• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Czy olej klasy SAE 0W40 to woda po parówkach?

To może warto w tym miejscu stworzyć listę olejów 0w40 które są godne zainteresowania (w stosunku do odpowiedników 5w40) ?
 
nano napisał:
Wg jakich badań i jaki ma wpływ na GDI ...?
Click to expand...
Poziom o tym pisał i je podawał w jakimś starym wątku kiedyś, na tej podstawie zalecał 0W40 nad 5W40 do GDI. Ja tego nie analizowałem.
 
To ma parę lat, a pozioma już nie ma. Znalazłem to:

Deleted member 925788 napisał:
Ja bym uwzględnił olej z dużą zawartością PAO 4 cSt do tego silnika
Click to expand...
Deleted member 925788 napisał:
Według badań masa cząsteczkowa oleju bazowego ma pozytywny wpływ w silnikach GDI, pisałem o tym w odpowiednim wątku...

Odnośnie pozostałych nie wiem, nie mam SDS tych olejów, z reguły 4 cSt dodaje się w większości do SAE 0W-40, przy 5W-40 znacznie mniejsze stężenie lub wcale, oczywiście pisze o grupie IV.
Click to expand...
 
Masa cząsteczkowa ma znaczenie dla GDI pod kątem LSPI i latwosci spalania droginek oleju wedrujacych do komory spalania z dolotu.

Przynajmniej tak wynika ze streszczeń które czytałem. Kończę pisać tekst o tym zjawisku, ale muszę jeszcze dwa teksty kupić. A że szkoda mi 80$ więc musicie poczekać aż mój wewnętrzny skąpiec pójdzie spać.

Natomiast nie jest powiedziane że 0W będzie miało przewagę bo jest 0W, łatwiej po prostu trafić sensowny olej w tej lepkość chociaż jak pisał @tomek evo to też już nie jest takie oczywiste.
 
Jest wiele silników które chętnie eksportują olej w dolot jeśli zachodzą ku temu sprzyjające warunki jak: wysoki poziom oleju (max na bagnecie lub więcej) wysokie obroty i dobry cug w dolocie. Zjawisko niezbyt przyjemne ponieważ olej oblepiający układ dolotowy pogarsza przepływy powietrza i wpływa na błędny skład mieszanki jeśli zabrudzeniu ulegnie map sensor.
Można temu zaradzić modyfikując odmę poprzez wstawienie zbiorniczka na olej (catch tank)
 
Mobil 1 esp x3 0w40 , z badań też wychodzi że to dobry olej . Ogólnie wlałem go do Mercedes GLE350 z silnikiem om642 3.0 V6 eur6 bo spełnia normę mb229.52 ale czytając ten wątek to już sam się zastanawiam czy nie pójśc po mobil 1 5w30 esp silnik ma tylko 62 tys przebiegu co myslicie wymiana za 1500km...
 
Myslę, że nie dobieramy tu oleju. Po za tym zostawilbym M1 0W40
 
Im nowsze auto ostatnimi czasy tym silniki mniej trwałe. Jeśli jest możliwość zastosowania 0w40 to ja bym w to szedł. Im szybciej olej dotrze w newralgiczne miejsca zwłaszcza na zimnym tym większa szansa na dłuższe działanie silnika. Ja ostatnio w swoim testowym sztrucelku wlałem 0w40 i rozruchy na zimnym mam łagodniejsze. Auto używam do przemieszczania się od punktu A do punktu B bez szarżowania czy "sportowej" jazdy. Z tym że ja we wszystkich swoich autach wymieniam olej co 5 tys.
 
soszo napisał:
Myslę, że nie dobieramy tu oleju. Po za tym zostawilbym M1 0W40
Click to expand...
Oczywiście 😁 ale ktoś wyżej pytał o dobre oleje 0w40 to ja myśle że mobile 1 to taki top jednak jest . Ale zacząłem także się zastanawiać czy 5w30 od m1 nie będzie lepszym wyborem.
 
Kupiłem kiedyś na promocji K2 0W40 . Producent opakowaniu chwali się że zawiera polialfaolefiny w swoim składzie. Zdecydowałem się na zakup głównie ze względu na to że kosztował 19 zł za litr, bo normalnie kosztuje około 30.... Silnik w BMW pracuje na nim bardzo ładnie. Tak samo jak na Specolu 5W40. Przez 2500 km ubyło około 300 ml. Ubytek także porównywalny do Specola. Czytałem opinie że po przejściu z 5W na 0W, słychać wyraźną poprawę przy rozruchu w minusowych temperaturach. Chodziło brak stukania popychaczy. Wpis dotyczył akurat tego oleju, i jakieś Skody z silnikiem benzynowym. Jeśli można odczuć różnicę przy zastosowaniu produktów tak "renomowanej" firmy jak K2, to w przypadku Mobila czy Totala można być pewnym że poprawi pracę silnika, przynajmniej jeśli chodzi o "zimny" rozruch. Prawdopodobnie w sprawnym silniku w którym popychacze, napinacz łańcucha i układ smarowania jest w dobrej kondycji, nie będzie czuć żadnej różnicy między 5W (przynajmniej na ucho). Tak samo będzie u mnie, bo stukot popychaczy trwa tylko 3 sekundy po rozruchu nawet w lecie, gdyż nie trzyma zaworek w podstawie filtra oleju .Ale przykład wyeksploatowanej jednostki w której popychacze mają już najlepsze lata za sobą ( wspomniana Skoda), pokazuje że różnica jest znaczna na korzyść 0W , i jak najbardziej warto go stosować.
 
Producent nie podaje tak precyzyjnych parametrów 😃. Przynajmniej w karcie produktu. Karta techniczna i charakterystyki nie są dostępne na stronie producenta, ani nigdzie indziej. Pamiętam bo kiedyś szukałem z ciekawości
 
Pytam z ciekawości, bo moze sie okazac, ze sa na poziomie 5W innych producentow.
 
Porównując K2 0W40 na przykład do Meguina 5W40 100% PAO , parametry są pewnie odwrotne niż mogą wskazywać oznaczenia na bańkach . Oznaczenia bardzo dużo wybaczają, i są mało precyzyjne. Przewaga może być jedynie przy tańszych opcjach, względem zwykłego HC.
 
K2 nie udostępnia kart. Gdy niedawno zwróciłem się z zapytaniem to pani niechętnie przekazała do działu technicznego, a temu tak spieszno udzielić info jak Eneosowi poprawić/uzupełnić VOA.
 
tak zachwalacie 0w40 na zime w porównaniu do 5w30, a to (przynajmniej w przypadku Shela) 5w30 ma mniejszą lepkość w 40c czyli pewnie np w -10c też.
Mój poprzedni samochód lepiej zimą pracował na 5w30.
 
Musisz być użytkownikiem forum, żeby móc odpowiadać na posty.
Back
Top