• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Petronas Syntium 3000 FR 5W-30

jerseyAdmin

Administrator
Samochód
Kia Ceed CD 1.4 T-GDI
Petronas Syntium 3000 FR 5W-30

Analiza ufundowana przez @plpawzaw , @tomikin , @jerseyAdmin , @Hlava , @soszo , @Triumphator , @artunero oraz anonimowych darczyńców. Serdecznie dziękujemy.

Olej do analizy dostarczył @SaNIB 96 . Dziękujemy.

Jakość:

  • ACEA A5/B5
  • API SN
Posiada aprobaty:
  • Ford WSS-M2C913-C/WSS-M2C913-D
  • Renault RN0700
  • Jaguar STJLR.03.5003

Spełnia wymagania:
  • FCA 955535-G1
Strona produktu:


petronas-syntium-3000fr-pierwiastki.jpg


Opis:
Produkt typowy dla ACEA A5/B5. Przepis bardzo podobny do tego jaki stosuje Lotos w olejach Aurum/Synthetic A5/B5 czy Orlen w MaxExpert F. Podobne poziomy pierwiastków, podobne właściwości fizyczne. Nie ma się ani do czego przyczepić, ani czego zganić - ot typowy przedstawiciel gatunku. Biorąc pod uwagę nieznacznie wyższą cenę na znanym portalu aukcyjnym niż naszych rodzimych produktów trudno go polecać.
 
Last edited:
Ja tam bym się czepił - skąd api SN? Ogólnie jestem zawiedziony, obstawiałem, że pakiet będzie jak w olejach Castrol 5W30 A5/B5. A tu klon Lotosa Synthetic 1:1 czyli nieco obniżona zawartość ZDDP i Ca względem większości apiątek na tym pakiecie.
 
Efektu wow nie ma 😄
Leciutki olejek, ale auto chyba przeżyje ;)
Zobaczymy jak będzie organoleptycznie i po tym wybiorę oliwe przy której zostane na dłużej ;)
* chyba że będzie wysyp A7/B7 ✌
Post automatically merged:

Dodam że zapach Petronasa bardzo gryzie w nosek w porównaniu do prawie że bezwonnego Me F i lekko kwiatkowego Texaco .
Petronas Pachnie jak Trawol pomieszany z rozpuszczalnikiem 😉
 
Ja sie przyczepię ale do tego co nam ta analiza dała. Bo przede wszystkim to wiemy jaki jest zastosowany pakiet dodatków. A poza tym to nie za bardzo nic więcej. Pewnie wiele osób z branży bez robienia analizy zna pakiety poszczególnych olejów. Wiem czepiam się.
 
@tomek evo - wiesz, ciężko coś innego uzyskać bez wyłożenia większej ilości kasy. NOACK to okolice 200, SSI dwa razy tyle, pozostałe też nie są tanie, a część i tak dostaje się w karcie. Można sprawdzić na ile TBN i lepkości rozjeżdżają się z deklaracjami producenta i czy nie ma czegoś dziwnego w pierwiastkach (Eneos S miał nietypowy detergent) co samo z siebie może być ciekawe.

Jeżeli jakiś olej kogoś bardziej interesuje to zawsze może proponować inne badania, nikt nie mówi że trzeba zostać na ICP. A że nikt nie proponuje to się nie robi. Wszyscy chcą ICP żeby sprawdzić bor i moli i ew. FTIR bo może jest PAO :D
 
Analiza miała właśnie dać odpowiedź:
jaki jest zastosowany pakiet dodatków
W oleju 5W30 A5B5 "API SN" i to otrzymaliśmy. Czyli de facto mamy kolejny API SL. Ja chciałem nawet zrobić same pierwiastki - byłoby taniej.

To była chyba ostatnia zagadka oleju z tej klasy. Teraz jak napisał @SaNIB 96 już tylko pozostało czekać na inne 5W30 A7B7
 
@tomek evo - wiesz, ciężko coś innego uzyskać bez wyłożenia większej ilości kasy. NOACK to okolice 200, SSI dwa razy tyle, pozostałe też nie są tanie, a część i tak dostaje się w karcie. Można sprawdzić na ile TBN i lepkości rozjeżdżają się z deklaracjami producenta i czy nie ma czegoś dziwnego w pierwiastkach (Eneos S miał nietypowy detergent) co samo z siebie może być ciekawe.

Jeżeli jakiś olej kogoś bardziej interesuje to zawsze może proponować inne badania, nikt nie mówi że trzeba zostać na ICP. A że nikt nie proponuje to się nie robi. Wszyscy chcą ICP żeby sprawdzić bor i moli i ew. FTIR bo może jest PAO :D
Ale ja sie z tym zgadzam. Tylko takie analizy tak naprawdę niewiele dają i niewiele nam mówią o jakości oleju. Dodatkowo zauważyłe, że wiele osób uważa, że olej został przebadany i na podstawie takiej analizy nie wiedzieć czemu wyciągają daleko idące wnioski co do jego jakości. Jak zawsze postuluje mniej analiz ale bardziej rozbudowanych. Zdaje sobie sprawę, ze jestem w tym odosobniony dlatego pokornie szanuje zdanie większości. Co nie znaczy, ze nie wolno mi ponarzekać.
 
Wolno, pewnie że wolno. Ale też jak uważasz że warto zrobić bardziej rozbudowaną analizę to zawsze możesz takową i olej zaproponować. Też jesteś użytkownikiem :)
 
Mamy już dość dobrze przebadane 2 Lotosy. Może warto "uzupełnić " ich analizy? :)
 
@tomek evo masz problem ze zrozumieniem prostego tekstu?😉
Wolno, pewnie że wolno. Ale też jak uważasz że warto zrobić bardziej rozbudowaną analizę to zawsze możesz takową i olej zaproponować. Też jesteś użytkownikiem :)
Załóż wątek w propozycjach. Określ co i w jakim zakresie chcesz zbadać. Forumowicze ocenią to w głosowaniu. Tutaj koniec OT.
 
Tylko barwne pakiety wśród A5/B5 są u naszych Ruskich nie przyjacieli ;)
 
API SN w olejach o klasie lepkości do SAE 30 nie powinno być więcej niż 800 ppm fosforu. Taki olej jak ten może mieć co najwyżej zapis API SN meets engine test, engine test requirements itp. Formalnie spełnia normę API SL jak cała reszta olejów na tym pakiecie
 
Masz gdzieś taką rozpiskę, co musi dany olej spełnić, aby spełnić daną normę API?
 
Dzięki, rzeczywiście jest tam zapis o dopuszczaknych poziomach fosforu.
 
Jeżeli dobrze zrozumiałem dokumentację i poziomy gwiazdek oraz przypisów, to poziomy fosforu są dla oznaczenia API SN wymagane tylko jeżeli olej ma oficjalne oznaczenia (certyfikacji) API. Jeżeli go nie stosują to można oznaczyć olej jako API SN nawet jeżeli przekracza poziomy fosforu. Czyli mniej niż 600 i więcej niż 800 może być jeżeli nie ma słoneczka API na butelce.

Pewnie dlatego 3000FR nie ma w EOLCS.
 
Trochę to chore i nie fair play ale dzięki za wyjaśnienie
 
Dlatego np. Mannol Defender który ma po 2kPPM cynku i fosforu ma API SN bez pączka na butli
 
To dotyczy tylko SAE 20 i 30 jeśli dobrze rozumiem. Do SAE 16 i powyżej 40 są chyba inne normy. Na tym samym pakiecie jest mnóstwo olejów SAE 0/5W40 i mają oficjalny certyfikat API SN

20230830_190631.jpg
 
Last edited:
Back
Top