• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Fordowski 1.8 benzyna i pobór oleju a XADO Anticarbon

Camcode

Użytkownik
Witam

Kupiłem auto z silnikiem fordowskim 1.8 benzyna, niestety strasznie zaniedbanym, ewidentnie brał olej i ktoś go po prostu nie zmieniał tylko dolewał, bo był czarny jak smoła. Generalnie po pierwszej płukance Motula i przejściu na Valvoline 5W30 olej po 100 km zrobił się czarny, pobór to nawet 3-4L na 1000 km przy jeździe autostradą.
Kolejna płukanka TEC2000 i wymiana oleju, potem po 1000 km znów płukanka TEC2000 i wymiana oleju plus Xado Anticarbon, teraz bierze mniej, ale nadal dużo.

Mechanik zaglądał do cylindrów i na jednym tłoku ewidentnie widać olej. Auto nie kopci, ale czuć spalony olej z wydechu, po zastosowaniu Xado Anticarbon przez jakiś czas puszczało dymka.

Teraz wlana płukanka długodystansowa Oilsyn LL, do tego będzie przy wymianie oleju dodany Archoil płukanka 2820 z tego co pamiętam i znów XADO Anticarbon.

Chciałem zapytać, czy ktoś z Was próbował kilka razy zastosować XADO Anticarbon? Czyli wpuścić na cylindry, odczekać 30 min, pokręcić rozrusznikiem i zamiast wkręcić świece i odpalić auto to znów zalać XADO Anticarbon na 30 min i tak kilka razy? Czy nie jest to wskazane?

Przy najbliższej wymianie myślałem dodatkowo nad Millers IT Flushing Oil.

Proszę o Wasze opinie, pozdrawiam.
 
Ceramizer chciałem dopiero z docelowym olejem Millersa 5W30, najpierw chciałem ruszyć zapieczony pierścień.
 
Pobór 3-4L na 1000km to tylko remont. Żadną chemią tego nie zniwelujesz
 
Z mojego doświadczenia z Duratec 1.8. Mój brał ok. 2l/1000km jazdy ekspresówką i ciut mniej przy spokojnym toczeniu po wioskach. Obawiam się, że chemia nic nie da. Albo niewiele poprawi. Silniki znane są z tendencji do zużywania się/zapiekania pierścieni. Gdzieś, nie pamiętam gdzie, czytałem, że spory udział w tym ma zawór odmy. W moim pomogła dopiero wymiana pierścieni i obróbka głowicy. Doktory wyczyściły też rurkę odmy i separator oraz wymienili zawór. Teraz silnik między wymianami zużywa ok 200ml oleju. Tyle finalnie dolewam by stan utrzymywał się pod górną kreską.
 
Ja w Volvo C30 1.8 (Duratec HE) dolewam 1l Castrola Stop-Start A5 na 10k między wymianami. Amsoila ASL lub AZO brał 0,5l więcej, czyli 1,5l /10k. Mama jest 1'szym właścicielem, teraz ma 120k nalotu. Płuczę przy każdej wymianie płukanką postojową. Na początku interwału przez 3-4k km ubytki są pomijalne. Jak każda benzyna pobór jest większy jeśli jest wysoko kręcona ale mama rzadko tak jeździ, natomiast po trasach ewidentnie trzeba dolać więcej. Weź też pod uwagę, że te silniki mają mega specyficzny bagnet, który pokazuje realny stan po nocy (albo na prawdę długim postoju). Bagnet wyjęty pokazuje stan minimum. Wytarty, włożony z powrotem i obrócony o 360 stopni już pokazuje stan bliski maksimum. Łatwo te silniki przelewać jak się o tym nie wie.
 
Z tym bagnetem to też prawda. Po naprawie jest troszkę lepiej, nie muszę czekać do następnego dnia. Dodatkowo, przed wyciągnięciem bagnetu odkręcam korek oleju. Odrobinę pomagało to też przed naprawą.
 
Ogólnie auto było kupione w dość dobrej cenie, raczej do jazdy wkoło komina, biorąc pod uwagę wymianę rzeczy eksploatacyjnych, wydechu, doprowadzeniu klimy do stanu używalności itp. praktycznie drugie tyle zostało włożone w auto. Generalnie nie po to było kupowane, aby robić mu remont. Przy małych przebiegach wkoło komina pobór nie przeszkadza, auto nie kopci, chociaż czuć za nim spalonym olejem z wydechu. Remontu na pewno nie planuję, liczyłem się z tym, że coś z silnikiem będzie nie tak przy tej cenie auta. Tutaj bardziej kwestia na ile da się ruszyć pierścienie chemią i stąd właśnie zapytanie, czy ktoś próbował kilkukrotną aplikację xado anticarbon. Skoro jeden pierścień jest zapieczony a producenci chemii chwalą się cudownymi właściwościami swoich preparatów, to czemu nie spróbować. Póki co to, co stosowałem zmniejszyło nieco pobór oleju i mogę przejechać trasę np. ok. 300 km na jednym litrze oleju. Wcześniej bez wiaderka oleju nie było co ruszać w trasę. Uważam, że pacjent jest oporny, ale też ciekaw jestem działania chemii. Chcę zrobić co się da jeśli chodzi o chemię i zobaczymy z jakim skutkiem. Póki co skutek niewielki, chociaż progres jest i w tym stanie już da się jeździć w trasy autem.
 
Próbuj ale dotrzesz do takiego miejsca w którym już nie będzie progresu. W międzyczasie nie ma tez pewności ze się nie pogorszy.

Moczyć tłoki od góry, można przecisnąć plukanke kompresorem w adapterze w gniazdo świecy, płukanki postojowe. Jest dość mocna Xado Total Flush na kilkaset km
Można płukać olejem maszynowym, olejami pluczacymi . W bak środki z PEA typu Oilsyn Dr Petrol, Techron
 
Ogólnie chcę jeszcze sprawdzić jak zadziała Xado Anticarbon na kilka razy tj. aplikacja do cylindrów, ok. 30 min i wydmuchać, odpalić niech chwilę pokopci i znów aplikacja i 30 min i tak do wykończenia puszki... albo silnika :( Jako, że jest już Oilsyn LL to dodać jeszcze do tego AR2820, niech pochodzi i ew. po tym IT Flushing Millersa. Zalać np. Gulfem na jakieś 2 tys. km albo już olejem docelowym Millers i zobaczyć jaki będzie efekt, ew. dodać MOS2 albo Cera Tec już w docelowym oleju. Dzięki za to PEA, też chyba dodam na trasę. Więcej pomysłów już nie mam. Gotowych pierścieni do tego auta nie ma, trzeba by dawać do dorobienia, a nie da się ot tak wymienić samych pierścieni zresztą z tego co mechanik mówił i wiąże się to z remontem a tego na pewno nie będę robił.
 
Widziałem gdzieś ostatnio na YT że dobry środek na odblokowanie pierścieni to valve cleaner od forte. Odblokował pierścienie i kompresja wróciła. Spróbuj może ci coś pomoże, ale w twoim przypadku przy takim zużyciu to remont jest nieunikniony bo takiego poboru nie zniwelujesz chemią
 
Widziałem też filmiki, jak TEC po jednej aplikacji pomógł na kopcenie w Golfie i problem z pierścieniami, u mnie poszły już dwie butelki i co jak co ale płukanki akurat nie pomagały, jedynie co to Xado Anticarbon wydaje mi się trochę pomogło.
 
Też właśnie wrzuciłem filmik z Forte.
Ale niestety post został usunięty.

U mnie w Mondeo MK4 jest pobór oleju 200-300ml na 1tys. km.
Mam już kupione to Forte tylko kwestia zastosowania.

Wcześniej zalewałem tłoki nafta, stosowałem kilka płukanek i Xado anticarbon. I muszę stwierdzić, że poza lekkim wyczyszczeniem denka tłoka, dużej różnicy nie widzę.
 
Widziałem gdzieś ostatnio na YT że dobry środek na odblokowanie pierścieni to valve cleaner od forte. Odblokował pierścienie i kompresja wróciła. Spróbuj może ci coś pomoże, ale w twoim przypadku przy takim zużyciu to remont jest nieunikniony bo takiego poboru nie zniwelujesz chemią
Magiczne filmiki z jutube
 
@sprajt2 a co mu zaszkodzi spróbować jak i tak grozi mu remont za kilka tysięcy. Środek kosztuje 100 czy 150zl więc ja bym próbował na jego miejscu. Nie twierdzę, że to jemu pomoże ale i nie zaszkodzi
 
Jest też filmik na YouTube gdzie koleś czyści dolot i zawody środkiem do szyb kominkowych, podobno skuteczny i nieszkodliwy dla aluminium jest SIDOLUX PROFI Środek do czyszczenia kominków, jak ktoś zna się na chemi i powie czy nie ma tam w składzie jakiś silnych kwasów czy zasad jak twierdzi YouTuber to by było coś, bo cena za preparat śmieszna.
 
To jest to samo co inne tylko za kasę +300%

Chcesz żeby przestał brać istotnie to zmień pieścienie/uszczelniacze cokolwiek trzeba po diagnozie.

Idzie wymienić same pierścienie materiał + robocizna za 1000 zł, tylko niestety zazwyczaj zaczynają się schody bo potrzebne jeszcze coś dodatkowo, np. obróbka głowicy i cena strzela do góry.
 
Back
Top