• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

BMW F30 335i N55

Kayo

Użytkownik
Samochód
BMW F30 335i N55
Marka samochodu
BMW F30 335i
Budżet/ile litrów
Nieograniczony, 8L
Styl jazdy
Silnik
3.0 N55
Data produkcji
2014
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Jakiego oleju wymaga instrukcja
5w40, 0w40, 5w30, LL 01
Jaki olej masz obecnie
Motul X max 0w40
Witam Panowie!

Wymiana oleju w moim n55 zbliża się wielkimi krokami 😀, dlatego proszę Was o pomoc w doborze oleju
Aktualnie silnik zalany Motulem X-max 0w40 (taaak wiem że to olej HC, niestety zalałem tym silnik nim okryłem to forum...). Próbkę pobiorę podczas wymiany a wynikami chętnie sie podzielę ;)

Moje wymagania co do oleju :
- Koniecznie LL-01 (tak dla świętego spokoju)
- Jak najbardziej oparty na PAO

Cena nie gra roli, ma mieć po prostu jak najlepsze parametry.

Po przeanalizowaniu tego forum a analizuje je już od ponad miesiąca zdecydowałem że będzie to coś od Amsoil lub Ravenol.
Dlatego proszę Was o dyskusje i analizę tylko tych produktów, ponieważ nie mogłem znaleźć tematu który rozwiał by moje wątpliwości.

Oleje które biorę pod uwagę:

1. RAVENOL Turbo VST SAE 5W-40 USVO
2. RAVENOL SSL SAE 0W-40 USVO
3. Amsoil Extreme Power 0w40

Dużo czytałem na temat Ravenol, wnioskuje że problemem tych olei jest ciągła zmiana pakietu dodatków, jednak baza pozostaje wciąż mocno oparta o PAO,
co do samych dodatków, z moją wiedzą nie jestem jeszcze wstanie określić, jak bardzo brak lub obecność jakiegoś dodatku może wpłynąć ma mój silnik, tutaj proszę Was o pomoc

Co do AMS, z tego co czytałem są to oleje które mają bardzo dobrą renomę, oparte są na PAO, to co jest na etykiecie pokrywa się z tym co faktycznie jest w butelce jednak wciąż jest mało opinii odnośnie Extreme Power 0w40...

Waszym zdaniem, który olej powinien znaleźć się w moim siilniku?

Pozdrawiam i z góry dziękuje za wszelkie podpowiedzi 😉
 
Ciekawe... teraz czytam i faktycznie parametry ma eleganckie, łacznie z NOACK (6.0 😲)

Mógłbyś coś wiecej powiedzieć o tych olejach i jak one wypadają na tle AMS i Ravenol?
 
Nie opieraj się o jeden parametr. Ogólnie Redline ma spore doświadczenie w tworzeniu formulacji PAO+POE. Jak nie przeszkadza Ci deklaracja odnośnie BMW LL-01 to polecam.
 
No z tego co widzę to ten olej ma specyfikacje 5w40 więc jak dla mnie elegancko ;)
Szukam właśnie analiz tego oleju ale najnowsze są z 2017 roku na Oilclub.ru
Posiadasz jakieś nowsze analizy? Chodzi mi głownie oto czy nie mieszają tak jak Ravenol lub Motul
 
To tylko deklaracja.. BMW LL-01 mają w dużej mierze receptury dla VHVI. Odnośnie VOA to przepis jest niezmienny według moich informacji. Motul miesza?
 
No to wywnioskowałem po wielu tematach na tym forum, nie chcę tu teraz rzucać linkami ale było kilka tematów gdzie ludzie niewypowiadali się dosyć pochlebnie o Motulu, sprawy w sądzie o nazewnictwo Full synthetic, bazy HC itp. Ogólny wniosek z tych dyskusji był taki ze Motul leci ostro na dawnej opini.
 
Z tym leci bym nie przesadzał. W Niemczech sporo firm miało mniejsze czy większe kłopoty z tym pełnym syntetykiem. Motul po prostu najdłużej walczył. Czy słusznie czy nie to inna sprawa. Większość firm leci na dawnej opinii, bo receptury i czasy się zmieniają. Przecież nawet w Amsoilu SS znaleziono HC :D

Oleje Motula, te standardowe jakościowo są dobre, nie odstają w żadną stronę od konkurencji. Ciekaw jestem jak wypada 300V w porównaniu z Amsoilem SS czy Fuchsem Race ale nie mamy funduszy na rzetelne porównanie :)

Co do samych olejów to jeżeli chcesz jak najwięcej PAO w LL-01 to chyba tylko Ravenol. Nie wiem czy LM albo Meguin mają coś w tej normie z serii mających PAO. Redline i Amsoil nie mają oficjalnych aprobat, tylko deklaracje producenta. Extreme Lubricants podobnie.
 
nie ma LM w normie LL01 na PAO :) także pozostaje Ravenol ;-)

można spróbować jeszcze Fuchs Titan Race Pro S 5w40
 
No właśnie to jest też temat który mnie ciekawi a nie potrafię znaleźć info na ten temat ( jeśli gdzieś są to z góry sorry)
a mianowicie:
Czym w praktyce różni się Aprobata a deklaracja ? dodam że autko nie jest na gwarancji a serwisowane w nieautoryzowanym serwisie, więc domyślam się ze aprobata potrzebna jest by nie stracić gwarancji (tak pisał Poziom1989) ale czy w praktyce ma to jeszcze jakieś znaczenie ? np; czy te oleje faktycznie są bardziej sprawdzane przez producenta samochodów i bardziej zalecane do danego silnika
 
Aprobata dotyczy olejów które przechodzą testy, w tym silnikowe. Olej albo jest testowany bezpośrednio (jak Ravenol), albo bazuje na recepturach firm trzecich (np. Infineum) które przeszły badania, a producenci olejów je stosują ewentualnie zmieniając parametry i dodatki wg zawartych w recepturach dopuszczalnych odchyłek. Aprobaty udziela producent samochodu (silnika) i gwarantuje, że stosowanie oleju jako zamiennika do OEM nie spowoduje uszkodzeń silnika i że będą honorowane roszczenia gwarancyjne.

Deklaracja producenta to po prostu deklaracja producenta. Oleje z danymi normami mają określone parametry i producent deklaruje, że jego olej je spełnia. Niektóre oleje nie mają aprobat bo te kosztują, inne bo ich parametry w jakimś punkcie się rozmijają z wymaganiami (tak jest w wypadku Amsoila), a jeszcze inne bo producent w ogóle nie przeprowadza badań silnikowych i polega na obliczeniach (tak jest o ile wiem w wypadku Extreme Lubricants).

Do samochodów po gwarancji można bezpiecznie stosować oleje znanych marek które mają tylko deklaracje producenta. Ich brak to najczęściej po prostu oszczędność kasy i brak sensu konkurowania na rynku z innymi - czasami się to po prostu nie opłaca.
Post automatically merged:

Waszym zdaniem w przypadku Redline/ AMS te deklaracje są wiarygodne ?
I nie i tak. Amsoil nie spełnia wielu wymagań nawet podstawowych norm ze względu na zastosowane formulacje. Ich oleje są bardzo dobre, ale należą do tej drugiej kategorii - tu i ówdzie mogą się rozminąć z wymaganiami.

Redline to inna sprawa, bo oni robią głównie oleje wyczynowe czy pseudo-wyczynowe (takie dla entuzjastów motosportu), a takie oleje rozmijają się ze wszystkimi normami chyba w każdym możliwym kierunku. Nie znaczy że źle chronią, wprost przeciwnie, ale kładzie się w nich nacisk na inne rzeczy niż w normalnych olejach.

Jeżeli zdecydujesz się na Redline to zainteresuj się serio Euro-Series (5W-30 albo 5W-40) - to są oleje robione pod europejskie silniki, na pewno będą bardziej zbliżone do oryginalnych wymagań niż typowe serie tej firmy.
 
Ok, zaczynam rozumieć ;)
Czyli można spokojnie zakładać że oleje od Redline / AMS, pomimo braku aprobaty, chronią silnik tak samo dobrze lub nawet lepiej niż oleje z oficjalną aprobatą, mam nadzieje że dobrze wnioskuje...

Czy oleje takie jak Redline, które faktycznie parametry mają wyższe niż np Ravenol, (HTHS, Vis 100°C itp), czyli tak jak ująłeś oleje "wyczynowe lub pseudo wyczynowe", z racji tego ze nie spełniają wymagań norm producenta samochodów, tutaj cytuje "bo ich parametry w jakimś punkcie się rozmijają z wymaganiami" mogą mieć przez to jakiś negatywny wpływ na silnik podczas normalnego użytkowania?
 
No właśnie próbuje zrozumieć czy zmiana oleju po okresie gwarancji z tego który ma aprobate na ten który ma tylko specyfikacje wynika z tego ze te posiadające specyfikacje mogą mieć lepsze właściwości czy raczej jest to na zasadzie ze po okresie gwarancji można stosować olej który nie ma aprobaty bo zwyczajnie będzie tańszy... Chociaż w przypadku redline akurat jest drożej 😅
 
Ciężko odpowiedzieć bo konkretne oleje mogą mieć różne formulacje, nawet tej samej firmy. Można zakładać, że część dodatków będzie aktywować się przy wyższej temperaturze niż normalna, mogą dużo lepiej chronić kosztem trwałości (ogólnie uznaje się, że takie "wyczynowe" oleje trzeba częściej wymieniać), mogę mieć gorsze parametry ochrony w niskich temperaturach - jak jeździsz po mieście to nieszczególnie się nadają. I tak dalej.

To oleje do sportowej, wyczynowej jazdy i tam sprawdzają się najlepiej. W cywilnej jeździe raczej się je powinno omijać, chyba że jeździ się bardzo agresywnie i na dłuższych dystansach żeby olej mógł pracować w odpowiednich warunkach.

Jeżeli szukasz po prostu dobrej ochrony dla cywilnego samochodu, to patrz raczej na topowe serie wielkich producentów, a nie na to czy w oleju jest PAO czy nie i ile go jest. Bo to tak na prawdę nie ma znaczenia w jeździe na co dzień.
 
Ja zaproponuje Ravenol VST 5W40 + Archoil AR9200V2 i będzie git. Ale generalnie wszystkie propozycje, które tu padły są git. Redline to bardzo dobre oleje ale o dość specyficznych recepturach z przeznaczeniem bardziej do wyczynu choć w cywilnym zastosowaniu też na pewno się sprawdzą. Jeśli problemem nie jest ich wysoka cena to może też być ograniczona dostępność. Do głowy z ciekawszych propozycji przychodzi mi jeszcze Repsol Carrera 0W40 nowoczesny olej w pełni PAO-estrowy ale obecnie jest niedostępny (odłożyłem Koledze na testy w 500 konnym TSI).
 
Echh... Miesiąc juz analizuje który olej wybrać i dalej nie potrafie 🙄

Głowa podpowiada ze Ravenol VST będzie najrozsądniejszym rozwiązaniem,
Chociaz widze ze @poziom1989 nie jest fanem tej marki... no ale znowu @lukaszewski i @tomek evo twierdzicie ze Olej jest git i faktycznie jest bardziej cywilny niz Redline o czym mowil @jerseyAdmin no i w ostatnim temacie odnoscie Ravenol - kontrowersje, jest analiza z oilclub de i tam ten olej wypadł bardzo ładnie

Z kolei serce podpowiada Redline 😬 a raczej jego parametry 😅 no ale faktycznie pytanie czy do cywilnej jazdy, ten olej będzie dawal rade, zima nadchodzi i pytanie czy będzie zapewniał te sama ochronę jak ravenol chociaz oba są 5W... kwestia tych dodatków, co do trwałości Oleju to rocznie robie i tak max 10k km wiec wymiana raz na rok, jeżdżę agresywnie ale do torowej jazdy to daleko...

Ech... masakra, gorzej jak moja w drogeri 😅
 
Back
Top