top