• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Polonez 1,6 Gsi - ciężkie warunki - złombol

Wojtek_85

Użytkownik
Marka samochodu
Polonez
Budżet/ile litrów
200/5
Silnik
1,6
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Pobór oleju na 1000 km
0
Jakiego oleju wymaga instrukcja
nie wiem
Pacjent - Polonez gsi 1,6 lpg ( ohv, popychacze hydrauliczne, wał korbowy na 3 podporach ) 68tkm realnego przebiegu, poboru oleju brak. Obecnie Zalany Lotos 5w40. Autko pojedzie na początku września z 3miasta do Albanii, załadowane na full ( 4 osoby, box, narzędzia , itd) po drodze trochę górzystych terenów, kierowca z niezbyt lekką nogą. Warto wlać coś co bardziej ochroni silnik niż lotos 5w40? Może coś 10W60, 15w50? Nie istotne jak olej zachowa się jesienią/zimą, wtedy samochód stoi w garażu.
 
Co wy się tak na tą x40 uparliście? W krajach gorących warto zastosować x50. Autor pisze że temperatura bedzie 35-40'C dla przykładu silnik taki jak ja mam w lancerze w krajach o gorącym klimacie ma zalecenie 10w50 właśnie i tego bym się trzymał bo 20'C a 40'C to jest różnica.
 
No...wyslij probke do innego labu i otrzymasz inny wynik. Ludzie tego nie uwzgledniaja, a porownuja....Prosty przyklad: Meguin SL 5W-40, deklaruja 230°C, a w labie wyszlo 249°C.
 
Ale się uparliście na wysokie lepkości do poldka. Temp. zapłonu a temp. pracy oleju oraz przebieg przy jakim olej zaczyna odkładać laki, zanieczyszczenia czy ogólnie "poddawać się" itd. niekoniecznie się pokrywają. Np. PSA do swoich wynalazków używanych w warunkach trudnych (bliski wschód, afryka północna) życzył sobie normy B71 2297, czyli 5w30 C3 np Total Ineo MC3 5w30, Mobil 1 ESP 5w30, wcale nie 5/10w50 czy nawet 5w40. Ok poldek to nie cytryna, więc dobre 5w40 da radę.
Jeśli ma być x50 to proponuję Valvoline Vr1 5w50.
 
Proponuję zalać 75W140 lub sprężarkowy VG=220... 🤣
 
@puchat
Ten olej może być ciekawą reinkarnacją kultowego Selektola Specjal :cool: Wysoki stopień dopasowania do Poldolota. Rzecz jasna zapewne jest o kilka klas jakościowych powyżej niechlubnego oleju poprzedniego ustroju. Chętnie zobaczyłbym UOA tego oleju.

Wtrąciłbym coś od siebie:
Gdyby tak nagiąć budżet to widzę ciekawe oleje- Motul Sport 5W50 (na oil-club.ru napisane jest, że oliwa oparta jest głównie o PAO plus estry) i nawet coś z 10W40- Millers Oils EE Performance 10W40. Producent reklamuje oliwę jako odpowiednią do okazjonalnego upalania (w ramach track day'ów) więc może dobrze by się sprawdził w tych a nie innych warunkach. Jeszcze dodatkowo z tzw. optymalnym pakietem ZDDP (pytanie jakie poziomy cynku i fosforu ma) czyli dobrze mógłby zrobić popychaczom zaworowym. To najpewniej HC z jakimś tam udziałem PAO...

Poldolot- straszna maszyna... W sensie, że szalona 😁 I to jeszcze z podtlenkiem LPG. Całkiem dynamiczny piekarnik (latem) 😁 Trochę wspomnień mam. I byłem nawet pasażerem Poloneza Caro BEZ LPG !!!

Życzę zdrówka maszynie ! Szerokości. Chyba zagram w Poldek Driver...
 
Gdyby tak nagiąć budżet to widzę ciekawe oleje- Motul Sport 5W50 (na oil-club.ru napisane jest, że oliwa oparta jest głównie o PAO plus estry) i nawet coś z 10W40- Millers Oils EE Performance 10W40. Producent reklamuje oliwę jako odpowiednią do okazjonalnego upalania (w ramach track day'ów) więc może dobrze by się sprawdził w tych a nie innych warunkach. Jeszcze dodatkowo z tzw. optymalnym pakietem ZDDP (pytanie jakie poziomy cynku i fosforu ma) czyli dobrze mógłby zrobić popychaczom zaworowym. To najpewniej HC z jakimś tam udziałem PAO...
Niby tak, ale chyba lepiej zmienić go w trakcie wyjazdu (w sumie ok. 15 tys. km), niż zalewać coś bardziej "wypasionego".
 
@puchat
Nie ma lepszego oleju aniżeli nowy :) Lub świeżo zalany.
Niemniej świat olejowy jest tak bogaty, że można eksperymentować. Wolność wyboru, FREE WILL. Nawet możesz zalać rodzynka jakim jest Xado 5W50, który będzie pachniał nutą kwiatowo- brzoskwiniowo- cytrusową. To nie jest żadna reklama- pokazanie do czego ów różnorodność może się sprowadzać.

Zerknąłem na opis tego oleju i wygląda to na tańszą alternatywę dla olejów zaproponowanych przeze mnie:

Extraspec Sport SN/CF 10W/50 jest olejem skomponowanym z pełni syntetycznych olejów bazowych. Unikalna kompozycja nowoczesnego pakietu dodatków uszlachetniających zapewnia doskonałe parametry oleju pracującego w silniku sportowym. Doskonale chroni silnik przed powstawaniem nagarów. Olej charakteryzuje silnym filmem olejowym, który chroni silnik pracujący w trudnych warunkach szczególnie przy wysokich obrotach. Olej zapewnia znakomitą stabilność termiczną i odporność na utlenianie.

W tym przypadku opcje są tylko dwie: będzie dobrze lub lepiej niż dobrze. No i za cenę wymienionego Xado, czy Motula jest 2x Specol. I wymiana co 7500 km.
 
Co nie wybierzesz z polecanych wyżej będzie dobrze, czasem jeżdżę mocno dojechanym ohv i tak jak koledzy pisali podstawa to zrobić włącznik wentylatora na krótko na najwyższy bieg i załączać w potrzebie.
BTW "Inżynierowie" FSO zalecali Lotos i nie mogli się mylić:p
 
Kurde, a na mnie Poldek działa jak płachta na byka!
2 sztuki zajeździłem i do dzisiaj na ich wspomnienie dostaję gęsiej skórki.
Dlatego trochę się dziwię, że tutaj taka dyskusja nt doboru oleju ...

Przecież "to wymagało czegokolwiek" co przypomina środek smarny ...
 
W większości poldki jeździły na 15w40, te nowsze na 10w40. Jeździłem trochę i starszymi i nowszymi "plusami" i o dziwo żaden nie miał problemy np z poborem oleju. Jeżeli mnie pamięć nie zawodzi to faktycznie w caro i atu plusach była pod maską naklejka lotosa 10w40 jako zalecanego środka smarnego :) tylko pamiętajmy, że to było 25 lat temu :) i wtedy też były inne oleje.
 
Ja bym się zaopatrzył w najtańsze markowe 10w40 jakie znajdziesz, serio. Cieplejszy klimat i większe obciążenie według mnie nie spowoduje konieczności przeskakiwania na wyższą klasę lepkości, lepiej kupić więcej tańszego oleju i wymienić po drodze, niż jeden droższy, tak jak już tu wcześniej pisano. Oprócz włącznika wentylatora "na krótko", polecam też dołożyć czujnik i wskaźnik temperatury oleju i monitorować ją w cięższych momentach, a jestem prawie pewny, że i tak nie przekroczysz "granic" oleju SAE40. Jakby to z resztą robiło temu "silnikowi" różnicę...
 
@SACZI zgodzę się z tobą lecz myślę że w tym przypadku jest to uzasadnione aby wlać 10w50 i mieć z głowy rozkminki czy olej wytrzyma.
 
Jemu zapewne chodzi o wady czysto chemiczne, jak panuja wyzsze temp. na zewnatrz >30°C to mozna zastosowac wyzsza lepkosc, maksymalnie SAE XW-40.
 
Back
Top