• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Absurdów nigdy za wiele

W końcówkach robię błędy od podstawówki. Dyktatndo za rozpoczęcie zdania z małej litery też byś uwalił.

Nie wiem co wnoszą wasze kolejne posty, poza tym, że pokazujecie mi jak napięci jesteście na mój temat.
 
Dla zredukowania napięcia proponuję wszystkim "napiętym" 3 godziny z "OM" 🙃
 
 
Bywam tu co jakiś czas. Ostatnio w październiku zeszłego roku. Na błoniach, terenie rekreacyjnym było wtedy zaparkowane ok 500szt samochodów Stellantis prawdopodobnie z pobliskiej fabryki w Vigo.
Niestety nie przewidzieli jesienno/zimowej pogody i kilka sztuk zostało w błocie

20240119_091941.jpg 20240119_092142.jpg 20240119_092117.jpg
 
Świrlandia 🙉
 
@Robert1 - mi się "wydawało" że szerokość miejsca postojowego na samochód osobowy wynosi 250 cm, a nie 180 jak piszą w tym "mądrym" artykule 🤣🤣🤣 Równie dobrze mogli by zakazać poruszania się pojazdów ciężarowych i autobusów, które też są szerokie i mają dużą powierzchnie czołową ;)
 
Jakby zatoki parkingowe dla osobówek miały 250cm to praktycznie zmieściłbym się tirem.
 
Honda CRV ma 2150 mm szerokości, czyli zostaje po 20 cm luzu na każdą stronę. Dużo? Civic ma 2081 mm, zostaje praktycznie tyle samo.
 
Ale to chodzi o miejsca do parkowania równoległego. Nie widzialeś/widzieliście np takich wąskich zatok?
 
Świrlandia 🙉
Czy ja wiem czy świrlandia. SUV, z racji budowy jest bardziej niebezpieczny dla pieszych niż klasycznie zawieszone wozy. A miasta w Europie są jednak ciaśniejsze i mają duży ruch pieszy - nikt cię nie zgarnie za włóczęgostwo jak pójdziesz pieszo po bułki. Pomijam już fakt wagi która demoluje infrastrukturę przeznaczoną dla pieszych (kto nigdy nie parkował SUVem na chodniku niech pierwszy rzuci kamieniem) plus podwyższone emisje i t.d. A pickup to wszystkie problemu SUVów dla otoczenia tylko do kwadratu. Więc szczerze - nie dziwi mnie chęć walki z wysokimi i ciężkimi samochodami "osobowymi".
 
Ty tak serio? Ja pier... za chwilę wrócimy do czasów fiata 126p tylko na baterie...
 
Wolność wolnością, ale jechalem niedawno za takim pickupem. Diesel, rura wydechowa fi150, silnik chyba okolice 7L. Ja rozumiem, że te auta moga byc wykorzystywane jako ciezarowka, do ciagniecia ciezkiej przyczepy, do pracy w lesie. Prosto z mostu, ktos wykorzystuje potencjal do jakiego to auto jest zrobione. Ale jak ktos kupuje takiego monstera do miasta, jedyne co nim wozi to swoje 4 litery i red bulla to jest troche pomylenie....
 
W tym widzę głębszy trend , zaczynają od tego typu aut , a skończą na małych autach .
 
Małych aut już prawie nie ma, bo z fakturowo-testowo-pseudoekologicznego względu producentom bardziej opłaca się robić SUVy :(

@Firewall - tak, serio. Wolność wolnością, ale jak mówi mądre powiedzenie - wolność twojej pięści jest ograniczona bliskością mojego nosa.

@sprajt2 - akurat 30 km/godz w mieście ma sens. Może nie w Polskich, które rozlały się jak głupie w amerykańskim stylu i na dodatek wszyscy na czele w Policją ograniczenia olewają, ale ogólnie owszem. Mniejszy hałas, niższe zagrożenie wypadkami, mniejsze emisje. To ten sam "problem" co strefy emisji i podobne rozwiązania.

Inna sprawa że wprowadzenie strefy 30 nic nie da, jak przez miasto będzie szła szeroka dwupasmówka. Zaorać jedną jezdnię (albo po skrajnym pasie), zwęzić co zostanie, porobić szykany (zwężki, slalomy i t.d. a nie progi) i ruch się uspokoi. A zmniejszenie prędkości urazi co najwyżej ego kierowców bo na miejskich dystansach różnica między czasem przejazdu na 30 i na 50 km/godzinę będzie pomijalna. 5 kilometrów, zakładając stałe 30 przejedziesz w 10 minut, a na 50 w 6. Jak doliczysz światła, przejścia dla pieszych i t.d. to wątpię czy wyjdzie 30 sekund różnicy.
 
Last edited:
Zaoroac jedną jezdnię (albo po skrajnym pasie), zwęzić co zostanie, porobić szykany (zwężki, slalomy i t.d. a nie progi)
Akurat te rozwiązania powoduja dodatkowe zatory, utrudniaja poruszanie sie smieciarek i autobusow komunikacji miejskiej.
W tej branży pracuję i co nieco o tym wiem. Urzednicy w to brną, a gdy sie okazuje, ze kolejny problem stworzyli to zaczyna sie głupie tlumaczenie i zostaje juz gorzej niz bylo.
Np ostatnio ul. Średzka we Wrocławiu. Tak uspokoili ruch, że autobusy nie przejeżdżają.

Ale to nie wątek chyba o tym.
 
SUV, z racji budowy jest bardziej niebezpieczny dla pieszych niż klasycznie zawieszone wozy
Wywrotka, śmieciarka jeszcze bardziej. A autobus przegubowy jaki niebezpieczny! A tramwaj? Ten dopiero robi demolkę. Walczmy z nimi! 🤣
 
Back
Top