• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Oryginał czy podróba?

Zastanowiło mnie po prostu, ze ktoś znowu podejrzewa że kupił z Berlina podobrobionego Meguin-a i czy to nie ten sam przypadek i skąd się biorą takie przypuszczenia. Bo z podróbkami to jest tak, że jedna osoba podejżewa (ale twardych dowodów brak) a już drugi na podstawie tych podejrzeń wyciąga wnioski, ze na pewno podróba i się nimi dzieli z następnymi a potem pół Polski wie, ze ten Motul (wpisz dowolną markę) z allegro to podrabiany. Dziś przeczytałem : "allegro które słynie z tego, że sprzedają podróbki". I zaraz całe allegro sprzedaje podróbki.
 
Żeby była jasność: ja nie opieram się na jakiś tam opiniach internetowych. Padło podejrzenie że olej może być podróbką to wysłałem do analizy, wyszło że jest ok i dla mnie oznacza to koniec sprawy. A że komuś wydaje sie że dany produkt jest podróbką na podstawie zdjęcia na tiktoku, gadania że na tym czy na tamtym forum ktoś coś napisał to nie mój problem.
Tak naprawdę to myślałem że doczekam się postu na temat tego co było wlane do bmw na ósmej stronie tego tematu ale nic z tego.
 
Last edited:
Po prostu zła kolejność działań. Najpierw robi się na forum gównoburzę, że sprzedają podróbki. Potem się dopiero sprawdza i okazuje się, że wszystko jest jak być powinno, niestety smród w necie pozostaje.
 
Ja tam ominąłem gównoburzę bokiem i po sprawdzeniu w R2D zalałem do silnika. W każdym razie na miejscu kolegi od BMW zleciłbym analizę tego co z silnika wylał ponieważ nie podobają mi się te smugi w oleju. Tak na marginesie to Meguin wydawał mi się rzadszy od Eurola, oba 5W40. Ale może tylko mi sie wydawało.
 
Przejechane 850km, jakoś nie zauważyłem ubytku albo jest w granicach błędu. Jest tak jasny że na stalce prawie go nie widać hehhe. Temperatura silnika w różnych warunkach w normie. Jeździć, obserwować..
 
A te trociny to zamiast molibdenu dawali, podobno ładnie wyciszają silnik ;)
 
Kiedyś sypało się grafit z elektrod galwanizacyjnych, pełna cisza i kultura, zwłaszcza w wyjącym moście.
 
Ale grafit oryginalny czy podrabiany?

Złapać za słówko i ciągnąć OT, to wychodzi najlepiej - ech
 
Przejechane 1400km, nie jestem w stanie określić czy ubyło. Zrzucałem dziś kolektor ( zmiana wkrętek LPG), obejrzałem odmę i jest czysta.
Co ciekawe, doloty w głowicy czyste, bez nagarów. Kolektor w środku też nie zaolejony. Nie wiem czy to zasługa płukanek czy oleju. Jeździć , obserwować ciąg dalszy...
 
Musisz być użytkownikiem forum, żeby móc odpowiadać na posty.
Back
Top