Weź tylko pod uwagę, ze za Eurolem stoją liczne i bardzo kompleksowe analizy czego nigdy nie było w przypadku Millersa. I te analizy czarno na białym pokazują, że są to bardzo dobre produkty. Gdzie widzisz kreowanie Eurola na cudowny produkt? Bo ja co najwyżej widze kreowanie na bardzo dobry produkt a bardzo dobry a cudowny to jest jednak różnica. Masz wiedzę na tematy olejowe wiec proszę abyś nie dobierał słów w ten sposób bo nikt nie twierdzi, ze Eurol jest cudowny tylko co najwyżej, ze jest bardzo dobry. Słowo "cudowny" ma bardzo negatywny wydźwięk w kontekście wszelkich produktów bo bardzo łatwo jest napisać, ze wcale nie jest ten produkt cudowny i w ten sposób zdeprecjonować jakiś produkt. To tak samo jak ja bym napisał, że kreujesz się na wszechwiedzącego a wcale wszechwiedzący nie jesteś. Nigdy wprawdzie nie twierdziłeś, że jesteś wszechwiedzący ale to nie ma znaczenia. Postronnemu obserwatorowi nasunie się skojarzenie z gościem, który myśli, że pozjadał wszystkie rozumy i jego odbiór będzie negatywny. I tak samo jest z olejeni. Ktoś pisze, że dobry olej, fanie parametry a inny napisze, że wcale nie jest taki cudowny i już odbiór tego produktu u wielu osób będzie negatywny i będzie postrzegany jako produkt niegodny uwagi. Obserwuje to na wielu forach i najczęściej jest to używany argument jak ktoś nie ma nic mądrego do napisania dlatego prośba o właściwy dobór słów bo z pewnością masz na tyle szeroką wiedze, ze nie musisz uciekać się do tego typu argumentów. Wracając do Millersa to ja osobiście uważam, że są to produkty naprawdę wysokiej jakości tylko cenowo jest to już wysoka półka i często można znaleźć interesujące alternatywy dla nich. Mam bardzo wielu Klientów, którzy stosują tylko Millersa i nawet nie chcą słyszeć o innym oleju.
Jakiego masz faworyta wśród olejów z aprobatą 504/507 w cenie do 200,00 zł za 5 litrów?