@majer87 mam kompresor, może pod niego przerobić pianownicę by się dało. Chciałem kupić 3L-rową, ale nie było i mam 2 x 2L.
W tych pianownicach trzeba odszukać kompromis, napompowania, spływania piany do wystarczalności na auto. Jedna 2L nie starcza mi na Nissana, a jak zataczam koło, to przy obecnej pogodzie pierwszy element prawie nie ma piany i wysycha.
Ja piany RR zalałem 65ml/2L wody, rozpylacz 45 (mam tylko ten i 80), a filtr był biały. No i taki zestaw już lepiej pracował, ale tak jak wyżej pierwszy element już miał mało piany i sechł, bo pompowanie.
Po zmianie wody nie widzę różnicy, ze zwykłej zmieniłem na przefiltrowaną, taka wytrawiona z wszystkiego demi. to kolejny krok.
Mi się udało teraz wszystko z jednym autem bez deszczu zrobić i nie w słońcu. Pogoda mi nie przeszkadza, deszcz może padać, ale już po innych siuwaksach podczas mycia, by za szybko nie spływały. Na słońce jest rada, zależy od ustawienia, ja zaczynam ostro rano. Ty działasz polerką, a ja jeszcze ręcznie. Jestem na etapie marzeń o polerce i wprawnym się posługiwaniu, tak by nie palić i kółek nie robić. To taki kolejny etap doskonalenia w tej dziedzinie, środki co mam są OK, a w polerce upatruję jeszcze lepsze efekty.
Takie mega sesje robię wiosną, na zimę też tylko bez dekontaminacji, no i nie wiem czy się pomylę, ale coś takiego z woskami syntetycznymi, powoduje że na lakierze nie ma smoły. Jasna fibra i PB ekstrakcyjna nic na dołach boków nie wykazała.
jakiś cwaniak pod marketem zostawił na zderzaku w Fabii piękny czarny ślad na 10 cm i z 2 cm szerokości.
Parkuj poza głównym spędem, tam cwaniaków mniej. Nie rozumiem takich zachowań i dziwnych parkowań. Sam kiedyś i to na prywatnej posesji jako parking, z takiego powodu rozkręciłem aferę z policją. Gość z solidną samarą, zaparkował za blisko, miał punto 3 drzwi i się nie wyrobił, a przeparkować mimo miejsca się nie chciało. Stwierdziłem a zobaczę co z takiej sprawy będzie, po 1mc OC sprawcy wypłaciło w dawnym czasie 500pln, na malowanie elementu. Warunek, trzeba mieć sprawcę.
Ostatnią sztukę dorwałem!
