Mam bardzo często do czynienia z 2.0 CDTI bo bardzo bliski znajomy prowadzi warsztat specjalizujący się w grupie GM i bierze ode mnie oleje a Klientów z Insignia 2.0 CDTI ma kilkudziesięciu (jak nie ponad 100 bo chyba nie ma dnia aby jakaś u niego nie stała a najczęściej stoi kilka). Laliśmy tam już tyle różnych olejów, że nie będę wymieniał ale generalnie silniki fajnie chodzą zarówno na 5W30 jaki i 5W40 a także 0W30. Ostatnio zalewany jest Eurol Fluence DXS 5W30 (czasami Eurol Turbo DI 5W40 lub Eurol Fluence 5W40) i Klienci nie widza różnicy w stosunku do LM Top Tec 4600 czy nawet bardzo dobrego Millersa EE longlife C3 5W30, którego mogę z czystym sumieniem polecić do tego silnika. Jak auto jest po programie to częściej idzie 5W40 (Millers, Penrite, Neste) lub zupełnie nie dedykowany do tego silnika kierując się normami Eurol Synthence FS 0W30 (wleciał ostatnio do pomodzonego Biturbo), na którym silniki chodzą bardzo fajnie. Budżetowo dużo Klientów leje Specola Spec Premium C3 5W30 (często jako alternatywę do GM Dexos 2) i generalnie nie ma problemów a jak ktoś chce dobrze i tanio to dobrą opcją jest Specol Spec Premium c3 VW 504/507 5W30. Są Klienci co nalatali już ponad 200 tysięcy (nie od początku tylko jak auto serwisują u Kolegi) i przy regularnej wymianie oleju i sprawdzaniu (oraz profilaktycznej wymianie) uszczelki smoka olejowego nic się w tym "nieszczęsnym" silniku nie dzieje. Jakoś przy regularnych wizytach w serwisie i dobrych olejach awarie trafiają się naprawdę bardzo rzadko lub wręcz w ogóle. Dużo Klientów stosuje też Archoila AR9100 lub rzadziej CeraTec od Liqui Moly.
Te silniki nie potrzebują normy Dexos 2 i Kluczem jest odpowiednia lepkość oraz zachowanie rozsądnego poziomu sapsów.
Co do konsumpcji olejów to raczej rzadkie przypadki i jeśli już to ubytki są niewielkie.