• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Auto Detailing

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
Wreszcie wrzuciłem niewidzalną wycieraczkę na szyby ...
Na przednią szybę nałożyłem Ultra Glaco ("to" po lewej), na tył w połowie UG i SG DropOff celem porównania.
Szyby boczne pokryte sa 2 warstwami Shiny Garage Drop Off.
Różnica - DO jest potwornie śliski od razu po dotarciu.
UG ciężej się nakłada, dłużej schnie, trudniej dociera.
I nie jest tak śliski jak DO.
Ma za to być zdecydowanie najtrwalszą NW o co mi tak naprawdę właśnie chodzi.
Oczekuję poprawy pracy wycieraczek, a nie jakiegoś super zrzutu wody, stąd takie rozłożenie preparatów.

W środku oczywiście "siuwaks" do usuwania kamienia z szyb.
Łącznie na zdjęciu jest 161PLN.
Nie widać jeszcze mikrofibr, płynów do szyb, padów, czyli jakieś 30-50PLN.
 

Attachments

  • 16168454751945587653327774818118.jpg
    16168454751945587653327774818118.jpg
    1,9 MB · Odwiedzin: 147
Last edited by a moderator:
Do UG jest inny clenere dedykowany ale ten się pewnie też nada.

U mnie po UG silnik wycieraczek zaczął odmawiać posłuszeństwa. Trwałość jest duża od sierpnia do czasu obecnego są jeszcze resztki na szybie.
 
Bez przesady, żebym do każdego "siuwaksa" kupował dedykowany "siuwaks" ...
 
Jakiego czernidła używacie do opon?
Myjecie czymś specjalnym opony przed tym zabiegiem?
Zależy mi na efekcie czarnej opony zdecydowanie bardziej niż na tłustej/świecącej się oponie.
 
Ja używam ADBL Black Water, niczym specjalnym wcześniej nie myję i efekt jest fajny.
 
Ja mam cleaner i dresing z FX Protect.

Tak generalnie, to ten cały autodetailing to wyciąganie kasy ...
Ja się wkręciłem i poszło mi już z 800PLN od grudnia.
Czego bym nie kupił, to zostawiam w sklepie 80-100-150PLN i ciągle mało.
W planach mam zakup polerki, czyli minimum 500PLN do wydania.
 
Do opon polecam SOFT99 Tire Black Wax. Używam od dłuższego czasu i daje fajny efekt.
 
@SACZI Sam powoli do tego wniosku dochodzę. Detailing stał się moim małym hobby ponad rok temu, wydałem na to kupę kasy i poświęciłem dziesiątki godzin na poradniki, a auto wcale nie wygląda o wiele lepiej niż po bezdotyku za 5 zł...
Od wczoraj to już w ogóle załamka bo kupiłem sobie preparat do czyszczenia skór Nielsen i ściągnął mi farbę z kierownicy :/
Rozsądne wyposażenie to QD do lakieru i wnętrza, jakiś siuwaks do opon (używam Black Water - aplikacja to 20 sekund na oponę), deironizer, może coś na owady ale niekoniecznie.
Ceramika jest spoko, ale tak naprawdę zamiast ułatwienia eksploatacji samochodu ją utrudnia. Trzeba unikać bezdotyku bo silna chemia, szampon neutralne PH, specjalne preparaty do owadów, specjalne Tar&glue zamiast prawilnej beznyny. No i po umyciu samochodu trzeba poświęcić na suszenie mnóstwo czasu, bo jak się woda skądś wydostanie i zaschnie na lakierze to kaplica, często zostaje tylko polerka i nałożenie ceramiki od nowa.
 
To chyba nigdy nie miałeś ceramiki na aucie.
 
@SACZI Spoko, też tak miałem. Z czasem albo przejdzie, albo będzie gorzej :D

Mi trochę przeszło, teraz myją głównie na bezdotyku i domywam waterlessem. W tym roku nawet letnią zabawę chyba sobie odpuszczę, porozdaje albo sprzedam woski i wleci 12Months Fusso na wiosnę, poprawię dopiero jesienią. Nawet QD już rzadko używam, bo waterless ma w sobie woski czy tam inne polimery.

Po 30 minutach na bezdotyku + waterless/QD (45 z myciem gąbką jak mocno zasyfiony) Kijanka wygląda tak samo odjechanie jak po dwóch dniach detailerskiego mycia i polerowania. I tak samo szybko się brudzi.
 
@jedrek1980
Ja nie ale rodzice już tak. Nowe auto od wyjazdu z salonu z powłoką za 3 koła. Wystarczyło parę razy zapomnieć wytrzeć wodę która skapnęła z lusterek i powłoka ma wżer. WSR nie pomaga.
 
Wszędzie trzeba jednak się doszukiwać "plusów" - NW od Shine położyłem na szkło ochronne telefonu.
Efekt powala - super poślizg jest na szkle!
 
SACZI napisał:
Ja mam cleaner i dresing z FX Protect.

Tak generalnie, to ten cały autodetailing to wyciąganie kasy ...
Ja się wkręciłem i poszło mi już z 800PLN od grudnia.
Czego bym nie kupił, to zostawiam w sklepie 80-100-150PLN i ciągle mało.
W planach mam zakup polerki, czyli minimum 500PLN do wydania.
Click to expand...

Fajne porównanie cleanera ADBL oraz FX.
Nie będę pisał który preparat wygrywa - może ktoś będzie miał ochotę obejrzeć. ;)
 
Kupiłem myjkę i zapytam teraz jaką o pianę stosować. Kwaśną? neutralną? Czy jeszcze jakąś inną? Nie pytam o firmę, mam zamiar kupić tańszą i droższą, i sobie porównać. Ale jak z tą kwasowością? Autka nie mają nałożonych żadnych powłok.
 
@soszo Jak nie ma powłok to bierz mocną pianę, żadne neutralne. Ostatnio dorwałem hardcore od rrc i robi świetna robotę.
 
SACZI napisał:
Wreszcie wrzuciłem niewidzalną wycieraczkę na szyby ...
Na przednią szybę nałożyłem Ultra Glaco ("to" po lewej), na tył w połowie UG i SG DropOff celem porównania.
Szyby boczne pokryte sa 2 warstwami Shiny Garage Drop Off.
Różnica - DO jest potwornie śliski od razu po dotarciu.
UG ciężej się nakłada, dłużej schnie, trudniej dociera.
I nie jest tak śliski jak DO.
Ma za to być zdecydowanie najtrwalszą NW o co mi tak naprawdę właśnie chodzi.
Oczekuję poprawy pracy wycieraczek, a nie jakiegoś super zrzutu wody, stąd takie rozłożenie preparatów.

W środku oczywiście "siuwaks" do usuwania kamienia z szyb.
Łącznie na zdjęciu jest 161PLN.
Nie widać jeszcze mikrofibr, płynów do szyb, padów, czyli jakieś 30-50PLN.
Click to expand...
Znam ten ból z kosztami.... Ja by uniknąć Żonki komentarzy że oszalałem płacąc tak dużo za "X" środek od razu mówię ze dla jej samochodu też mam :D
 
@MP_MOTORS mam tam coś i stosuję, tylko reklama się tego na oczy rzuciła nachalnie i tak zapytałem, czy to jakie cudo jest. W #399 pisałem co stosuję i jestem zadowolony, u mnie te specyfiki pojawiły się dopiero od posiadania czarnego auta. Efekt latem jest, a i po zimie umyte auto lepiej wygląda. Wolniej się brudzi, a przy myciu lepiej brud schodzi i nadal ślisko dla wody jest. Głębia koloru i połysk jest super. Te woski syntetyczne kładę dwa razy w roku i nie znikają z lakieru, pomiędzy dobry detailer i OK. Powoli zaczynam myśleć o jakiejś polerce, ręcznie dobrze jest do czasu kiedy ilość specyfików i warstw jest mała. Kolejne forum odpada.
lantar8 napisał:
Detailing stał się moim małym hobby ponad rok temu, wydałem na to kupę kasy i poświęciłem dziesiątki godzin na poradniki, a auto wcale nie wygląda o wiele lepiej niż po bezdotyku za 5 zł...
Click to expand...
Ja nie czytałem nic poza jak zastosować i pytania w sklepie, tu trzeba samemu zawinąć rękawy i nie liczyć na kogoś i że w 1h będzie wow. Od ceramiki jestem daleki, woski syntetyczne mi wystarczają. Przed zimą robię lustro woskowe, potem jak coś cieplej to bez dotyk. Raczej nie oglądałeś auta po takim bez dotyku w dobrym świetle. Tak naprawdę bez dotyk usuwa brud, piach i inne takie, ale nalot z syfu zostaje. Ja po takim bez dotyku w np. styczniu, marcu widzę wszystko, gdzie ptak narobił, gdzie coś wytarłem, gdzie ktoś się wytarł, gdzie strugi wody z solą płynęły. Przyznać muszę, że na czarnym to lepiej widać. Bo taki jest bez dotyk, zmyje ale tyci warstwa zostaje, niestety nie zastąpi to mikrofibry. Na zewnątrz zimą po bez dotyku auto wygląda lepiej, tylko głębi koloru brak, ale w garażu w dobrym świetle wygląda jak okopcone siwym osadem. Dlatego nie jestem zadowolony z wizyty tam, robię to z konieczności zmycia soli i piachu zimą. To dla mnie nie jest mycie.

Trochę kasy to kosztuje, ale to co ja stosuję nie jest na raz i na dwa auta wystarczy na sporo czasu. Efekty widzę inni też. Tak jak pisałem widok śladów ślizgających się owadów jest bezcenny, normalnie by była plama a jest muśnięcie z pyłkiem jakimś. A jeśli już kilka osób żony się pytało, gdzie do polerowania oddaje, to mnie to utwierdza w efektach.
 
@soszo najlepiej neutralna ale taka ktora bedzie w stanie ruszyć brud. Jedyna jaka znam i spełnia ten wymóg to Bilt Hamber Autofoam 90zl/5l. Domywa bardzo dobrze. Inne piany sa albo agresywne dla konserwacji albo w ogole nie domywają. Regularnie myte auto przy tej pianie jesteś w stanie umyć na 90% bez dotykania lakieru. Bezpieczna alternatywa dla Citrus foam.

Co do bezdotyku- tak jak wspomnial @Skiper efekt jest ale to tylko mycie z grubsza. Nawet jesli na aucie jest wosk czy powloka. Tzw. film drogowy i tak zostaje. Ja mam ciemne auto więc zima biore ze soba opryskiwacz z ciepla woda i srodkiem wspomnianym wyzej i jest auto w miare czyste ale bez tego bez szans jest osiagnac zadowalający efekt. Polecam po myciu na bezdotyku przejechać palcem po lakierze i zobaczyc jaki jest efekt. W zadnym wypadku nie wycierajcie auta do sucha albo nie nakladajcie wosku po takim myciu.
 
Last edited:
Widzę, że masz to samo zdanie o takim myciu. Ja palcem nie sprawdzam, bo widzę w dobrym świetle jak po takiej operacji w bezbarwnym robią się ślady. Chyba że to są ślady tylko w warstwach wosku, tego nie wiem dokładnie. Wystarczy dobre światło i zaczyna się mieć wtedy niesmak po wydanej kasie na bez dotyk. No ale zimą to jest jedyne wyjście, taki kompromis. Nazwał bym to obmyciem, a nie myciem. Na takiej myjni raczej nie pozwolą międzyczasie polatać po lakierze rękawicą z mikrofibry. Choć w jakimś luźniejszym czasie, może warto by spróbować. Tylko zimą to jak pogoda sprzyja, to większość jest tam na raz. Zastanawiałem się, czy na bez dotyku ich chemia może mi zmyć woski, w tym roku już dwa razy i nadal się woda perli. Może za kolejnym razem spłyną, ale ten ich proszek z wodą to raczej nie dekontaminacja.
 
Panowie, czym odświeżyć siedzenia w samochodzie. Nie posiadam odkurzacza piorącego więc może jakaś chemia? Siedzenia zwykłe materiałowe.
 
Musisz być użytkownikiem forum, żeby móc odpowiadać na posty.
Back
Top