Wymiana uszczelki pod pokrywa zaworów

[Firewall]

Ja z takim zapytaniem. Wymieniał ktoś uszczelkę pod pokrywa zaworow? Dzisiaj pytałem w sklepie z częściami o uszczelkę do mojego opla i od razu o jakąś masę uszczelniajaca. Na co Pan sprzedawca mi powiedział, że nie daje się żadnego dodatkowego uszczelnienia tylko sama uszczelkę. Niby w razie przecieku samej uszczelki jak będzie jakiś silikon czy coś to nie uznają gwarancji uszczelki i że niby producent w tym przypadku chodziło o erlinga tego nie zaleca. Trochę to dziwne, bo trochę przewertowałem internet i raczej każdy zaleca stosowanie mas uszczelniających. Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?

 

[Gepard_G]

Np. w X20XEV są nawet punkty oznaczone w TIS m.in. przy wałkach rozrządu gdzie trzeba użyć masy. Wiele zależy od konkretnego silnika, ale jeśli ktoś wcześniej użył już masy i ją zdjął ostrym narzędziem rysując przy tym powierzchnię to raczej sama uszczelka za długo nie potrzyma

 

[Firewall]

Właśnie u mnie w z18xe powinno się przesmarować miejsca "przełamań" przy wałku rozrządu, czyli patrząc od góry z lewej i prawej strony pokrywy. Przynajmniej tyle narazie się dowiedziałem. Dlatego myślę, że facet trochę buja w obłokach

 

[soszo]

Niby w razie przecieku samej uszczelki jak będzie jakiś silikon czy coś to nie uznają gwarancji uszczelki i że niby producent w tym przypadku chodziło o erlinga tego nie zaleca

Jest coś takiego jak gwarancja na uszczelkę?

 

[Firewall]

Jest coś takiego jak gwarancja na uszczelkę?

Teoretycznie na każdą część powinna być gwarancja. Aczkolwiek w tym przypadku faceta trochę fantazja poniosła.

 

[Kuba]

Tak w x20xev była klejona uszczelka, w twoim chyba tez. W Lancer CS i peugeot 307 1.6 benzyna nie trzeba kleić bo jest równa powierzchnia.

 

[Dulin7]

Nie ma czegoś takiego jak klejenie uszczelki. Albo uszczelka albo sylikon. Jedyne miejsce gdzie można dać trochę sylikonu to wlasnie "półksiężyce"

 

[Kuba]

I właśnie o tych miejscach piszemy

 

[Oskr5]

Ja tylko dodam od siebie że powierzchnia musi być wyczyszczona idealnie i idealnie odtłuszczona . Mam na myśli wyrównanie powierzchni papierem ściernym .Głowica jak i pokrywa oczywiście. Jak założysz wszystko i dokręcisz z wyczuciem , to po kilku dniach jazdy otwórz maskę i dokręć delikatnie ponownie. Będziesz miał pewność że wszystko ładnie się ułożyło. Nic skomplikowanego. No i oczywiście jak mówili koledzy na załamania dać nieco silikonu.

 

[JohnJohn]

W nubirze (na opolskiej licencji) masa uszczelniająca szła właściwie tylko tam gdzie wałki wystawały ponad głowicę (po stronie rozrządu, w samych rogach) i ew. pod półksiężyce po poprzeciwnej stronie głowicy, ale tylko w najniższych punktach (tu mam wątpliwość czy koniecznie).
Cała uszczelka montowana na sucho i działało

 

[Kuba]

Wymieniałem już uszczelki w kilku autach i nigdy nie szlifowałem papierem ściernym. Zawsze wycierałem i psikalem na szmatką zmywaczem do hamulców i nigdy nie było problemu. Teraz z ciekawości do peugeot 307 założyłem uszczelkę firmy topran która według internetow puszcza olej jeszcze w pudełku, u mnie siedzi już z 5miesiecy i jest git. Ważne aby dokręcać z momentem jaki podał producent. Ja zawsze używam klucza dynamometrycznego.

 

[Adrianuss90]

Odradzam używania uszczelek erlinga są słabe, ja w oplu stosuje uszczelkę od Victora Reinza oraz silikon od niego, stosowany przy półksiężycach wałków rozrządu. oraz na rogi dekla

 

[DjStar]

Ile ludzi tyle opinii, ja znowu często spotykam się z wersją, że z Reinza są jakieś plastikowe i lepszy Elring

 

[Konjio]

W tym temacie powinien się odezwać @Kaczorek79 który pewnie ma swoje zdanie po kilkuset wymianach takich uszczelek

 

[Kuba]

elringa zakładałem zero problemów. Ciekaw jestem jak ten topran sie spisze, bo uszczelka kosztowała 7zł a inne ok 25. Jednak myślę że ważniejszy jest sposób montażu a nie to jaka uszczelka, jak ktoś przykręci pokrywe zbyt mocno to cieknie. druga sprawa że w x20xev pokrywy były z gownolitu nie wiem jak w z18xe

 

[Triumphator]

jak ktoś przykręci pokrywe zbyt mocno to cieknie.

To nie jest takie proste, całkiem pokaźna liczba silników ma pokrywy zaworów z tworzywa, a to po kilku latach podgrzewania i studzenia zwyczajnie się potrafi odkształcić i jak byś tej pokrywy nie przykręcił, i nieważne na jak drogą uszczelkę, ta jak nie od razu, to po kilku miesiącach znowu się rozcieknie .
Często to takie jednorazówki do pierwszego demontażu, i tak samo, jak zaczyna już podciekać, to do uszczelki trzeba doliczyć sobie jeszcze nową pokrywę .

 

[denton88]

Teoretycznie uszczelka jest lepsza niż np. sam silikon ponieważ uszczelka pracuje temperaturowo a silikon nie. Techniki są przeróżne czasami skuteczne a czasem nie. Bywa, że w instrukcjach od uszczelek jest wspomniane o potrzebie dodatkowego silikonu w narożnikach (delikatnie). Moim zdaniem najważniejszy jest moment dokręcania i żeby się równo ułożyło (kolejność). Jak ktoś mocno przesadzi i uszczelka się spłaszczy to po serii procesów nagrzewania i schładzania silnika będzie leciało znowu. Czasami trzeba mocniej jak już gwinty są trochę wyciągnięte (dziesiątki razy grzebane), ale bez przesady. No i właśnie jeszcze może być krzywa pokrywa

Też słyszałem, że Elring lepszy, ale Reinza też zakładałem i było ok. Tanie uszczelki (np. Ajusa) też potrafią być szczelne długo, ale gorzej z jakością wykonania, zdarza się, że jest lekko przydługa i po dokręceniu gdzieś "wypłynie".

Jak powierzchnia jest prosta, nie ma żadnych "wygibasów, półksiężyców" to naprawdę trudno to sp*****

 

[Oskr5]

Kupiłem Victor Reinz do Hondy i była za niska nie można było w żaden sposób dobrze docisnąć pokrywy do głowicy. Lało się niemiłosiernie. Próbowałem dawać jakieś podkładki pod śruby, niewiele to dało. Kupiłem Erlinga i problem od razu był z głowy. Suchutko. Sama uszczelka w porządku tylko widocznie jakiś błąd w odlewie.

 

[Mariusz.S]

No właśnie wpływ na prawidłowe ułożenie uszczelki ma kolejność dokręcenia pokrywy, często jest tak że jak się dokręca druga turą to śruba od której się zaczęło jest już luźna. Jak gdy nie mam dostępu do schematu dokręcania to dokręcam klasykiem czyli spiralą zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

 

[Oskr5]

Co do Ajusy to wcale nie jest jakaś tania firma. Na chwilę obecną robi bardzo dobre produkty. Jeszcze 10 lat temu można było tak powiedzieć że są tanie, bo w firma wchodziła na rynek i była konkurencyjna, ale dzisiaj naprawdę nie ma się czego wstydzić.