• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Olej do płukania silnika

sprajt2

Użytkownik
Samochód
Audi a3 1,8T, a5 2.0tdi 177km, TT 1.8T
Czytajac oilclub ru, znalazlem krotki temat o olejach pluczacych. Sa podobno popularne na wschodzie. Wpisując w google fraze "olej silnikowy do płukania", wyskakuje mi MILLERS IT FLUSHING OIL 5L OLEJ DO PŁUKANIA SILNIKA.
Z opisu:
• przed wymianą oleju rozgrzej silnik i olej w silniku do ich temperatury roboczej

• spuść stary olej, wymień na olej IT Flushing Oil, a następnie uruchom silnik, i pozwól mu bez żadnego obciążenia (na wolnych obrotach) pracować przez 2 – 3 min

• absolutnie maksymalny czas pracy: 5 min.

• spuść IT Flushing Oil i wymień filtr oleju

• wlej olej docelowy

Uzywal ktos kiedys? Olej w cenie okolo 115zl/5L (wiec nie tanio)
 
Używałem w dieslu
Szalu nie zrobił.
Wolałbym kupić 4/5L najtańszego minerału lub superola 30 i płukanke kleen flo niebieską
 
Zastosuj plukankę na świeżym óleju - Oilsyn albo Yacco optymizer
 
Nie, ja nie mam zamiaru plukac silnika. Z ciekawości pytam, zbalazlem taki temat na rosyjskim oilclub i znalazlem tez faktycznie taki olej. Stąd ciekawość.
 
Xado tez ma taki olej płuczący . Są to bardzo niskiej lepkości oleje (4-5 cSt) + pewnie jakieś dodatki przeciwzuzyciowe i detergenty .

Szału nie zrobi , ale moim zdaniem ma szanse zadziałać lepiej jak zwykła płukanka .
 
Sądzę , że stosując olej płuczący wlewasz tam konkretny produkt. Natomiast wlewając płukankę np. postojową i to nieważne jaką tak naprawdę niewiesz jaki mix uzyskasz biorąc pod uwagę zużycie oleju , jego zanieczyszczenie czy lepkość końcową. Tego chyba nikt nie wie bo nikt też nie pobiera próbek starego oleju i na tej podstawie dobiera odpowiedni środek płuczący. A tak masz gotowy produkt , który ma zastąpić ów miksturę.
Osobiście nie sądzę aby taki olej użyty po raz pierwszy do auta przy np 200 tyś nalotu wyczyścił silnik do stanu fabryki. Chyba wolałbym kupić bańkę 20 L semisyntetyka 10W40 i zrobic 3 wymiany pod rząd plus płukanki. Sam olej przecież też ma dodatki płuczące a świeżo zalany ma w sobie spory magazyn na syf .
 
@mdm Nawet byłbym za tym żeby pojeździć na takim 10w40 z 500-1000km i wtedy płukać, żeby zdążył trochę tego syfu "nałapać".
 
@CallMeDezy
Też można. U mnie mam nutę niepewności na jeżdzeniu na 10W bez normy 505.01 pomimo tego , że spotykałem się z opiniami lania w ten silnik różnych lepkości i auta dalej kołują.Ja mam troche cykora. Dlatego zasugerowałem wymianę za wymianą. Natomiast jeśli silnik akceptuje 10 W to też bym chwilę pojeździł i zrzucił.
 
Osobiście nie sądzę aby taki olej użyty po raz pierwszy do auta przy np 200 tyś nalotu wyczyścił silnik do stanu fabryki
A jak przepuscisz przez silnik 20L oleju 10W40 to uzyskasz fabryczna czystość?

Jeśli już kupowac 20L oleju to lepiej minerał single grade SAE 20
 
@soszo
Pewnie , że nie uzyskam bo bym musiał rozebrać motor na taile i wyprać wszystko.
 
Co ci powiem to ci powiem ale ci powiem , że płukankami więcej syfu wygonisz z silnika niż przetaczaniem oleju 10W40.
Gotowych olejów płuczących jeszcze nie używałem. Może się skuszę na to xado. 2L do pandy mi wystarczą tylko, że w nim jest pewnie "wagon" wapna którego część zostanie w świeżym oleju. Trzeba by silnik przepłukać po oleju płuczącym 😉
 
@CallMeDezy
Też można. U mnie mam nutę niepewności na jeżdzeniu na 10W bez normy 505.01 pomimo tego , że spotykałem się z opiniami lania w ten silnik różnych lepkości i auta dalej kołują.Ja mam troche cykora. Dlatego zasugerowałem wymianę za wymianą. Natomiast jeśli silnik akceptuje 10 W to też bym chwilę pojeździł i zrzucił.
poszukaj jakiegos 10w40 do ciezarówek na pompowtryskiwaczach
 
@mdm
A po co ci to 505.01?
Są "nowsze" normy które spełniają swoje zadanie znacznie lepiej
vwspecs.png
 
@soszo
Miałem na myśli przetaczanie 10W z końcową płukanką w każdym cyklu. Inaczej.
Rozgrzewam stary olej . Bez płukanki. Zlewam. Bez płukanki dlatego , że oleju zdegradowanego pracą pompowtryskiwaczy przez 10 tyś km niechce dobijać.
Nowy 10W - rozgrzewam postojowo. Potem płukanka na 15min. Zlewam.
2 cykl 10W - rozgrzewam postojowo. Potem płukanka. Zlewam .
Itd .
Mogę zakonczyć na jednym cyklu , mogę na 5 .
Wiem , że kombinuje i może trochę robię na wyrost bo nie każdemu by się chciało w to bawić. No i koszty , zwłaszcza przy dzisiejszych cenach.
Rozważałem też zakup najtanszego qualtium 5W z normą , zalanie , przejazdzka z 200 km i zrzut z plukanką.
Niewiem , może to przerost formy nad trascią bo auto ma już ponad 300 tyś. i może ide tylko w koszty . Niewiem .
Ostatnio wykonałem płukanie olejem ale w 1 cyklu na oleju plus plukanka. Zauwazyłem wyraźną „czystosc” oleju docelowego po 500 km.
Kiedyś po zmianie olej byl w moment czarny bo wiadomo , ze sie mieszał ze starym syfem. Teraz jest lepiej. Dlatego chcę to powtorzyć w przy kolejnej wymianie w 1 lub dwoch cyklach.
Wyprostujcie może myślenie jeśli jest za bardzo krzywe.
Post automatically merged:

@denton88
Masz na myśli 507?
 
@mdm co ty masz w tym silniku, że takie cuda na kiju chcesz robić? Na czym to jeździło? Na Superolu w trybie LL?
 
@ozzy1979
Kupiłem samochód w 2018. Podobno jezdził na 5W30 ale czy z normą ? Kij wie. Podobno też wałek juz dwa razy poleciał … podobno.
Ja oddając auto do mechanika zawsze zlecałem serwis olejowo filtrowy. Za kazdym razem lądował inny olej. Najpierw valvo ( nie wiem jakie) , potem mobil 1 3000 XE 5W30, motul ( też nie wiem jaki ) .
Poprostu ufałem mechanikom. Nie interesowałem się tym. Auto miało mieć serwis.
Jedyne co zauważyłem to dolewki jakie muszę robić i to w róznych okresach.Ale mówili ten typ tak ma. 1L/10tyś to norma. Mam to olać. Na 1 valvo zawołał po ok 12 tyś , na mobilu juz po 6 tyś. , na motulu krzyczał o miód po 9 chyba . Jego krzyk usluszałem kiedy lampka kontrolna mi błysnęła. Czyli oleju było minimum. Wtedy musiałem dolewać ok 800-900 ml. I to by się zgadzało.
W tym roku w lutym zrobiłem sobie 1 raz sam serwis olejowy . Do starego motula wlałem płukankę klen-flo . Zmieniłem olej i filtry. Olej to valvo 5W40 allclimate C3. Zrobiłem na nim ok 8000 km. Na bagnecie zauwazyłem ubytek ale kontrolka jeszxze sie nie swieciła . Dolałem bodajże 300ml. Teraz na zimę chciałem mieć świeżyznę wiec wymieniłem. Do starego wlałem plukankę mannol . Zrzucilem. Zalałem innym olejem i postojowo przeplukałem z dodatkiem plukanki mannol. Zrzucilem i zalałem docelowo valvo all climate c3 5W40.
Widzę , że wymieniając tylko olej były większe ubytki , zwlaszcza ze jezdziły rozne lepkości. Po tym jak sam zacząłem coś kombinować , ubytek się zmniejszył. Pomimo , że miałem drobny wyciek spod wiązki pompowtrysków oraz odma niedomagała. Teraz odma wyczyszczona a wyciek uszczelniony.

Olejami zaczalem sie interesować od ubieglego roku. Po przeanalizowaniu tego co chlupało mi w silniku do tej pory - stwierdziłem , ze przy kazdej wymianie poleci plukanka.
Dodatkowy cykl oleju ma tylko wchłonąć w siebie sadzę , żeby nowy olej dluzej był swiezy.
Góra silnika wygląda na czystą. Co w srodku ? Nie wiem. Auto nie dymi i nie kopci. Robie teraz samochodem doslownie 8 km dziennie po miescie. Non stop niedogrzany a jeszcze zimy nie ma. Zaraz bede miał nugat pod korkiem, wiec chciałbym olej w miare czesto zmieniać i jak najwiecej z silnika usunąć świństwa.
Wiem , że idę ze skrajności w skrajność bo albo się nie interesowałem albo zaczynam rozbijać gó**o na atomy. Ale chyba wolę w te stronę bo przynajmniej może kosztów uniknę wiekszych w przyszlości.
Płukanie świeżym olejem też widzę , że przynosi efekt a płukanka dodatkowk pomaga.
Interwał wymiany u mnie chyba nigdy nie przekroczył 12 tyś.
Ogolnie robie malo 8-10 tyś /rok.

Ot cała moja historyja.
Post automatically merged:

@harry
Też to rozważałem ale nie wiem czy płukanka nie spowoduje zerwania filmu olejowego . Niby PD ale z tyłu łba siedzi mi ta norma 505.01
 
Last edited:
No to nie dobijaj do 12, tylko zmieniaj co te 8-10.
I tak robie. Chcę zmieniać sezonowo nawet bez względu na przebieg. Po zimie i przed zimą. Robię bardzo małe odcinki miejskie , czasem trasa. Olej jak zlewam jest wodnisty dosłownie. Ale niechcę tutaj w tym temacie zaśmiecać o oleju skoro jest o płukankach.
 
Back
Top