Archoil ar6900-d

[Pedros]

A co to jest ten arczoil bo już kolejna osoba o tym pisze?

 

[Karakal]

Odgrzewamy kotleta?

 

[Oskr5]

Mała aktualizacja. Na Archoilu w proporcji 1:1000 do zwykłego ON zrobione już 10000 km i tak wyglądają korekty dawek wtryskiwaczy. Wartości jak w nowym aucie. DPF także bardzo ładnie wyczyściło - skończyły się problemy z zapychaniem i spadkiem mocy , mimo pokonywania sporadycznie dłuższych odcinków. Także póki co , nadal polecam

Silnik : 2.0 TDI CR CBBB
Przebieg : 215 tyś km.

 

[Forest]

A oto moje wartości na samej ropie z BP (ON Ultimate), bez żadnego dodatku. Przestałem lać jakiekolwiek siuwaksy ponad pół roku temu.

Silnik 2.0 TDI PD BMN 170KM 2008r, przebieg 285k km.

Wysłane z Pixel 7 Pro [Tapatalk]

 

[Pierre Froide]

@Oskr5 Profilaktyka arczoil zawsze in plus
@Forest Profilaktyka siuwaksami zrobiła robotę

 

[Forest]

@Pierre Froide, być może. Nie mówię, że nie. Różne rzeczy się przez lata lało do baku, najczęściej był to LM Spulung. Później AR 6900D i to jego oceniam jako najlepszego w stosunku opłacalności Ale czy coś to daje, niewiem, niby się korekty ludziom poprawiają, ale być może poprostu systematyczna wymiana filtra paliwa też przedłuża życie wtrysków?

Wysłane z Pixel 7 Pro [Tapatalk]

 

[soszo]

Dodatki mogą doprowadzić do stanu fabrycznego i dochodzą do tzw ściany. Dalej już nic nie zrobią. Jest nawet taka grafika na stronie AR - test zabrudzenia i czyszczenia zaczyna się i kończy na tym samym poziomie.

 

[Oskr5]

U mnie najlepszy efekt właśnie dało porządne dopalenie filtra DPF. Co jakiś czas była potrzebna procedura wypalenia wysterowana komputerowo, gdyż auto traciło z czasem moc. Teraz nie ma tematu. @Forest u Ciebie faktycznie pewnie dodatki zrobiły swoje. Wątpię żeby przy pompowtryskach i tym przebiegu były takie korekty bez jakiejkolwiek ingerencji. Jeszcze takie pytanko - czy były regenerowane lub wymieniane w międzyczasie pompki?

 

[Forest]

@Oskr5, nigdy nie były regenerowane. Ale sobie przypomniałem, że jakoś chyba 2012-2013 byłem na akcji serwisowej i wszystkie wtryski piezo Siemensa były wymieniane. Ale to i tak już z 12 lat pracują Dbam o nie, bo o ile te wtryski nie są jakieś awaryjne, ale jak już padną to nie ma możliwości regeneracji.

Wysłane z Pixel 7 Pro [Tapatalk]

 

[Pedros]

Prawdziwych korekt zwykłym sprzętem nie zobaczymy niestety. Tutaj możemy oceniać tylko dysproporcje pomiędzy garami co też w pewnym stopniu daje pogląd.

 

[Oskr5]

ale jak już padną to nie ma możliwości regeneracji.

Te słynne Siemensy to ostatnio wymieniałem sąsiadowi w Golfie 1.6 TDI. 1400 zł sztuka od jakiegoś znajomego udało mi się załatwić. Właśnie mam też w rodzinie Superba z 2013 2.0 TDI EA288 i tam wtryski piezo też poddały się po 260 tys km. Próbowałem wytłumaczyć właścicielowi żeby zaczął używać jakiegoś dodatku do ropy, ale on jest na poziomie wlewania oleju 2T do paliwa w Common Railu . Jak zobaczył tego Archoila ( nawet nie wiedząc co to jest ) to mówił że to niepotrzebne, wystarczy olej do dwusuwa. Jak zapytałem go skąd wie jaką proporcję oleju do mieszanki benzynowej trzeba dawać do diesla, i jaki to ma wpływ na układ paliwowy i oczyszczania spalin, to dyskusja się zakończyła . Ten co wstawiłem korekty to 2009 rok jeszcze EA189 na elektromagnetycznych Boscha.

 

[Forest]

@Oskr5, to nieco inne wtryski. W 1.6 TDI oparte na listwie Common Rail, podobnie jak w nowszych 2.0 TDI od 2009r. Tu mam piezo elektryki, ale PD, silnik popularny o oznaczeniu BMN, występował w VW, Seatach, Skodach, Audi. Ogólnie chwalony i tani w eksploatacji, no chyba, że padną wspomniane wtryski, których nie idzie naprawić. Wtedy trzeba szukać nowych, albo liczyć, że się trafi dobre używki. Problemem też jest cena bo pamiętam jak dziś, na akcji serwisowej w VW widziałem fakturę na 16k pln za 4 takie wtryski

Wysłane z Pixel 7 Pro [Tapatalk]

 

[sprajt2]

Prawdziwych korekt zwykłym sprzętem nie zobaczymy niestety. Tutaj możemy oceniać tylko dysproporcje pomiędzy garami co też w pewnym stopniu daje pogląd.

A i te dysproporcje sa "niestałe". W jeden dzien dobrze rozgrzany silnik ma odchyłki np na 2 i 3, a w innym dniu na 1 i 4.... Przy tym samym paliwie i podobnej pogodzie. Ale zawsze cos tam jednak widać

 

[Oskr5]

Tu mam piezo elektryki, ale PD,

A no tak, Ty mówisz o pompkach. Ja myślałem że jeszcze jakiś inny samochód odpisujesz na CR. To faktycznie nieciekawie, komplet wtryskiwaczy w cenie samochodu ....

 

[Pedros]

@sprajt2 korekty to skutek nie przyczyna więc nie wiadomo czy kompresja jest nierówna, dwumasa uwalona, czy opiłki siedzą na sitku wtryskiwacza
A najbardziej mnie bawią „jótóbeży” którzy podniecają się wspaniałymi korektami podczas przepłukiwania silnika środkiem czyszczącym.

 

[sprajt2]

Bo na "lepszej" pracy na paliwie typu dodatek pokazuje im ladne wyniki.

 

[kry555]

@Pierre Froide, być może. Nie mówię, że nie. Różne rzeczy się przez lata lało do baku, najczęściej był to LM Spulung. Później AR 6900D i to jego oceniam jako najlepszego w stosunku opłacalności Ale czy coś to daje, niewiem, niby się korekty ludziom poprawiają, ale być może poprostu systematyczna wymiana filtra paliwa też przedłuża życie wtrysków?

Wysłane z Pixel 7 Pro [Tapatalk]

Nie wiem czy wymiana filtra dałby poprawę

 

[magic27]

@Pedros Ja jeżdzę na ,,rozwalonej,, dwumasie i korekty na biegu jałowym są idealnie takie same jak na ,,dobrej,, dwumasie. Tu chyba związku nie ma

 

[sprajt2]

Ma zwiazek. Stan osprzetu, wszystko co jest zasilane paskiem, wszystko co jest zasilane z wałka. Kazda rzecz, która w jakis sposob jest polaczona z silnikiem wplywa na jego obroty.

 

[Oskr5]

Ma bezpośredni związek , tak jak napisał kolega @sprajt2 . Korekty mierzy komputer poprzez pomiar przyspieszenia kątowego wału korbowego , podczas suwu pracy na każdym z cylindrów. Także koło dwumasowe i osprzęt silnika mają na nie wpływ. Ich wartości co prawda nie określają w 100 % stanu wtryskiwaczy, czy innych podzespołów układu paliwowego. Może wystąpić taka sytuacja że wtryskiwacze powodują dymienie pod obciążeniem lub nierówną pracę po odpaleniu, a na komputerze korekcje są bardzo dobre, a sam silnik pracuje prawidłowo. Naprawdę prawidłowa diagnostyka wtryskiwaczy powinno wyglądać tak że zostają one zdemontowane, a następnie przez kilka dni sprawdzane na stanowisku pobierczym . Trzeba sprawdzić wtryskiwacze na ciepło, na zimno i pod różnym obciążeniem. Nie znam dokładnej procedury bo nie zajmuje się tym tematem, ale wiem że tak to powinno wyglądać. Chociaż często po samych korektach oczywiście po odpaleniu na zimno, można wytypować który wtrysk nadaje się do regeneracji lub wymiany.