Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notatka: This feature may not be available in some browsers.
wszystko zalezy jakie te kaucje beda i co bedzie sie oplacalo dolac zeby ilosc sie zgadzala. wody troche ,a moze jakiegos rozpuszczalnika. ropy . zobaczy sieCo w przypadku jak auto pobiera olej? Niektóre manuale dopuszczają spalanie oleju na poziomie 1l na 1000 km. Kto odda kaucję za ten olej?
Dużo jest nieścisłości w tych pomysłach i mam nadzieję, że zanim to wejdzie w życie to przeanalizują różne przypadki i w dopracują te przepisy, ale jak wiemy to w naszym kraju wprowadza się tylko bezsensowne ustawy
Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka
Znajomy uprawia kukurydzę i jeszcze jakieś zboża, ma w pytę hektarów i maszyn, żeby to wszystko obrobić. Kilka razy jeździłem z nim na różne targi i wystawy. Powiem Ci, że nawet nowe ciągniki potrafią się pocić .jak rażąco nie leci to gdzie się te 20 l podziewa? To wcale mało nie jest? Jako nawóz czy jak?
A akcyzę będziesz płacił? Bo jak nie masz zamiaru to trzeba się liczyć z tym, ze prędzej czy później można "wpaść" i wtedy oprócz zapłaty zaległej akcyzy można dostać nawet kilka tysięcy kary. A jak masz zamiar legalnie płacić akcyzę to uwierz mi odechce Ci się sprowadzać olej z zagranicy. Nie mówiąc już o tym, że być może będziesz zobowiązany do wpłaty 2 mln złoty kaucji.Jeśli ceny znaczącą pójdą w górę, bo ten przepis wejdzie w życie, to ja po prostu będę kupował olej w Czechach.
Sprawa jest bardziej skomplikowana. Niestety ale setki tysięcy litrów oleju, za które będzie pobrana kaucja "pójdą z dymem" i nawet nie chodzi o auta osobowe czy ciężarowe spalające nadmierne ilości oleju ale o maszyny rolnicze, leśne czy budowlane które często pracują na mieszance oleju z paliwem. Kolejna kwestia to cała papierologia, kwestia tego kto ma to odbierać i kto sprawdzi co jest odbierane.Śmiać mi się chce z forumowych szczekaczy, którym tak bardzo przeszkadza kaucja. 90% komentujących zachowuje się jakby olej utylizowała "z dymem", a każdy rozsądny, kto zmieniał olej w warsztacie lub zawoził do PSZOKu i tak kasę odzyska.
@stixman jeżeli palisz olejem, to faktycznie możesz być wściekły, w innym wypadku mówimy o zamrożeniu paru dyszek do czasu wymiany. Według mnie zmiana na plus, chociaż już odzywają się osoby które będą ściągać smarowidła zza granicy
Jak tankujesz za granicą to też się boisz o zarzuty przemytu paliwa
Twoja wypowiedz świadczy nie tylko o tym, że nie zrozumiałeś tego co napisałem ale o Twoim barku kultury osobistej. Ja piszę na temat a Ty mnie atakujesz personalnie. Sprawa jest prosta. Olej silnikowy to produkt akcyzowy tak samo jak papierosy czy alkohol. A przepisy te zostaną wprowadzone po to aby Skarb Państwa na tym zarobił dlatego odpowiednie służby będą pilnować aby przepisy były respektowane. Oczywiście można jechać do Czech i samemu kupić tam olej i prawdopodobieństwo, że trafimy na kontrolę Celną jest znikome ale umówmy się, że dla niewielu osób w Polsce taki wyjazd będzie opłacalny. Przy zamówieniu przez Internet teoretycznie szanse wykrycia tez są znikome ale patrząc w jakim kierunku idą działania władzy to nie zdziwię się jeśli zostanie wprowadzony jakiś rodzj kontroli systemowej. Nadawców (sklepów internetowych) w Czechach nie jest chyba aż tak dużo i sporządzenie listy potencjalnych nadawców nie powinno dla Służb Celnych stanowić większego problemu. Mamy wprawdzie swobodę przepływu towarów w ramach UE ale nie dotyczy ona towarów akcyzowych takich jak olej silnikowy dlatego raczej możliwe jest wprowadzenie rozwiązań, które zobligują firmy kurierskie i przewozowe do zgłaszania przesyłek pochodzących od określonych nadawców. Wszystko zależeć będzie od skali zjawiska bo jeśli będzie ono niewielkie to nikt sobie nie będzie tym głowy zawracał ale jeśli zjawisko się rozpowszechni to nikt obok tego nie przejdzie obojętnie. Namierzą kilka przesyłek i dowalą po kilka tysięcy kary tak dla przekładu aby nikomu do głowy nie przyszło wiecej kombinować. Kolejna sprawa to koszt przesyłki z Czech i czas realizacji zamówienia. No i kwestia ceny zakupu oleju w Czechach bo raczej taniej niż u nas nie będzie. Jak ktoś mieszka blisko granicy i ma taniego sprzedawcę po Czeskiej/Słowackiej/Niemieckiej stronie pod ręką to może i jest to jakieś (w sumie nielegalne) rozwiązanie. Ale dotyczy to bardzo wąskiej grupy osób.Dobra, skończ straszyć, bo już nawet śmieszny nie jesteś. Już mnie ktoś będzie ścigał za 6L oleju kupionego w Czeskim sklepie. Jak tankujesz za granicą to też się boisz o zarzuty przemytu paliwa? Co, może mam przepłacać u ciebie za "prawdziwe syntetyki"? Żenada...
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Jeśli tankuje za granicą bo baku pojazdu, który jest homologowany i bak jest zgodny z homologacją to nie ma mowy o przemycie paliwa. Zapoznaj się przepisami w tym zakresie bo to 2 zupełnie odmienne kwestie. Możesz legalnie kupić olej w Czechach i tam go wymienić. Wtedy wszystko jest w zgodzie z przepisami.Dobra, skończ straszyć, bo już nawet śmieszny nie jesteś. Już mnie ktoś będzie ścigał za 6L oleju kupionego w Czeskim sklepie. Jak tankujesz za granicą to też się boisz o zarzuty przemytu paliwa? Co, może mam przepłacać u ciebie za "prawdziwe syntetyki"? Żenada...
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Śmiać mi się chce z forumowych szczekaczy, którym tak bardzo przeszkadza kaucja. 90% komentujących zachowuje się jakby olej utylizowała "z dymem", a każdy rozsądny, kto zmieniał olej w warsztacie lub zawoził do PSZOKu i tak kasę odzyska.
@stixman jeżeli palisz olejem, to faktycznie możesz być wściekły, w innym wypadku mówimy o zamrożeniu paru dyszek do czasu wymiany. Według mnie zmiana na plus, chociaż już odzywają się osoby które będą ściągać smarowidła zza granicy
Teraz mi się chce śmiać "..wszystko by było jasno poukładane.." EKO klapki masz założone ??? Zamiast zająć się kopcącymi dieslami, to łatwiej kolejny podatek. Ostanio byłem na przegladzie przedemną był samochód, reflektory widać jak by masło na nich było ledwo widoczne słobo-świcące i kopciło trochę a nie było aż tak zimno. Zacytuje tu kolege: Kevin88" Tutaj nie chodzi o ochronę środowiska lecz o pieniądze. Najszybciej i najprościej wyciągnąć je od kierowców."Ja się jednak łudzę, że wszystko by było jasno poukładane....
a co mnie to obchodzi? Ja piszę, co ja zrobię.ale umówmy się, że dla niewielu osób w Polsce taki wyjazd będzie opłacalny.
Zrozumiałem doskonale. Nie możesz przeboleć, że ktoś ma taniej. No cóż, tak działa wolny rynekTwoja wypowiedz świadczy nie tylko o tym, że nie zrozumiałeś tego co napisałem ale o Twoim barku kultury osobistej. Ja piszę na temat a Ty mnie atakujesz personalnie.
Mamy wprawdzie swobodę przepływu towarów w ramach UE ale nie dotyczy ona towarów akcyzowych takich jak olej silnikowy dlatego raczej możliwe jest wprowadzenie rozwiązań, które zobligują firmy kurierskie i przewozowe do zgłaszania przesyłek pochodzących od określonych nadawców. Wszystko zależeć będzie od skali zjawiska bo jeśli będzie ono niewielkie to nikt sobie nie będzie tym głowy zawracał ale jeśli zjawisko się rozpowszechni to nikt obok tego nie przejdzie obojętnie
Żebyś się nie zdziwił. Serio, tam też widziałem olej taniej, niż u ciebie. Ja mam ten komfort, że mogę sobie zajechać osobiście i nie raz wpadałem w niedzielę zrobić zakupy na pohybel socjalistom z polski.Kolejna sprawa to koszt przesyłki z Czech i czas realizacji zamówienia. No i kwestia ceny zakupu oleju w Czechach bo raczej taniej niż u nas nie będzie.
to może i jest to jakieś (w sumie nielegalne) rozwiązanie