• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Volvo V70II LPG B5244SG2 2005

Slawo

Użytkownik
Samochód
Volvo V70II B5244SG2 2005
Marka samochodu
Vovlo
Budżet/ile litrów
5,6
Styl jazdy
Silnik
2.4 B5244SG2
Data produkcji
2005
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Pobór oleju na 1000 km
0,5
Jakiego oleju wymaga instrukcja
0W30 A3/B3/B4
Jaki olej masz obecnie
Shell Helix Ultra 5W40
Witam.
Posiadam Volvo V70 II bifuel LPG (rynek włoski) Oryginalna instalacja LPG wyrzucona i zainstalowany STAG.
Samochodem od zakupu przejeździłem w cyklu mieszanym ponad 40kkm (teraz ma 275 000)
Od zakupu zalewany Shell Helix Ultra 5W40 w interwale 10 000km. Po drodze wymieniona odma bo pocił się przez korek paliwa. Podczas wymiany koła dwumasowego wymieniony uszczelniacz skrzyni korbowej od strony koła. Przy wymianie koła faz rozrządu wymienione uszczelniacze wałków.
Od poprzedniego własciciela dowiedziałem się że zjadał podobne ilości oleju. Przy każdej zmianie lałem płukankę LM.
Przyszedł jednak czas na zmiany.
Zakupiłem Eurol Super Lite 5W40 i do tego AR9100.
Przed zalaniem nowego oleju przepłukam silnik OILSYN ReleaseTech Power Flush (już kupiony)
Pytanie jest następujące : czy jest jakieś przeciwskazanie do zalania AR9100 do oleju Eurol Super Lite? Rozumiem że na 5.6L oleju jaki wchodzi do pięciocylindrowego 2.4 muszę dolać 160ml AR9100 co da jakieś 35ml na 1L oleju.
 
Przeciwwskazań nie ma. Ogólnie dość wysoka lepkość jak na ten silnik i na przyszłość można pomyśleć o niższej ale ogólnie w granicach tolerancji. Co do ilości AR9100 to na 5,6 litra powinno być ok 200 ml nie 160.
 
Dzięki za szybką odpowiedź.
Oczywiście że prawie 200 a dokładniej 196. Druga sprawa to w pierwszym poście powinien być korek oleju a nie paliwa.
Ogólnie nie narzekam na silnik, leję 5W40 bo motor ma już za sobą te 274kkm. Za następne 10 000 km zastanowię się na 0W30.
Volvo w Vida (program serwisowy) zaleca interwał 20.000km.
 
Nic. Lany miał taki i taki ma lany. Chyba mu to nie przeszkadza. Tak samo mu nie przeszkadza że interwał wymian oleju w Europie to 20 000 km/ 0W30 a w USA i Kanadzie 12 000km i olej 5W30. Dla reszty świata zalecany 5W40. Dane z programu serwisowego Vida
 
Last edited:
Jak już masz wszystko zakupione to zalewaj śmiało, nie ma co pytać :) Na następną wymianę zastanów się jednak nad chociażby Shellem HU 5W30 czy np. Total 9000 Energy 0W30. Powodzenia.
 
Rano w Wigilię (zapracowany jestem i nie było czasu wcześniej) wymieniłem pasek wielorowkowy i rolkę napinacza w volvo. Potem zabrałem sie za oleje. Niestety, z braku czasu odpuściłem zabieg z Xado Antykoks. Przed wymianą oleju zalałem płukankę OILSYN ReleaseTech Power Flush. Silnik przepracował na postoju z 15 minut ale zrobiło się nudno więc przejechałem się 20 minut po obrzeżach miasta nie przekraczając 2000 obrotów. Łącznie płukanaka w silniku była przez około 40minut. Nic nie wybuchło i nie zatarło się. Przy zlewaniu oleju było czuć wyraźny zapach. Zlewany olej był dość rzadki i czarny (co mnie nie dziwi) Po wymianie filtra zalany został 1L wspomnianego Eurol 5W40 , następnie AR9100 i kolejna dolewka oleju na połowę stanu. Potem odpaliłem silnik, pochodził trochę żeby filtr naciągnął oleju. Po tych czynnościach uzupełniłem olej do stanu maksymalnego (łącznie do tego silnika wlewa się 5.8L) i w zasadzie tyle.
Pojeździłem trochę po mieście ( wydawało mi się że jest ciszej w aucie) a w pierwszy dzień świąt zrobiłem trasę 200km z czego połowę z prędkością około 130km/h. W drugi dzień świat dorobiłem kolejne 400km z czego więcej jak połowa z prędkością 130-140km/h.
Dziś po przejechaniu 650km od wymiany sprawdziłem stan oleju i .... nie wziął albo wziął tyle że jest w granicy błędu pomiaru ( nie jestem w stanie udowodnić że wziął albo nie) Olej jest koloru jasnego słomkowego. Silnik ewidentnie ciszej pracuje. Na postoju praktycznie go nie słychać. Wydaje mi się że trochę mu się obroty wyrównały na jałowych ale pewnie mi się wydaje.
Temat jest rozwojowy i od czasu do czasu napiszę jakąś aktualizację odnośnie poboru oleju przez silnik.
 
Nie chodzi o to że nagle zaczął trzymać 751,8obr/min. Wcześniej był efekt jakby delikatnego falowania obrotów, teraz tego nie ma. Może puścił jakis nagar, nie mam pojęcia. Sam jestem ciekawy o co chodzi.
O cudach nie rozmawiajmy. A nie, jest jeden cud. Cudem jest że jeszcze trzymam ten wytwór szwedzkiej myśli technicznej uznawany za wyrób pancerny (legendy od pancernym silniku 2.4)
Tak na marginesie: ciekawe co takiego pancernego jest w tym samochodzie? Bo chyba nie odma za 270, koło rozrządu za 1350 czy uszczelniacze wtrysków po 20zł za jeden oring? A może chodzi o nieregulowalne luzy zaworowe i brak popychaczy hydraulicznych przez co regulacja tych że luzów wymaga rozpięcia rozrządu i rozebrania pół silnika?
 
Last edited:
Swego czasu motoprawda wrzucił na swój kanał odcinek o Volvo S70, które kupił i gdzie opowiada jaki to "pancerny" wóz.
 
Last edited:
Fajny materiał, jednak nie zgadzam się z tym że jest to auto tanie w utrzymaniu. Być może dowie się niebawem ile kosztuje regeneracja przepustnicy magneti marelli, ile kosztuje koło rozrządu które pada z dokładnością kalendarzową co 250kkm, dwumasa do najtańszych nie należy a przegub napędowy wewnętrzny jest praktycznie nieosiągalny chyba że z cała półosią i do tego trzeba się modlić żeby nie wysiadł ten od strony pasażera bo kosztuje od cholery kasy. System nagłośnienia-zgoda, jest u mnie wysokiej jakości ale dopiero po tym jak wydarłem dosłownie wszystko z mojego volvo łącznie z beznadziejnym HU650 i zamontowałem inne. Myślałem nad zakupem AWD ale papierowa tulejka, przekładnia kątowa i problemy z Haldexem wyleczyły mnie z tego pomysłu.
Co do pancerności- osprzęt silnika na pewno nie jest pancerny, większość elektroniki to Denso (akurat u mnie) Wymieniałem dwie sondy, regulacyjną i diagnostyczną, łącznie 800zł. Zamienniki? Nie ma opcji. Tylko Denso. W V70II jest dużo od Bosha, też potrafi sie popsuć.
Ja nie jeżdżę wokół komina. Jeżdzę w 80 procentach długie trasy i moje auto ma być w 100% pewne więc nie ma miejsca na kamoki, maxgiry i inne wynalazki.
Za co cenię Volvo? Za brak rdzy. Auto z 2005 roku wygląda jak by było wczoraj wyprodukowane ( pomijam rysy i wgniotki parkingowe wyprodukowane przez lokalnych idiotów) Spód jest wręcz idealny .
Dlaczego nie sprzedam? Bo za dużo w to auto wpakowałem kasy... Sprzedaż nie jest opłacalna.
 
Niby nie rdzewieją ale koszty utrzymania powodują chyba te niskie ceny samochodów używanych.
 
Nawet takie rzeczy jak ELM na OBD nie mają zastosowania w V70II. Za pomocą elma można sobie odczytać korekty paliwowe, obroty, jakieś tam podstawowe błędy. Działania sond Lambda się już nie odczyta bo są podawane błędnie, tak samo jak dane z przepływomierza itp itd. Udało się kupić chińskiego klona DICE za okazyjną cenę 350zł dwa lata temu (kosztował w okolicach 700) I tym interfejsem można już praktycznie wszystko zdiagnozować bo przeprogramować już niestety nie.
Całe szczęście że jestem z zawodu elektronikiem a z mechaniką nie mam żadnych problemów (jedyne co robił mi warsztat to wymiana dwumasy i sprzęgła) to przy aucie grzebię sam. W przeciwnym razie na tyle napraw co robiłem w swoim volvo wydałbym krocie u mechanika. A napraw i wymian części było od groma. Inna sprawa że serwisy są robione na bieżąco. Na przeglądzie np. wyszło że są do wymiany tuleje wahaczy to po czterech dniach wymienione zostały wszystkie. Koło zmiennych faz zaczęło stukać to nie czekałem aż wywali olej uszczelniaczem tylko zakupiłem i wymieniłem. Serwisy olejowe co 10kkm...
Co do filmu motoprawdy, jest jeszcze jedna nieścisłość: średnica zawracania to nie 11 tylko 12m... A mój stary niezniszczalny B5 1.8ADR miał 10m.
 
Dziś stuknęło 1000km od wymiany oleju. Sprawdziłem stan- nie jestem w stanie określić czy ubyło. Olej na bagnecie ma kolor jasno słomkowy. No szok. Wcześniej po tysiącu już bym pewnie dolewał a na bagnecie brakowało by ze 3mm.
Za kolejny tysiąc sprawdzę stan i zobaczymy jak będzie.
Co do pracy silnika to ucichł. Zauważyła to zarówno żona jak i córka która jeździ ze mną raz na miesiąc.
 
Dziś stuknęło 1600km od wymiany oleju. Na stalce ubyło około 1mm (dosłownie- samochód stał w tym samym miejscu gdzie była wymiana oleju) Nie będę dolewał tylko sprawdzał co 500km. Doleję po 3000km i zobaczę ile spalił oliwy. Kolor oleju nadal jasny.
 
Przejechane około 2700km. Dolałem 250ml oleju do stanu początkowego. Wynika z tego że pobiera około 100ml/1000km. Olej lekko ściemniał. Silnik nadal pracuje cicho. Przy okazji wykręcenia sondy lambda (tej przed katalizatorem) sprawdziłem jej stan. Nie ma żadnego nalotu świadczącego o przepalaniu oleju. Żadnych czarnych zapieczonych resztek oleju itp.
 
Wg mnie zrobiłeś najlepiej co było można w tej sytuacji . Podniesienie lekko lepkości oraz intensywne i ciagle płukanie . Możesz spróbować jeszcze z Protec Carb X. Sam miałem podobnie jak Ty z hyundaiem i potrzeba dolewki została drastycznie ograniczona.
 
Mam Xado antycarbon ale musi poczekać do kolejnej wymiany oleju. Przy wymianie wleję AR 9100 i potem nowy olej.
 
AR 9100 okazał się niedostępny. Jeszcze ze 4000km i kolejna wymiana. Zastanawiam się czy poczekać na 9100 czy wlać 9200V2.
Z Eurola SL 5W40 jestem zadowolony, silnik chyba nawet bardziej niż ja.
 
Back
Top