• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Renault Megane III 1.5 dCi 110 km - czym dobrze przepłukać silnik?

s3b

Użytkownik
Samochód
Audi A4 B7 Avant 1.9 TDI 116 km
Witam,

Pacjent to Renault Megane III 1.5 dCi 110 km z DPF z 2012 roku, samochód został sprowadzony z Belgii, z moich wniosków wynika, że samochód miał rzadko zmieniany olej, na liczniku palił się serwis olejowy, a w Megane III jest fabrycznie ustawiony na 30,000 km. Po sprowadzeniu auta do polski i wymiany rozrządu oraz wszystkich filtrów przyszedł czas na olej. Zastosowałem płukankę ARCHOIL AR2820, która została wlana w całości i silnik pochodził na wolnych obrotach 30 minut, następnie został zlany stary olej i zalany nowy PLATINUM MAXEXPERT C4 5W-30. Podczas spuszczania oleju leciało strasznie czarne szambo, ale bez żadnych gęstych złogów, sam czarny rzadki olej. Po wymianie oleju na nowy i przejechaniu kilkunastu kilometrów olej znowu był czarny, więc domyślam się że silnik jest nadal zasyfiony w środku. No i teraz pytanie do Was, co najlepiej zrobić, żeby przywrócić silnik do najlepszej kondycji? Wlać jakąś dobrą płukankę długodystansową i wymienić olej za kilka miesięcy? Czy po prostu pojeździć z kilka miesięcy, zastosować inną mocniejszą płukankę na postoju i zalać kolejny nowy olej? Jaka według Was jest najlepsza rada na doprowadzenie silnika do najlepszej czystości i kondycji olejowej? Z góry serdecznie dziękuje za cenne rady.
 
Zmieniać często olej i płukać można też długoterminową płukankę dać
Oilsyn ReleaseTech Power Cleaner (LongLife)
 
Skoro jest tam naprawdę tak brudno, to jest taki środek IT Flushing Oil Millersa, możesz stestować
 
Nadmienię tylko, że to diesel. Ja w swoim (fakt, był to Isuzu) przy zmianach co 10tyś po wlaniu nowego oleju wystarczyło 10km i był czarny jak smoła 😉
 
@s3b odszczurzałem brata A4, w której były robione serwisy co 20.000km, samochód ze Szwecji, także nie była to jazda autostradowa. Robilem 3x5000km na Platinum V + Oilsyn RT Power Clean LL, przed każdą wymianą zalewając jeszcze AR2820, obecnie pod pokrywą zaworów nie wygląda to gorzej, niż u mnie w Fordzie, a olej po 1000km, wiadomo, jest czarny, bo w dieslu cudów nie zdziałasz, ale na bagnecie nadal jest dosyć klarowny i powiedzmy, że widać co pod tym olejem na bagnecie jest, gdzie też pieewsza wymiana to w zasadzie od razu po odpaleniu silnika olej był czarny jak noc.
 
Zgadzam się z @Triumphator. Miałem prywatnie 1.9 TDi, które kupiłem z małym przebiegiem 50 tkm, przy regularnych wymianach oleju 10 tkm i plukankach olej po wymianie był klarowny do 1000-2000 km, potem robił się dopiero "czarny".

W pracy mamy Kangoo 1.5 DCi 110 km, olej jest zmieniany co 30-40 tkm jak komputer pokaże. Odbierając auto z przeglądu sprawdzam poziom oleju, na papierku po przetartym bagnecie już jest "czarna noc 🌃" 😉

Do autora postu. Zrób może krótszy interwał 5-6 tysięcy na tym oleju, pod koniec dodaj płukankę Xado Vita Flush, na której możesz zrobić bezpiecznie do 1000 km. Na następny interwał 10 tkm dodaj jak wyżej piszą Oilem LL. Następne wymiany poprzedzaj już płukanką postojową i będzie git. Możesz lać Orlen C4, nasza służbowa Renata lata na takim prawie od nowości, interwały LL, ma 250 tkm przelotu i żyje, ma się bardzo dobrze, a nie jest oszczędzana🙂
 
Last edited:
Problem w tym, że ja zmieniłem olej, dojechałem 10 km do domu i olej już był czarny jak smoła :)

Żona ma też 1.5 dCi tylko że w Clio, ale przebieg niższy o 100,000 km i tam po wymienie oleju po miesiącu sprawdziłem stan oleju i olej nadal był klarowny :)
 
Moze w clio mniej wtryski leja, sprawniej turbo dmucha? Zona mniej depcze. I juz jest mniej sadzy.
 
Ale co można wywnioskować, z tego, że olej zbiera osady z silnika i w dieslu robi się czarny od sadzy? Szybciej czy wolniej - jakie to ma znaczenie? Tu trzeba ocenić bardziej jego konsystencję, czy sadza jest dobrze zdyspergowana w oleju. A olej trzeba wymieniać zanim straci swoje właściwości. Po 1000 km czy 2000 straci? No chyba nie.
Nie wiem czy jest też sens czekać na kolejną wymianę oleju do wlania płukanki LL, bo przecież został użyty AR2820. Sugeruję zalać Oilsyn Power Cleaner od razu na świeży olej.
 
Last edited:
Jeżeli na liczniku jest już 150-200+ tysięcy km to proponuje nie zalewać go chemią co chwilę, a zamiast tego ściągnąć miskę olejowa i zweryfikować jaki stan panewek korbowodowych bo to są części, któremu rzadkie wymiany oleju realnie mogły zaszkodzić.
 
Co wy gadata, jaki tam zaraz czarny :cool:
1.9TDI, jakieś 470 000 nalotu wtedy i o

OLEJ 3000 1.jpg

Dalej urwałem test bo ktoś mi albo wyrzucił albo wywiaało z garażu. Ale powtórzę sobie od nowego oleju.
 
Takie ogólne spostrzeżenie - chciałbym, żeby ludzie tak dbali o swoją higienę jak niektórzy o czystość czeluści silnika xD
 
A tak z ciekawości zapytam, po wlaniu Oilsyn Power Cleaner ile czasu trzeba z nim jeździć żeby nie zaszkodzić silnikowi i żeby efekt był widoczny i skutecznie podziałał?
 
dCi raczej na nie słynie z brudu, ale diesel to diesel. Ja stosuję AR2820 i Shella i od czasu jak płucze to olej o wiele dłużej zachowuje kolor, jak na diesla oczywiście. Wyjścia masz dwa albo zakup Oilsyn LL, dodasz do oleju i przyjeżdżisz interwał, albo teraz jeszcze wlej Oilsyn Power Cleaner i zmień olej kolejny raz.
 
@jarski Jeszcze tak.
Kilka lat temu zaslepiłem po gruntownym czyszczeniu wszystkiego i miałem go przywrócić do działania ale na przerobionej mapie, żeby działał tylko jak stoję i kiedy trzeba dogrzewać silnik zimą. I tak się to ciągnie i ciągnie i nadal nie zrobiłem tego bo tak się odkłada z miesiąca na miesiąc.
 
Back
Top