Panowie,
czy znacie/polecacie coś do przedłużenia trwałości oleju napędowego?
Potrzebuję do stacjonarnego agregatu prądotwórczego w dużym budynku (biurowiec) - używany tylko w razie awarii, przy zaniku napięcia prądu dla zapewnienia ciągłości pracy serwerów, co w obecnych czasach w bardzo dużym mieście zdarza się raz na kilka miesięcy i trwa krótko, może ze 20 minut. Silnik od ciężarówki, jakiś MAN, zbiornik na paliwo 1000 litrów, mam tam może ze 300 litrów już kilkuletniego paliwa, ile zejdzie tyle dolewam, ale to są raczej dolewki po 50 litrów zwykłego B7 z Orlenu raz na rok, mieszane ciągle ze starym tak żeby utrzymać ilość 300 litrów (awaryjnie na cały weekend pracy, choć więcej niż 3h chyba nigdy nie chodził). Dolewam tylko do każdej dolewki depresator K2, ale przydałby się jakiś stabilizator paliwa przedłużający trwałość/spowalniający degradację. Wszystkie jakie znalazłem są do benzyny, głównie do klasyków czy motocykli, a do diesla?
czy znacie/polecacie coś do przedłużenia trwałości oleju napędowego?
Potrzebuję do stacjonarnego agregatu prądotwórczego w dużym budynku (biurowiec) - używany tylko w razie awarii, przy zaniku napięcia prądu dla zapewnienia ciągłości pracy serwerów, co w obecnych czasach w bardzo dużym mieście zdarza się raz na kilka miesięcy i trwa krótko, może ze 20 minut. Silnik od ciężarówki, jakiś MAN, zbiornik na paliwo 1000 litrów, mam tam może ze 300 litrów już kilkuletniego paliwa, ile zejdzie tyle dolewam, ale to są raczej dolewki po 50 litrów zwykłego B7 z Orlenu raz na rok, mieszane ciągle ze starym tak żeby utrzymać ilość 300 litrów (awaryjnie na cały weekend pracy, choć więcej niż 3h chyba nigdy nie chodził). Dolewam tylko do każdej dolewki depresator K2, ale przydałby się jakiś stabilizator paliwa przedłużający trwałość/spowalniający degradację. Wszystkie jakie znalazłem są do benzyny, głównie do klasyków czy motocykli, a do diesla?