• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Archoil ar6900-d

Butelki po tuszach do drukarek też się sprawdzają. Wziąłem kilka z pracy bo się walały w kącie. Akurat wystarczająco 70ml na jakieś siuwaksy do paliwa.
 
W drogeriach w sprzedaży są buteleczki do 100ml do przelewania kosmetyków na czas podróży samolotem :) ja takiej używam.

Wysłane z mojego KB2003 przy użyciu Tapatalka
 
Ja uzywam buteleczek po preparatach K2 do benzyny 😁mozna powiedziec, ze buteleczka wychodzi za darmo.
 
Takie tam

Jakoś pod koniec roku kupiłem jeszcze raz zestaw dodatków do paliwa i czyścidło UNIK+. Zamierzalem po Uniku jeszcze raz sobie powlewać i popatrzeć czy coś tam się pozmienia w kwestii spalania bo minęło kilka miesięcy jak nic nie dodawałem i tak jakoś mnie kaprys naszedł. Najpierw wylatałem zbiornik na UNIK, potem na czysto i teraz właśnie osuszyłem pierwszy dodatek - Orlen ON + podwyższona dawka AR6900D bo zamiast 50ml wlało mi się jakieś 75ml. Niestety w spalaniu różnic brak. Teraz wleci Hybrogen i chcę przed zmianą na letnie kółka to wypalić, żeby bylo sprawiedliwe.


Czysty ON
ORLEN ON 1.jpg ORLEN ON 2.jpg

ON + 6900D
AR6900D 1.jpg AR6900 2.jpg


Teraz wleci Hybro - jego jestem najbardziej ciekaw, już nie pamiętam kiedy go ostatnio lałem, a jest najbardziej nastawiony na oszczędność paliwa według opisów. Czysty ON z tego samego instrybutora już zalany.
TESTY.jpg


Warunki jazdy bardzo bardzo zbliżone o czym świadczy to że ile razy wrzucałem foto licznika, a wrzucałem nie raz to zawsze rezerwa to jest +/- 800km.
 
Zakupiłem ten specyfik jakiś czas temu, żeby profilaktycznie zapobiegać opiłkowaniu pompy wysokiego ciśnienia CP4 w 2.0 TDI (Skoda Superb 2) . Auto od jakiegoś czasu miało mniej mocy, czego nie diagnozowałem bo na co dzień nie jeżdżę tym samochodem. Po dodaniu tego AR6900 D max , po dwóch zbiornikach auto odzyskało moc i jedzie jakby miało kilkadziesiąt koni więcej. Ciężko mi to ocenić obiektywnie, bo tak jak pisałem, wsiadam w ten samochód raz na jakiś czas,ale wydaje mi się że nigdy tak nie jechał, nawet jak był nowy .Wątpię żeby podniesienie liczby cetanowej w takim niewielkim procencie dało taki efekt, tym bardziej że tankowane było przez kilka ostatnich lat paliwo premium, a dodatek dodałem po zatankowaniu zwykłej ropy zgodnie z instrukcją 1:1000 proporcja. Może przeczyściło wtryskiwacze. Nie mam pojęcia. Póki co Skoda wypaliła kilka zbiorników paliwa z tym dodatkiem i efekt się utrzymuje. Także póki co polecam.
 
Na jakiej zasadzie działa ten nowy "lejek"?
W jaki sposób odmierza się ilość?
500ml-PRO-NO-LEAK.jpeg
 
Aż sobie poszukałem, bo nie chciało mi się wierzyć w to co widzę. Ale fakt, są takie lejki. To ma chyba działać jak sikacz z AR6200 - masz skalę z boku butelki i sobie dozujesz cisnąc po butelce. Rozwiązanie na pewno lepsze niż klasyczny lejek pod kątem zapachu, bo takie butelki mniej capią i nic się nie rozlewa po bokach. Z drugiej strony przy takich ilościach w jakich się leje 6900 to dziwny wybór.
 
Ja też nie rozumiem tego rozwiązania, podobno zmiana wynika z uwag użytkowników, ja nie wiem jakie uwagi można było mieć do poprzedniej butelki z tym dozownikiem na górze, dla mnie to był akurat świetny patent 😉
 
@Triumphator No, śmierdziała :D Ja mam teraz Oilsyna Petrol, skusiłem się Hybrogena i w bagażniku jedzie zdechłą rybą. Jak dobrze nie wytrzesz lejka i coś tam popłynie, to capi, lepi się i ssie po całości. Więc z tego pkt widzenia to dobra zmiana. Ciekaw jestem tylko jak z wygodą nalewania, bo jednak leje się tego sporo więcej niż Hybro czy AR6200.
 
@jerseyAdmin mi to bez różnicy, przy easy fuel i tak muszę z lejka korzystać, a za lanie do pistoletu dostałem już dwa razy burę 😁
 
Ten korek nic nie dozuje. Zawartość jedynie wolniej się wylewa przez zwężenie szyjki butelki. Teraz trzeba sprawdzać czy wleciało 50 czy już 100ml na zbiornik. Na plus brak smrodu i szczelność bo nic po butelce z pod korka nie spływa. Mimo wszystko dla bezpieczeństwa trzymam dziada w woreczku strunowym.
 
To są koncentraty w dawkowaniu 1:1000 wiec butelkowanie w kontekście precyzji mija się z sensem … chyba, że naftą jest rozcieńczone i produkt dryfuje w butikowe rewiry.;)

Butelki dozujące są genialne i wielokrotnego użytku (uzupełnianie jest bajecznie proste - tak uzupełniam swój 2-EHN ze smarowidłem)
Do dzisiaj mnie telepie na samą myśl ile sztuk wyrzuciłem 😎
Post automatically merged:

To nie apteka, żeby się z odmierzaniem tak "bawić". Wlej na oko poniżej kreski 50 ml.
Otóż stosując koncentraty to już jest właśnie apteka 😆
 
Ten nowy LEJEK w AR 6900 d max niech cholera weźmie. Niewypał jakich mało,lejek dosłownie mi się wykręcił razem z nakrętką a jak go wsadziłem ponownie to wypada i nie da się już go używać. Dodatek był kupiony z pewnego napewno źródła.
Jednym słowem stara butelka z dozownikiem lepsza,nie ma nawet porównania. Nowa Niewypał, nie polecam.
 
Last edited:
Kto mi uzna reklamację jak już prawie połowę zużyłem a stało to się w przedostatnim tankowaniem ..
 
Jak zareklamujesz, to będziesz miał okazję poznać nazwisko osoby, które ci tę reklamację uzna ;)
 
Wyczyściłem acetonem szyjkę butelki oraz dozownik, dwie krople kleju załatwiły sprawę. Ale fakt odmierzyć tym czymś 50ml to zabawa.
 
Last edited:
Jak kiedyś lałem AR6900d-max do poprzedniego auta, to przelwałem go sobie do butelek HDPE i potem wlewałem do baku przez lejek. Najwygodniej.
 
Back
Top