• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dodatki do ON - podnoszenie jakości paliwa

Po rozcieńczeniu Mannola nową porcją ropy, brak komunikatu o możliwości zapchania FAP - leci do kosza.

Chwaliłeś się, że dałeś podwójną dawkę. Nie przeszło Ci przez myśl że coś może pójść nie tak?

Wybacz, ale obwinianie produktu za skutki uboczne spowodowane odstępstwem od zaleceń dawkowania producenta jest trochę zabawne.

To tak jakby niewiem, obwiniać producenta leków czy alkoholu, że przekroczona 2krotnie dawka może mieć nieco odmienny wpływ od zamierzonego 😃
 
Last edited:
Nie, bo dodatek miał być bezpieczny dla DPF.
 
A sprawdzałeś swiece żarowe? U mnie robiły krecią robotę.
 
A sprawdzałeś swiece żarowe? U mnie robiły krecią robotę.
A po co mam sprawdzać jak odpala od strzała, nie kuleje? Poza tym tylko z Mannolem jest problem. Odczuwam też spadek osiągów kiedy go dolewam, być może proces spalania jest nieoptymalny i silnik więcej "dymi". Licznik zapełnienia FAP popiołem też szybko szybuje do góry. Kolejny zakup to będzie Millers Ecomax Diesel.
 
Mi się kultura pracy bardziej podoba na Millersie - dźwięk, miękkość pracy. Za to AR lepiej poprawia reakcje na gaz, auto jedzie bardziej płynnie.
 
Last edited:
U mnie odpalał w takich temp jak teraz idealnie. Dopiero przy -10 i wiecej zaczynał delikatnie nie równo pracować. Za długo lałeś tego Mannola by dopiero teraz zaczęły się problemy. Długo pisałeś, widziałeś same plusy... U mnie AR to produkt który zawsze będę lać. Zielony Flo mi nie podszedł. Paliwo mi zamarzło, teraz leje smar Flo dla testów :)
 
A po co mam sprawdzać jak odpala od strzała, nie kuleje? Poza tym tylko z Mannolem jest problem. Odczuwam też spadek osiągów kiedy go dolewam, być może proces spalania jest nieoptymalny i silnik więcej "dymi". Licznik zapełnienia FAP popiołem też szybko szybuje do góry. Kolejny zakup to będzie Millers Ecomax Diesel.
Dolewając Millersa dpf zapychał się dużo szybciej, niż bez dodatków. Spróbowałem Mannola i dystans między wypalaniami sie wydłużył. Tak samo z Ar6900d. Z tym, że ja stosuję rekomendowane proporcje, albo mniejsze.
 
To jak wytłumaczysz że przy mniejszym stężeniu nie ma problemu?
 
No tak, stosowanie przekroczonej dawki nie ma prawa niekorzystnie wpływać na cokolwiek ;)
Nie wdając się w niepotrzebną dyskusję pozwól że przytoczę:

Małe podsumowanie i na co ja zwracałbym uwagę dodając cokolwiek do paliwa

1. Nie przesadzajmy z ilością

Nadmiar może powodować dodatkowe specyficzne osmalanie komory spalania i wylotu. Dodatkowo, mogą tworzyć się depozyty we wewnętrzu wtryskiwaczy.

Przykład: nadmiar dodatków osmala regularnie wnętrze komory spalnia, potem osmala EGR, kat traci skuteczność, sondy pracują na skraju parametrów odczytów.
Dodatkowo świece żarowe mogą się po prostu przepalic - obecnie używane są wielofazowe i samoregulujące. Osmalenie części odpowiedzialnej za regulacje (dłuższa cześć grota) fałszuje regulacje i swiece są nadmiernie eksploatowane do przepalenia. A u niektórych świece żarowe maja czujniki ciśnienia i może to być niepotrzebny wydatek.

2. Jeśli pierwszy raz coś zalewasz, wymień filtr paliwa. Jeśli lejesz agresywniejsze środki typu Injector Cleaner to pierwsza wymiana po 15kkm. Potem regularnie 30, a kolejna może już być po 45 kkm (jeśli układ jest czysty).

I teraz dobry dowcip ze stajni VW -filtr paliwa wymienia się w TDI co 90 kkm 😂.


3. Nie mieszaj jeśli nie znasz składu. Wiem ze rozkminiamy karty i badamy kompatybilność ale trzeba to robić z rozwagą. Bardzo łatwo można sobie skomponować zbyt bogata miksturę, która na jedno pomoże na inne zaszkodzi (smarność vs czyszczenie, smarność vs lakowanie igły wtrysku, itp.) W niektórych środkach, dublują się składniki i również to trzeba mieć na uwadze.

4. Ważna jest regularność stosowania. Przydaje się to do utrzymywania dobrego stanu. Metodycznie, sukcesywnie, kropla drąży skalę - tak nasze środki do ON też działają.

5. W paliwach również są już dodatki. W premium przeważnie więcej (piszę przeważnie, ponieważ paliwa premium w moim mniemaniu nie powinny polegać tylko na tanich addycjach tylko w dobrze zaprojektowany składzie frakcyjnym, ale to jest drogie).

6. O wyganianiu wody z układu pisałem nie raz. Woda jest wszędzie. Nie unikniemy tego. Wodę można z deemulgowac - czyli rozdzielić wyraźna granicą faz albo zemulgować. Niektóre „preparaty” działają przeciwstawnie do siebie.
Raz w roku, najlepiej 2 warto wygonić wodę z układu. U niektórych zbiera się ona w filtrze i jeśli jest możliwość to odlać z dna wraz z zanieczyszczeniami - ale zawsze jest w baku. Woda powoduje korozję ale to jest oczywiste i nie muszę powtarzać.
Stosując regularnie niektóre dodatki pozbywamy się wody sukcesywnie i nie musimy się tym przejmować w porach zimnych.
 
Wróciłbym do AR ale zbytnio śmierdzi i brudząco dozuje się. Póki co pozostaje depresator
emoji1787.png
To ile Ty tego lejesz, że to problem?
 
To jak wytłumaczysz że przy mniejszym stężeniu nie ma problemu?
Chyba kolego właśnie sam sobie odpowiedziałeś dlaczego nie ma problemu... 😉 Dawka zalecana przez producenta nie tworzy problemu... TADAM! Dawka niezalecana - podwojona tworzy problem... TADAM! 😀
 
@luckyboy, zapewne coś jest w wypowiedzi @Sylwestro87, bo u mnie nie ma żadnego problemu przy stosowaniu Mannol-a. A w obu autach silniki PSA z FAP. Tak więc trudno jednoznacznie odpowiedzieć, czy na pewno Mannol był odpowiedzialny za zapychanie FAP, a może w przypadku Mannol-a nie można przekraczać dawki?
 
A może coś nie domaga już.. Można gdybać. Ciężko nam na odległość coś sensownego stwierdzić.
Kiedyś były same plusy.. Podobno zmieniło się opakowanie a i chyba nawet była zmiana w składzie. Może coś zmienili i wyszło na duży minus.
 
Dolałem paliwa i naprawiło się? A wcześniej zapychał się... trzeba szukać 1.8T z LPG
 
@luckyboy, zapewne coś jest w wypowiedzi @Sylwestro87, bo u mnie nie ma żadnego problemu przy stosowaniu Mannol-a. A w obu autach silniki PSA z FAP. Tak więc trudno jednoznacznie odpowiedzieć, czy na pewno Mannol był odpowiedzialny za zapychanie FAP, a może w przypadku Mannol-a nie można przekraczać dawki?
Wejdę w słowo Mannol (SCT) w meilu do mnie wyrażnie odpisali żeby trzymać sie dawek z opakowania i nie przekraczac ich, inaczej jest w przypadku Eco Millersa tam napisali ,że dla lepszego efektu można dawkę podwoić.
 
Wejdę w słowo Mannol (SCT) w meilu do mnie wyrażnie odpisali żeby trzymać sie dawek z opakowania i nie przekraczac ich, inaczej jest w przypadku Eco Millersa tam napisali ,że dla lepszego efektu można dawkę podwoić.
Ale skoro stosunkowo tak niewielkie zwiększenie dawki wpływa tak negatywnie na pracę silnika to ja mam obawy to dalej stosować. Depresator daje zdecydowanie lepsze odczucia z jazdy. Chyba nawet lepsze niż archoil.
 
Back
Top