• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Skoda Favorit 1.3 (na gaźniku)

bp766145

Nowy użytkownik
Strona www
http://rybakiontour.blogspot.com/
Samochód
Clio 2 1.6 / Favorit 1.3
Marka samochodu
Skoda Favorit 135
Budżet/ile litrów
150zł / 4.5l
Styl jazdy
Silnik
1.3 (43kW)
Data produkcji
1991
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Jakiego oleju wymaga instrukcja
nie wiem
Auto do jazdy rekreacyjnej - czasami krótka rundka po mieście w niedzielę jak jest ładna pogoda oraz raz w roku na drugi koniec Europy w Złombolu.

Obecnie samochód stoi od 2 lat nieodpalany w garażu.
Na poprzednim oleju Skoda przejechała około 6 tys km.

Czy w związku z długą przerwą od ostatniego odpalania auta warto zrobić płukankę lub jakieś inne zabiegi?

Silnik zdrowy z przebiegiem około 70 tys km.
Cena oleju nie ma dużego znaczenia, chce dla poczciwej Favoritki jak najlepiej :)
 
Co tam podaje instrukcja? Zakładam że 10/15W40...
Jak najlepiej to będzie Mobil1 5w50, sprawdzony w 20-30 letnich krajowych samochodach, silniki czyściutkie.. Lepkość prawie jak 40.
Jak stoi 2 lata to płukanka zdecydowanie.

Pozdrawiam,
 
15W-40.

Ta Faworitka była robiona pod oleje jakości Selektola. Co byś nie zalał to jeżeli będzie miało lepkość z instrukcji to i tak będzie aż nadto do tego silnika. Nasz polski Orlen Classic w lepkości 10W-40 będzie ok.

Co do płukanek to nie wiem, olej jeżeli nie jest używany to nie degraduje, wystarczy zlać i wlać nowy. Ewentualnie możesz jakieś najtańsze K2 czy coś takiego z marketu wlać żeby jak najlepiej opróżnić układ, ale jak tego nie zrobisz to nic się nie stanie.

Co do innych zabiegów to po odpaleniu (i przed wymianą oleju) daj silnikowi popracować na luzie tak z 5 minut, żeby się olej dobrze rozprowadził, a potem pojeździj tak z 20 minut. I potem możesz zabierać się za wymianę oleju. Nic więcej raczej nie ma sensu robić.
 
Dzięki Panowie!
Dodam jeszcze że jeśli nic nie pokrzyżuje planów to w przyszłym roku pojedziemy w Złombolu do Turcji. Do pracy w wyższych temperaturach przy sporym obciążeniu 10W-40 też powinien się dobrze spisać? Czy celować lepiej właśnie w coś typu 5W50 o którym pisze rob_roy?
 
Nie, zalej dobre 5w40.
Mam znajomego co ma favoritki z tymi silnikami i jezdzi na nich tylko na 5w40.
 
Ja bym zalał "grubsze" 5w-40. Np. Eurol Super Lite, Shell HX8. Do Polonezów z OHV zalewam te oleje i spisują się bardzo dobrze.
 
Myślę że te dwa oleje będą najlepsze
 
Udało mi się ustalić że poprzednio silnik był zalany olejem Fanfaro 15W40. To jest olej mineralny, a wszystko co poleciliście to syntetyki lub półsyntetyki. Poprawcie mnie jeśli się mylę ale raczej powinienem znowu wlać olej mineralny? Jeśli tak to czy macie jakieś propozycje z tego zakresu? Z góry dzięki za pomoc!
 

Attachments

  • 1603455955363.png
    1603455955363.png
    586,4 KB · Odwiedzin: 173
To jest olej mineralny, a wszystko co poleciliście to syntetyki lub półsyntetyki. Poprawcie mnie jeśli się mylę ale raczej powinienem znowu wlać olej mineralny?

Mylisz się. Nie musisz stosować oleju mineralnego. Możesz również zejść z lepkością do 10W40.

wyrób olejopodobny

Dosyć mocne i odważne słowa. Jakieś poparcie tak śmiałej opinii?
 
Co do oleju mineralnego 15W40. W opisie do samochodów z gaźnikiem i starszych konstrukcji.
 

Attachments

  • 630-500x515.jpg
    630-500x515.jpg
    51,6 KB · Odwiedzin: 138
Last edited by a moderator:
Nie wiem, jakie mają oleje, żeby nazywać produkt w ten sposób, jak ty to okresliłeś.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
 
Mylisz się. Nie musisz stosować oleju mineralnego. Możesz również zejść z lepkością do 10W40.
A to ciekawe. Byłem przekonany że po przejściu z syntetycznego / półsyntetycznego na mineralny nie można już zalewać tych pierwszych bo można uszkodzić silnik. Jesteś w stanie rozwiać temat albo podać jakiś link?
Co do oleju mineralnego 15W40. W opisie do samochodów z gaźnikiem i starszych konstrukcji.
To wydaje się póki co najbardziej rozsądny wybór, dzięki!
 
Ja przeszedłem z mineralnego w tranzicie 2.5t na 10w40 przez 2 wymiany a nastepnie koledzy namówili mnie na 5w40.
Tranzol lata nie wybuchł nie cieknie pobór oleju na tym samym poziomie.
Jedynie pojawiło się pocenie na korku od zlewu oleju ale nie myślę by to była wina oleju,przy wymianie oleju wymienię podkładkę i będzie ok.
 
A to ciekawe. Byłem przekonany że po przejściu z syntetycznego / półsyntetycznego na mineralny nie można już zalewać tych pierwszych bo można uszkodzić silnik
Jest to bardzo często powtarzany mit z zamierzchłych czasów. Jeśli olej spełnia wymagania ACEA\API, to baza jest nieistotna.

To wydaje się póki co najbardziej rozsądny wybór, dzięki!
Jak Shella szanuję i często polecam ich środki smarne, tak widzę w tym więcej marketingu, tak samo, jak oleje do LPG, czy olej "uniwersalny" na dolewki, który możesz znaleźć na stacjach Shell. Jak zalejesz 10W40 Lotosa, czy nie wiem, Valvoline Max Life 10W40 to nic się nie stanie.
 
Konstrukcyjnie silniki w Favoritkach Felicjach i w starszych 105 i 120 to praktycznie ta sama konstrukcja.Posiadam fele z rocznika 97.od początku miała lany Castrol Magnatec 10w40 do przebiegu ok.150 tys,Potem zmienilem na 5w40 i do chwili obecnej i przebiegu 260tys. babcia na takim lata. Lany był Lotos,Gulf,Specol,Shell, nic sie nie rozszczelnilo,nie cieknie nie poci a jedyna różnica to taka że dużo lepiej odpala przy niskich temperaturach.
 
Back
Top