Tribo-Tech Professional – Molekularna Ochrona Metalu - uwalnia energię 😏

[Pierre Froide]

Przypadkowo nadziałem się na taki wynalazek, wygląda jak kolejny klon hamerykańskiego Militec-1 , nawet opisy mają podobne. Może ktoś z was skosztował tej mikstury lub chciałby spróbować? Jest droższy od K2 Militec-1, dostępny na alledrogo oraz w pewnym sklepie w internecie.

Tribo-Tech Professional – Molekularna Ochrona Metalu 250 ml​

60,00 zł z VAT

Tribo-Tech Professional jest najnowszym osiągnięciem światowej myśli tribologicznej. Łączy się z metalem w węzłach tarcia. Jest uszlachetniaczem metalu, a nie dodatkiem do oleju. Olej jest tylko i wyłącznie nośnikiem preparatu. Preparat nie zawiera PTFE, cząstek ołowiu, miedzi, cynku, dwusiarczku molibdenu i innych cząstek stałych – tym samym nie zatyka magistrali olejowych i filtrów. Nie jest wiskozatorem.

 

[tomek1986]

W necie widziałem cenę za 50 pln ale pisze ze produkt do przemysłu rolniczego tylko.

 

[soszo]

Każdy widzi co chce zobaczyć

 

[Pierre Froide]

Jak dla mnie to klon Militec-1 i tyle.

 

[Gonciarz]

Ten Tribotech to dziadostwo ludzie ja to się pierwszy i statni raz nadziałem na ten szajs, mianowicie ja sobie kupiłem ten produkt ok. pół roku temu , wlałem ok. 400 ml i szybko musiałem wymieniać olej , bo mój John Deere po ok. 5 h pracy zaczął klekotać i jak się potem okazało prawie wszystkie uszczelki pod zaworkami się rozpuściły i trzeba było wymieniać. Całkowicie odradzam eksperymenty, gdyż guma i kompozyty nie wytrzymują tego cholerstwa. O tym niestety nie ma żadnej informacji a z kolei rozpuszczona guma nie będzie niestety smarować silnika