Jeśli 300 zł. Za klucz dobrej firmy to jest drogo, to ja dziękuje i postoje.
Trochę nie kumasz bazy, o co tutaj w ogóle chodzi...
Nie mówię, że to jest dużo, dobry klucz kosztuje, ale jakość klucza nie określa tylko jego dokładności, ale też wykonanie. Masz TengTools czy KingTony będące 1/3 tańsze, które trzymają parametry tak samo dobrze, jak Proxx, ale nie mają fajnej rączki z tworzywa i fajnej skali, są całe metalowe, z prostą wybitą na kluczu skalą, reguluje się je lżej, lub ciężej, ale działają tak samo dobrze. Jeżeli uważasz, że potrzebujesz narzędzia z wysokiej półki, żeby dokręcić 10 śrub w roku, to tylko Twoja decyzja. Ja robię serwisy motocykli tańszymi kluczami, trzymają parametry, przechodzą wzorcowanie i w sumie największą troską otaczam klucz na małe zakresy, bo te połączenia są zwyczajnie najbardziej wrażliwe.
Narzędzia trzeba dostosować do własnych potrzeb, kupowanie najdroższych gratów nie zrobi z nikogo profesjonalisty i mechanika
.
Nawet będąc specjalistą w jakiejś dziedzinie, jako elektryk, mam narzędzia i mierniki po kilka tysięcy, ale mam też takie za kilkadziesiąt złotych, nie wymagam od nich zbyt wiele, bo korzystam z nich raz na ruski rok i spełniają w 100% swoje zadanie.
W motocyklu dokręcam każda śrubę z odpowiednim momentem, przy której jest on podany i nie są to tylko mostki.
Ja również większość rzeczy robię zgodnie z serwisówkami, ale czy montując napęd w moto, czy koła w samochodzie, obracając się cały czas w zakresie w okolicach 100Nm, serio uważasz, że te 5 niuta w te, czy tamte w jakiś sposób coś uszkodzi?
Może jakby Proxxon był w cenie lotosa to wtedy byłby zajebisty….
Akurat dałeś dobry przykład, że można kupić towar połowę taniej, równie dobrej jakości, tylko bez fajnego znaczka i naklejki na opakowaniu