• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zakwitają filtry paliwa.

Co ciekawe, ta ciemna część była na wylocie paliwa w kierunku wtryskiwaczy. Wkład pochodzi z rozbebeszonej plastikowej obudowy spotykanej w silnikach HDI/TDCi. Nalot ok. 15 tyś km. Filtr marki Hart.
Wydawało mi się, że po stosunkowo regularnym stosowaniu IPA powinno to lepiej wyglądać.
@end masz pomysł co zastosować? (z jakiej grupy dodatków), bo wyobraźnia zaczyna podpowiadać jak w takiej sytuacji może wyglądać wnętrze zbiornika.
 
Wydawało mi się, że po stosunkowo regularnym stosowaniu IPA powinno to lepiej wyglądać.
To że dodajesz IPA do paliwa nie oznacza, że usuwasz wodę ze zbiornika. IPA powoduje, że cząsteczki wody wchodzą pomiędzy cząsteczki alkoholu i wszystko "ładnie miesza się" z paliwem. Ta mieszanina może być zassana ze zbiornika i spalona.
Wg mnie
lepiej jest stosować IPA jak masz mało paliwa.
raz na jakiś czas dobry środek przeciwko grzybom i bakteriom (końska dawka)

Trzeba by było zdemontować zbiornik paliwa i go oczyścić i zdezynfekować czystym preparatem (nie bawić się w dolewanie do zbiornika z paliwem).

bo wyobraźnia zaczyna podpowiadać jak w takiej sytuacji może wyglądać wnętrze zbiornika.
w zbiorniku może być "czysto" bakterii nie zobaczysz kolonię grzybów już prędzej jako osad.
Ten śluz w filtrze to produkt rozpadu paliwa, a jego źródło rezyduje w zbiorniku.
 
Kwestia stężenia, w szpitalach używa się 70% roztworu. W paliwie ile masz ... Widzisz wszystko jest kwestią dawki.
 
U mnie przez bak i CR przeszło już tyle siuwaksu, IPA, nafty, 2EHN, B0 że tam wszystko zdechło i się szkli, życie nie ma po co wracać bo nie ma warunków 😅.
 
Na foto wspomniany przeze mnie filtr z 1.6hdi po 17kkm i trzech latach. Może bez tragedii ale rzeczywiście coś jest na rzeczy . W zgięciach medium filtrujacego są jakieś ciągutki widoczne na czubku nożyka.

Na dole obudowy filtra są tylko opiłki po cięciu.
 

Attachments

  • 20230923_121232.jpg
    20230923_121232.jpg
    2 MB · Odwiedzin: 96
  • 20230923_121700.jpg
    20230923_121700.jpg
    1,8 MB · Odwiedzin: 98
Na foto wspomniany przeze mnie filtr z 1.6hdi po 17kkm i trzech latach. Może bez tragedii ale rzeczywiście coś jest na rzeczy . W zgięciach medium filtrujacego są jakieś ciągutki widoczne na czubku nożyka.

Na dole obudowy filtra są tylko opiłki po cięciu.
Jak to po 3 latach to w sumie bez tragedii to wyglada. Nie mowie, ze nic tam nie wyroslo, ale to jednak 3 lata.

Moj ojciec mial przypadel w 1.6hdi partner, ktory robi codziennie 60km trasę, ze pewnego razu auto ledwo odpalilo, nie mialo mocy i tez potrafilo zgasnac. Okazalo się, ze w baku na dnie byl duzy osad. Bak do czyszczenia. To bylo z 4.lata temu. Dalej jezdzi tym autem i nie ma jakis negatywnych slitkow poki co. Paliwo to byl zawsze orlen.
 
@soszo tak porównując nasze filtry, to u mnie jakby nie najgorzej.
Pytanie, czy coś z tym robić? Zapodać coś prewencyjnie/leczniczo do baku, czy olać sprawę? (w sensie: nie rozpoławiać obudowy nastpnym razem, bo co z oczu, to z serca).
 
Ja tam olewam. Teść tym bardziej też, samochód jeździ jeszcze tfu tfu nie zawiódł. Berlingo z 2010r.
 
W 407 2.0hdi filtr paliwa wymieniałem co roku, szczerze to była to profilaktyka bo po roku zawsze wyglądał jak nowy. Paliwa różne, Orlen, Lotos, Shell, BP, Circle a ostatnie 2 lata AR6900D-Max przy każdym tankowaniu.
 
Materiał filtracyjny filtra paliwa po 10t km, jazda głównie na B7 Shell i Orlen + siuwaksy i co jakiś czas na Shell V Power.
 

Attachments

  • IMG_20231018_141457.jpg
    IMG_20231018_141457.jpg
    751,4 KB · Odwiedzin: 85
Back
Top