• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Toyota GR86 2022 FA24

micusay

Nowy użytkownik
Samochód
Toyota GR86 FA24
Marka samochodu
Toyota GR86
Budżet/ile litrów
nieograniczony / 5L
Styl jazdy
  1. Normalne użytkowanie
Silnik
2.4boxer (FA24)
Data produkcji
2022
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie wiem
Pobór oleju na 1000 km
~0
Jakiego oleju wymaga instrukcja
0W20, 5W20, 5W30 / API SP/RC, ILSAC GF-6A
Jaki olej masz obecnie
Toyota OEM 0W20
Witam.
Przychodzę z prośbą o pomoc, bo chciałbym dla swojego auta jak najlepiej, a po przesłuchaniu setek opinii mam już totalny mętlik w głowie, więc postanowiłem zapytać specjalistów.
Jako, że udało mi się zakupić Toyotę GR86 to teraz zostaje kwestia serwisowania, o ile serwis w Toyocie mi się podoba, bo jest tani w porównaniu do niektórych marek, o tyle nie mam zaufania do jakości OEM oleju Toyoty i tego, że do prawie 2,5 litrowego boxera, który kręci się do ponad 7500RPM zalewają 0w20. O ile jestem w stanie zrozumieć taki zabieg w zimę przy niskich temperaturach to teraz wkraczając w sezon letni, boję się o przegrzanie (nie)sławnych panewek, bo nie sądzę by były bardziej pancerne, niż te w FA20 z Toyoty GT86.

Suche fakty o moim stylu jazdy i aucie:
Średnio raz na miesiąc track day na lokalnym torze. Kilka sesji po ~10 minut.
Około 1000km miesięcznie. Planowany interwał 6000-7000km.
Paliwo: Shell V-Power 100 Racing (W serwisówce zalecają 98 lub wyższe)
Filtr oleju: aktualnie OEM, ale przy najbliższej wymianie przechodzę na filtry K&N, bo mam je prawie od ręki w dobrej cenie.
Jeśli chodzi o istotną różnicę między FA24, a FA20 to w moim silniku mam wymiennik ciepła pod filtrem oleju więc coś zmienili jeśli chodzi o temperatury w porównaniu do GT86.
Najwyższa temp. oleju, którą zanotowałem podczas wiosennego latania po torze to 115°C przy 11°C na zewnątrz, ale nawet przy zwykłej intensywnej jeździe po krętych drogach temp. śmiało osiągają 105°C. Mówimy tu oczywiście o temperaturach na oleju OEM Toyota 0W20.

Jestem bardzo świeży jeśli chodzi o oleje wysokiej jakości, więc proszę o "łopatologiczne" tłumaczenie dlaczego olej ten, a nie inny. Do tej pory wychodziłem z założenia, że ważne by po prostu często go wymieniać. Teraz kiedy spełniłem swoje marzenie dotyczące auta to chciałbym jak najlepiej zadbać o jego silnik.

Przepraszam jeśli zbyt mocno się rozpisałem i dziękuję z góry za pomoc. W razie braku jakichś istotnych informacji postaram się dość szybko je uzuepłnić.
 
Zostań na tym 0w20, wbrew obiegowej opinii zakorzenionej lata temu i zabetonowanej po dziś dzień wyższa lepkość nie zawsze będzie oznaczać lepszą ochronę. Toyota akurat jest prekursorem stosowania niskich lepkości od bardzo dawna i ich silniki są do tego przystosowane. Niska lepkość to też szybsze chłodzenie silnika, a temperatura 105 czy 115 st. czy nawet 125 st. to jest normalne środowisko pracy dla oleju, nic nadzwyczajnego. Interwał 6-7 tys. km myślę że będzie ok, a jeżeli chodzi o olej to ja bym zalał Eneos Xprime 0w20. Jak masz wątpliwości to możesz po tych 6-7 tysiącach pobrać próbkę przepracowanego oleju i posłać do analizy żeby ocenić stan silnika i oleju i ew. skorygować interwał lub wprowadzić jakieś zmiany. Warto też przy każdej wymianie zastosować płukankę, polecam AR2820 albo Oilsyn Power Flush na których możesz sobie dojechać z domu do serwisu.
 
Do tej pory wychodziłem z założenia, że ważne by po prostu często go wymieniać. Teraz kiedy spełniłem swoje marzenie dotyczące auta to chciałbym jak najlepiej zadbać o jego silnik.
Zabawne, ja po czytaniu tego forum doszedłem do zupełnie innego wniosku niż Ty. Po spędzeniu tu masy godzin doszedłem do wniosku, że olej ma być świeży i zgodny z normą, cena i marka ma 8rzedne znaczenie
 
Ładny wywód na temat Toyoty, tyle, że to nie 'ich silniki', tylko silnik subaru :D
może i silnik Subaru, ale często jest tak że jeżeli się od kogoś bierze silniki to uczestniczy się też w jakimś stopniu w ich konstruowaniu, ponadto jeżeli Toyota w instrukcji obsługi podaje 0w20 to chyba nie po to żeby ładnie wyglądało.
 
o tyle nie mam zaufania do jakości OEM oleju Toyoty
To co powiesz na to, że Toyota jako nieliczny, jak nie w ogóle jedyny koncern, ma swój dział R&D środków smarnych, sami opracowują i testują swoje autorskie formulacje olejów? Oczywiście, blenduje te oleje ktoś z zewnątrz, ale olej jest opracowany i przetestowany przez Toyotę na ich konstrukcjach.
Akurat co jak co, ale zalecenia olejowe Toyoty nie biorą się z czapy, tylko z zarżniętych przez nich podczas testów silników 😉
 
może i silnik Subaru, ale często jest tak że jeżeli się od kogoś bierze silniki to uczestniczy się też w jakimś stopniu w ich konstruowaniu, ponadto jeżeli Toyota w instrukcji obsługi podaje 0w20 to chyba nie po to żeby ładnie wyglądało.
Po co w takim razie podaje 5W30? Żeby namieszać użytkownikowi w głowie? :( Jako ciekawostkę dodam, że to samo auto na rynek australijski fabrycznie zalewane jest 5W30.
 
Zalewają to, na co mają umowę albo czego wymaga prawo. W USA prawo wymaga odpowiedniej oszczędności paliwa (jest bardziej restrykcyjne niż sporo ustawodawstwa Unijnego), więc leje sie 0W-20. Stąd w ogóle się 0W-20 wzięło w USA. W Japonii mają prawdopodobniej najlepsze (albo blisko) oleje na świecie więc leją to co najlepsze i najbardziej zaawansowane od rodzimych producentów. W Australii widać z jakiegoś względu opłaca się zalewać 5W-30. Możliwe że po prostu tamten eksporter ma jakąś umowę z Penrite czy kim tam na 5W-30 A5/B5 (zgaduję) i leją ten olej do wszystkiego w czym tłoki nie odpadną.

Różnice między 0W-20 i 5W-30 jeżeli chodzi o lepkość są duże albo minimalne zależnie od norm jakie olej musi spełniać. Dla przykładu 0W-30 ACEA C2 to już prawie 0W-20, różnica w lepkości to pojedyncze procenty. Z drugiej strony są 0W-20 które ze względu na widzimisię producenta mają lepkości zbliżające się do 5W-40.

Nie ma co się bać niskich lepkości, to tylko oznaczenie minimalnych wymogów jakie olej musi spełnić i tyle.
 
@micusay, na forum oleje niskich lepkości i ich zastosowanie w samochodach zostały dość dokładnie "prześwietlone".
Z tego "dochodzenia" można wysnuć jeden wniosek - krytyczna jest niska lepkość, poniżej której dochodzić może do nadmiernego zużycia lub nawet zniszczenia silnika. Zwiększenie lepkości zazwyczaj jest dowolne, ale powyżej pewnych wartościach traci sens.
Więc spokojnie możesz lać 0w20, 5w30, ale i nawet 10w60. Pomijając oczywiście wymagania gwaranta.
Natomiast ta niska, krytyczna lepkość odpowiada mniej więcej 0w8-0w12 lub w jednostkach lepkości, 5 +/-1cSt i hths 2.
I teraz, 0w20 ma minimalne parametry na poziomie kv100=6, hths 2.6. Różnica między parametrami, to zapas bezpieczeństwa.
 
uwaga zgaduje.

Wy tu sie produkujecie a autor i tak zaleje 5w30
 
5w30 z ilsac 6 też będzie dobrym wyborem, nie ma co demonizować takiej lepkości.
TOTAL QUARTZ 9000 FUTURE FGC 5W30
ENEOS X Prime 5W30
 
Nikt jej nie demonizuje, tendencja jest raczej odwrotna, to niskie lepkości odsądza się od czci i wiary. Zupełnie bezpodstawnie.

Autor zaleje to, co będzie uważał za słuszne, w końcu to jego samochód i jego pieniądze na olej. My możemy mu najwyżej napisać co myślimy.
 
Zupełnie bezpodstawnie.
Zalety reologiczne, fizyczno-chemiczne itp. Z reguly lepsze jakosciowo pakiety dodatkow m.in. VMs. Cos pominalem? PCMO powinno sie oceniac indywidualnie, opierajac sie o kilka parametrow, ICP, IR np. stezenie N (mix AOs), zastosowany rodzaj VM itp. Dlatego najlepsze jakosciowo oleje sa w grupie SAE 0W-20. I mozna "uniwersalnie" opierac sie o te dane wybierajac olej do silnika.

Niskie lepkosci zaczynaja sie generalnie <SAE12. HTHS ca. 2.6 cP jest dla wiekszosci silnikow w pelni wystarczajacy, w niektorych przypadkach mozna zwiekszyc do ca. 3.1 cP.
 
uwaga zgaduje.

Wy tu sie produkujecie a autor i tak zaleje 5w30
I tu się zdziwisz, bo patrząc na to co tu piszecie to zostanę prawdopodobnie na OEM 0W20 i nic nie będę kombinował póki auto na gwarancji i wgl. Mam za to jedno pytanie, czy jeśli zlałbym teraz olej to gdzie i jak mogę wysłać jego próbkę do analizy?
 
Dzisiaj zweryfikowałem kilka informacji i utwierdziłem się w przekonaniu, że auto posiada również filtr GPF, czy to robi jakąś kolosalną różnicę?
 
Żadnej, 0w20 to mid sapsy, C5 lub C6, nadają się do gpf.

Pierwszego, a nawet drugiego oleju nie ma sensu analizować, moze wyjsc dużo przekłamań, zawsze coś tam się dotrze na początku po wyjeździe z fabryki jeszcze.
 
Back
Top