Witam serdecznie, proszę o pomoc w doborze oleju do moich dwóch aut.
Pierwszy pacjent:
Opel Astra G Coupe 1.8 16V + LPG kod silnika X18XE1 rok prod 2000.
Od 0-120 tyś. 10w40 GM
120-160 tyś. 5w30 GM dane z książki serwisowej Niemcy
Po zakupie nie znając dokładnie tematu do przebiegu 250 tyś. 10w40 różnych marek GM, Lotos, Valvoline, Motul. Pobór wraz z przebiegiem się zwiększył do około 3l/12 tyś. Następnie po lekturze kilku wątków olejowych na forach zalany 5w50 Neste + płukanka LM spadek do 1,5l/12 tyś. I tu nastąpiło nieszczęście przy 270 tyś. zerwany pasek rozrządu przy przebiegu od poprzedniej wymiany 44 tyś. Druga głowica, nowe tłoki, uszczelniacze, panewki, pierścienie. Olej na dotarcie Motul 10w40 na około 3 tyś. Następnie zalany 5w40 Meguin High Condition, ku mojemu zdziwieniu pobór podobny jak przed remontem. Oczywiście mechanik do niczego się nie przyznaje, że coś mogło mu pójść nie tak. Postanowiłem wrócić do 5w50 ze względu na wcześniejsze doświadczenie i brak chęci na ponowny remont. Zakup padł na produkt Xado + ceratec LM spadek do podobnego poziomu co przy Neste. Moje pytanie zostać przy tej lepkości? Może zastosować innego producenta tańszego ze względu na koszty dolewek np. Eurol. Cena do 150 zł za 5L oliwy. Styl jazdy co najmniej 2 lub 3 razy w tygodniu 100 km w jedną stronę do pracy oraz w czasie wolnym krótsze odcinki.
Producent zaleca lepkości 0w30-40, 5w30-40-50,10w30-40-50 oraz normę ACEA A3/B3.
Drugi pacjent to Astra H 1.8 16V kod silnika Z18XE rok prod 2004 narazie sama benzyna, najnowszy zakup olej obecnie stosowany po poprzednim właścicielu to 5w30 GM. Zostać przy tej lepkości czy zmienić? Styl jazdy to około 30 km dojazd do pracy w jedną stronę oraz krótkie odcinki. Producent zaleca lepkości 0w30-40 oraz 5w30-40 normę GM-LL-A-025 lub ACEA A3/B3. Cena Max 180 zł za 5L oliwy.
Z góry dzięki za wszelkie rady.
Pierwszy pacjent:
Opel Astra G Coupe 1.8 16V + LPG kod silnika X18XE1 rok prod 2000.
Od 0-120 tyś. 10w40 GM
120-160 tyś. 5w30 GM dane z książki serwisowej Niemcy
Po zakupie nie znając dokładnie tematu do przebiegu 250 tyś. 10w40 różnych marek GM, Lotos, Valvoline, Motul. Pobór wraz z przebiegiem się zwiększył do około 3l/12 tyś. Następnie po lekturze kilku wątków olejowych na forach zalany 5w50 Neste + płukanka LM spadek do 1,5l/12 tyś. I tu nastąpiło nieszczęście przy 270 tyś. zerwany pasek rozrządu przy przebiegu od poprzedniej wymiany 44 tyś. Druga głowica, nowe tłoki, uszczelniacze, panewki, pierścienie. Olej na dotarcie Motul 10w40 na około 3 tyś. Następnie zalany 5w40 Meguin High Condition, ku mojemu zdziwieniu pobór podobny jak przed remontem. Oczywiście mechanik do niczego się nie przyznaje, że coś mogło mu pójść nie tak. Postanowiłem wrócić do 5w50 ze względu na wcześniejsze doświadczenie i brak chęci na ponowny remont. Zakup padł na produkt Xado + ceratec LM spadek do podobnego poziomu co przy Neste. Moje pytanie zostać przy tej lepkości? Może zastosować innego producenta tańszego ze względu na koszty dolewek np. Eurol. Cena do 150 zł za 5L oliwy. Styl jazdy co najmniej 2 lub 3 razy w tygodniu 100 km w jedną stronę do pracy oraz w czasie wolnym krótsze odcinki.
Producent zaleca lepkości 0w30-40, 5w30-40-50,10w30-40-50 oraz normę ACEA A3/B3.
Drugi pacjent to Astra H 1.8 16V kod silnika Z18XE rok prod 2004 narazie sama benzyna, najnowszy zakup olej obecnie stosowany po poprzednim właścicielu to 5w30 GM. Zostać przy tej lepkości czy zmienić? Styl jazdy to około 30 km dojazd do pracy w jedną stronę oraz krótkie odcinki. Producent zaleca lepkości 0w30-40 oraz 5w30-40 normę GM-LL-A-025 lub ACEA A3/B3. Cena Max 180 zł za 5L oliwy.
Z góry dzięki za wszelkie rady.