Wrócę się do PZL Sędziszów vs Filtron. Zainteresował mnie PZL i chciałem spróbować. Dostępność marna. Nikt tym prawie nie handluje, w sklepach robią wielkie oczy, na aukcjach kilku sprzedawców ma parę pozycji, a jak ich pytam o inne numery to odpisują że niedostępne i nie załatwią. Oficjalne konto na portalu aukcyjnym od kilku lat nie działa choć na stronie jest nadal link. Tak na poważnie handluje tym teraz chyba tylko 1 sklep internetowy. Sprawdziłem kilka aut które mam bądź serwisuję, do niektórych aut nie mają żadnych filtrów, do innych np. tylko powietrza, albo tylko oleju, o kabinówce węglowej można zapomnieć (bo za zwykłą kartkę papieru dziękuję). Może do Astry, Golfa czy jakiegoś Punto coś jest, ale do większości aut bardzo wybiórczo. Rover 75 nic, Honda Accord tylko oleju, Mazda 5/6 tylko oleju, Kia Ceed/Hyundai I30 tylko oleju. Nawet filtra powietrza do starej Vectry nie ma. To nie są roczne samochody tylko minimum 10-letnie! Uparłem się i w końcu udało mi się znaleźć 2 filtry z Sędziszowa do jednego z aut. Nadusiłem i co? Zaraz telefon - w magazynie centralnym jest co prawda 1 sztuka ale uszkodzona i nie nadaje się do sprzedaży. Mówię, ok - mogę poczekać nawet tydzień czy dwa. Odpowiedź? Nie, pod tym numerem już nie będzie produkcji, trzeba dobrać zamiennik.
Filtron? Wszędzie, do wszystkiego, z dnia na dzień. Tylko antyalergicznych kabinówek nie robią, trzeba szukać u innych.
Więc z PZL próbowałem, sprawdzałem, pisałem, dzwoniłem, załatwiłem 1 sztukę z dwóch, czekam zobaczyć co przyjdzie. Szkoda.