• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

ZDDP w nowoczesnych olejach.

Dulin7

Użytkownik
Samochód
Volvo v70 2.5 benz ' 98 Focus mk1 1.8 benz '02
Witam. Ja z takim zapytaniem o zddp. Wiadomo że nowsze oleje mają ograniczony fosfor i cynk. Jak to się ma do starszych silników? Nie chodzi mi tu o zabytki tylko takie powiedzmy silniki z przełomu lat 95-2000. Wiadomo ze klasyczne zddp może być zastępowane innymi dodatkami tylko czy te dodatki sprawdzą sie w starszych silnikach?
 
Pytanie jeszcze, czy w olejach o lepkości 10W-40 należy się spodziewać wyższego poziomu ZDDP aniżeli w tych o lepkości 5W-40/ 0W-40, czy też jest to dalej kwestia indywidualna dla danego oleju ?
 
Norma API sn ograniczyła ilość zddp, ale tylko dla lepkości niższych od sae30.
Sae40 o ile pamiętam, nie ma takiego ograniczenia.
Najpewniej trzeba szukać olejów z normami starszymi od API sn.
 
Niestety takie oleje coraz ciężej znalezć żeby nie miały sn. Od jakiej zawartości cynku i fosforu można sie obawiać i być ostrożnym przy zalewaniu konkretnego oleju do starszego silnika? No i czy przy takich silnikach jak wspomniane tak na prawde należy się przejmowac poziomem zddp nowoczesnych olei? Czy dotyczy to tylko na prawde starych silników w autach zabytkowych z lat 60 tych 70tych i 80tych
 
Czyli kupując olej o lepkości 10W-40 spełniający normę API SN nie ma się czego obawiać, czy jednak lepiej celować w niższe normy typu API SM ? Oczywiście pytanie w kontekście starszego silnika.
 
Jak chcesz dużo cynku w 10W40 to kup Orlen Max Expert 10W40. Analiza jest na forum.
 
Myślę, że nie ma czego się obawiać w przypadku starszych aut. Raz, że oleje są coraz to lepsze w stosunku do tego co mogło być 20-25 lat temu, a dwa te poziomy cynk/fosfor w 10W40 nie są w cale niskie. Lotos API SN 10W czy TOTAL mają te wartości jednak trochę wyższe od serii 5W + dodatki typu molibden. Sam się tego nie obawiałem i lałem spokojnie wtedy kiedy potrzebowałem do starszych aut (bardziej bym się obawiał nienormalnie wysokich wartości ZN/P w stosunku do innych olei niż jego średniego poziomu - chyba że mowa o dużo starszych konstrukcyjnie silnikach niż lata 90).

PS. Przepatrzyłem oleje 15W-40 i faktycznie jest nieco większy poziom P/ZN ale zazwyczaj dobija do poziomu 1000/1300, a te oleje też są stosowane w wyeksploatowanych lub starszych silnikach, więc musieli to wziąć pod uwagę.
 
Ja mam silnik sprzed 19 lat i z ciekawości następnym razem zaleje Castrol Edge Turbo Diesel 5w40, norma C3 ale też VW 505.01 czyli pod mocno obciążone krzywki wałków napędzających pompowtryskiwacze. Nie widzę powodu dla którego miałbym stosować tylko oleje że starą formulacją, tym bardziej że w wersji z DPF te silniki miały dopuszczenie dla olejów C2 5w30.
 
Ja mam na myśli oleje 5w40. Wyczytałem kiedyś że starsze silniki miały w inny sposób utwardzane powierzchnie typu szklanka wałek rozrządu i one potrzebują tego zddp. W artykule jednak nie wytłumaczyli co rozumieją przez pojęcie starsze silniki czy są to konstrukcje z lat 60, 70,80 czy bliżej lata 90te 2000?
 
To nie tak ze potrzebują, natomiast mają konkretne wymogi co do środka smarnego. W ramach normy oleje z mniejszą i większą ilością ZDDP poradzą sobie tak samo.

Natomiast już od dawna odchodzi się od stosowania tego środka głównie ze względu na zagrożenie środowiskowe. ZDDP jest bardzo toksyczne dla środowiska wodnego (dlatego wylewanie olejów do ścieków jest skoczonym skur...stwem), ogólnie szkodliwe, także dla ludzi. Raczej nie doczekamy się całkowitego wyeliminowania z użycia, ale kto wie.
 
Czyli podsumowując do silników z ery lat 90. 2000. Lepiej stosować w miarę możliwości oleje ze starszymi normami niż sm/sn i wyzszymi poziomami cynku i fosforu. Wiadomo ze silnik nagle nie padnie po zalaniu oleju z obniżonym zddp np do okolic 700-800 ppm cynku i fosforu ale czy nie lepszy będzie dla niego np taki eurol Sl posiadajacy ponad 1000 ppm tych dodatków?
 
Czyli podsumowując do silników z ery lat 90. 2000. Lepiej stosować w miarę możliwości oleje ze starszymi normami niż sm/sn i wyzszymi poziomami cynku i fosforu.
Nie, dlaczego? Patrz na całość formulacji. Możesz śmiało stosować SN i SN+ i nic takiemu silnikowi nie zrobisz. Formulacje się zmieniają, ale nie oznacza to, że ktoś to robi na pałę, bez testów.
 
Czyli podsumowując do silników z ery lat 90. 2000. Lepiej stosować w miarę możliwości oleje ze starszymi normami niż sm/sn i wyzszymi poziomami cynku i fosforu. Wiadomo ze silnik nagle nie padnie po zalaniu oleju z obniżonym zddp np do okolic 700-800 ppm cynku i fosforu ale czy nie lepszy będzie dla niego np taki eurol Sl posiadajacy ponad 1000 ppm tych dodatków?
Popatrz na eurola sl elfa nf duże piziomy zddp i norma merca mb229.3
Lotos syntetic ma niższe poziomy zddp i spełnia mb 229.5
 
Nie, dlaczego? Patrz na całość formulacji. Możesz śmiało stosować SN i SN+ i nic takiemu silnikowi nie zrobisz. Formulacje się zmieniają, ale nie oznacza to, że ktoś to robi na pałę, bez testów.
Myślę że nie masz do końca racji. Myślisz że opracowując olej sn+ producent bada go w silniku 20to letnim ? To ze silnik od razu się nie zatrze albo nie wybuchnie to ja wiem . Jednak oleje mogą być ukierunkowane bardziej na ochronę silnika lub np oszczędność paliwa i ekologię. Nawet tu na forum pod analizą eurola Sl jest napisane że olej jest zaprojektowany bardziej na ochronę silnika co opisujący tłumaczy wysokimi poziomami cynku fosforu i lepkością w 100stC.
 
Popatrz na eurola sl elfa nf duże piziomy zddp i norma merca mb229.3
Lotos syntetic ma niższe poziomy zddp i spełnia mb 229.5
@Hubert1 i teraz popatrz, normy 229.5x mają znacznie wyższe wymagania odnośnie zużycia elementów typu pierścienie, krzywki, gładzie cylindryczne podczas testów silnikowych.
Więc jak wytłumaczysz, że niższym poziomem ZnDDP osiągane są lepsze wyniki zużycia silnika (czyli mniejsze wartości ubytków metali)?
 
Myślisz że opracowując olej sn+ producent bada go w silniku 20to letnim ?
Formulacja jest kompatybilna wstecznie. Nie, nic się nie stanie. Ja mam zamiar wlać do swojego silnika, konstrukcyjnie sięgającego roku 91, olej SN+ i gwarantuje Ci, że nic się nie stanie. Ciekawi mnie ten wzmożony pobór oleju Shell zgłaszany przez użytkowników. Chętnie sam u siebie przetestuję, ale mam póki co w szafie 19L Orlen 0W40 :p

Jednak oleje mogą być ukierunkowane bardziej na ochronę silnika lub np oszczędność paliwa i ekologię.
Dzisiaj tak na prawdę wszystko idzie w stronę "eko". Natomiast te 20 letnie konstrukcje mają tę zaletę, że były konstruowane na stole kreślarskim przez technologa, nie przez księgowego. Im zaszkodzi tylko brak oleju. Tutaj bym sobie głowy nie zaprzątał.
 
Omega b z 1996 roku, silnik x20xev. Od 2010 roku w moim posiadaniu. Od początku jeździ na 0w40 lub 5w50 z jak najnowszymi normami (SM i SN). Oleje Mobila i Eurola głównie. Auto u mnie przejechało ponad 150 tys km. Silnik w 2010 brał 200-300 ml oleju na 10tys i nadal taki pobór się utrzymuje. Silnik za wyjątkiem cieknącej pokrywy zaworów nie ma żadnych wycieków.
Miałem też Trafica z 1986 roku. 2l benzyna, zezłomowałem go ze zdrowym i suchym silnikiem a przez 4 lata jeździł na 5w50 w SM. Wnioski wyciągnijcie sami...
 
To nie tak, że idzie w eko kosztem ochrony. Jasne, wymogi ekologii są ważne, ale bardzo dużo zmienia się też od strony konstrukcyjnej i materiałowej i serio - nowoczesne środki smarne zapewniają odpowiedni poziom ochrony, dobrze serwisowane silniki jeżdżą i milion kilometrów bez awarii. ZDDP jest po prostu najlepszym dodatkiem w kategorii cena/skuteczność i spora zawartość tego dodatku gwarantuje wysoki poziom ochrony (ale tez przesadzać nie można jak ze wszystkim) który można dość jasno oznaczyć nawet w najprostszej analizie.

W wypadku norm API te są kompatybilne wstecz wiec można lać najnowsze do starszych silników. Zresztą testy też są przeprowadzane na wcale nie najnowszych silnikach ;)

@wova75 - biorąc pod uwagę że jeden jeździł na SM a drugi na SM i SN to wniosek jest taki że silnik w Omedze nadawał się do remontu :p
 
@jerseyAdmin możesz rozwinąć myśl bo nie bardzo nadążam. w omedze tak naprawdę tylko silnik nie wymaga remontu.
 
Jeden i drugi jeździł praktycznie na tej samej klasie oleju (SM vs SM+SN) I tylko jeden bierze olej to raczej nie sam środek samrny jest przyczyną poboru.

Zwłaszcza że żadnego nie miałeś od nowości wiec nie wiadomo co się z silnikami działo wcześniej.
 
Back
Top