• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Jaki olej full syntetyk polecacie do motocykla?

mm8255

Użytkownik
Samochód
civic
Marka motocykla
gsx 1400
Budżet/ile litrów
5-6 l
Styl jazdy
Silnik
1.4
Jakiego oleju wymaga instrukcja
10w40
Jaki olej masz obecnie
valvoline 10w40
Witam, jestem posiadaczem Suzuki gsx 1400, duży silnik chłodzony powietrzem i olejem.
Do tej pory jeżdziłem na valvoline synpower 10w40 ale szukam zmiany na coś lepszego. Wszystko pracowało ok poza lekko głośną skrzynią biegów.
Co polecacie? Rozważam Silkolene 4 pro 10w40 w załączeniu pdf i właściwości oleju, Cena do 200-220 zł motul odpada czesto go podrabiają, co jeszcze można wziąć pod uwagę?
pozdrawiam
 

Attachments

  • SILKOLENE_PRO_4_XP_grupa.pdf
    384,5 KB · Odwiedzin: 251
Jak Ci zależy na PAO oraz SAE 10W-40, to ma w programie Liqui Moly lub Redline, może ktoś jeszcze zna jakieś alternatywy, oleje do motocykli nie są moją mocna stroną.
 
Ja moją Hondą Varadero 1000 przelatałem kilka sezonów, początkowo Motul 5100 10W40, bo taki lałem od zawsze do wszystkich motocykli jakie miałem. Później zacząłem wypróbowałem Shell Advance 10W40 i różnica była znaczna na plus dla Shella, w szczególności w pracy sprzęgła i skrzyni biegów. W tym sezonie zalałem Gulf Syntrac 10W50 (PAO), tylko dlatego, że w dniu w którym kupowałem olej niedostępny był w moim sklepie Shell, a koniecznie chciałem w weekend polatać. Jak na razie nie mam żadnych zastrzeżeń do tego Gulfa, także z dużym prawdopodobieństwem przy nim już zostanę. Cena akceptowalna, niczym nie ustępuje Shellowi, oba na pewno lepsze od Motula 5100 (no i tańsze).
 
Jak boisz się podróbek Motula to może Yacco MVX 500 4T. Francja to dla mnie kraj motocykli. Raz widziałem jak żandarm jechał na jednym kole :cool:
 
Last edited:
Rozpiętości SAE do GSX-a są ogromne, bo od 10W30, do 20W50 :p.
Silnik to zwykły olejak, także szedł bym raczej w lepkości 10W50/15W50.

Jaki masz styl jazdy? Jakie dystanse średnio pokonujesz, czy zahaczasz o tor etc.

Silkolene Pro4 to bardzo dobry olej, polecić Ci mogę również Bel-Ray EXS.
A z takich cywilnych, bo osobiście nie widzę sensu pakowania się w powyższe oleje, jeżeli nie traktujesz mocniej motocykla, to Castrol Power1 Racing 10W50, albo Shell Advance Ultra 15W50.
 
Silkolene Pro4 to klasa olej i mogę jak najbardziej polecić. Możesz popatrzeć także w kierunku olejów Repsola ale tych z wyższych serii. W tej lepkości w budżetowej cenie ale jakości premium ma olej również Eurol. Dobre oleje motocyklowe ma Penrite ale cenowo też są wysoko. Gulf też powinien być ok. Znajomy, który całe życie upala różne CBR-y itp. zdecydowanie nie poleca Castrola - nie wiem, może trafił na podróbę. Cenowo całkiem rozsądnie wychodzi również Millers, który pewien poziom powinien trzymać. Jeśli jednak budżet nie jest problemem to bym został na Silkolene.
 
Nie, ale też nie możesz wierzyć na słowo jak widzisz w opisie "zastosowano PAO", że taki olej bazuje tylko i wyłącznie na tej bazie. To już doświadczenie, dodatkowo MSDS wskazuje na stosunkowo duże stężenie VHVI o niskiej lepkości, ale to będzie z dodatków, a producent może zawyżyć stężenie, lecz bardziej bym oszacował mając FTIR tego oleju.
Post automatically merged:


Jest jeszcze 5W-40, 10W-40.

Ja bym rozważył tą serię, mają doświadczenie w GP.
 
Last edited by a moderator:
Znajomy, który całe życie upala różne CBR-y itp. zdecydowanie nie poleca Castrola - nie wiem, może trafił na podróbę.
A to jest znowu do tematu "dlaczego Castrol ma złą opinię" - bo znajomy nie poleca :). Jakieś konkrety, co się działo, że ten Castrol jest fuj?
 
Ciekawy jestem tego Eurola 4t sportbike. A dokładniej na jakiej jest bazie. Bo jak zwykły HC to cena nie jest już taka dobra.
 
Dziękuje bardzo za liczne odpowiedzi, jak mówiłem spróbuję tego silkolene 4 pro, jak się nie sprawdzi to wrócę do valvolina na którym jeżdze juz z 4 lata. Rozważałem jeszcze bel raya ale udało mi się kupić komplet w dobrej cenie ze sprawdzonego źródła. Dam znać jak efekty i czy jest zauważalna różnica np w odniesieniu do valvoline.
 
Ja miałem jakiegoś amsoila 10w40, jeszcze m.in. było ipone i motorex z syntetyków. Nie pamiętam nazw.
Motul miał serie 800. Trochę tego bylo
 
Ja od lat leję Motul 300V 10W-40, jego nie da się podrobić odnośnie zapachu i koloru.
W sumie można, tylko linia 300V raczej nie jest formułowana pod użytek typowo drogowy. To raczej oleje, które się zalewa, katuje na trackdayu i wymienia na, pozostając przy motulu, np. 7100.
 
To jest historia którą słyszałem wielokrotnie. Są jakieś materiały które potwierdzają że 300v to nie na użytek drogowy?
 
Kiedyś już @jerseyAdmin wspominał o co chodzi z olejami stricte pod jazdę wyczynową, typu właśnie Motul 300V, czy Silkolene Pro4 Plus. Są to oleje o obniżonej ilości detergentów, przez co produkty spalania łatwiej i szybciej się osadzają. Przy normalnej jeździe, dodatków wystarczy na pewno na dłużej, niż przy torowaniu, ale pełnego interwału pewnie nie dociągną. Poza tym te oleje mogą zawierać dodatki, które aktywują się dopiero pod odpowiednio wysokim obciążeniem termicznym, które też jest nieosiągalne, albo bardziej jest skrajnie trudne w utrzymaniu, nawet przy mocnej szosowej jeździe.
To są oleje formułowane w jednym konkretnie celu "Synthese-Technologie 4-Stroke motorcycle racing lubricant", które nie posiadają kompletnie żadnych aprobat, myślisz, że przez przypadek Motul zapomniał je uzyskać dla swojej najwyższej linii produktów? ;)
 
Back
Top